http://allegro.pl/silnik-bmw-e65-740...633097954.html
Wersja do druku
Patrząc na ich ofertę i np silniki do Lambo czy Ferrari, można mieć pozytywne odczucia. Większość silników mają z ubezpieczalni z NL, z tego co wiem wbić się tam nie jest łatwo.
maja tego trochę, do e65 6.0 tez jest . Widać firma raczej konkret.
Jesteś zmuszony wymienić silnik? Jaka diagnoza z tym brakiem ciśnieniem?
na diagnozę czekam bo oczywiście nie było kiedy zajrzeć ;/
Jak tylko zawór to naprawiam jednak jak cylinder wypalony to raczej szukam dobrego silnika.
Roobs jaki masz przebieg?? Nie chce mi się wierzyć że masz wypalony cylinder... z tymi innymi silnikami to wiesz jak bywa, firma która robi przekładkę też nie siedzi w środku motoru...
Przebieg to 280 tyś
Mój szef miał Q7 silnik V8 4.2 Tdi czyli podobny do tego z E65. Przebieg oryginalny 89000km i co i właśnie wypalony cylinder, tak więc po 280000 wszystko jest możliwe.
Roobs zapewne czytałeś komentarze z allegro i wydaje mi się że nie wygląda to zachęcająco. Zaledwie 10 komentarzy ze sprzedaży i 4 negatywy.....Jak dla mnie wygląda to fatalnie. Te piękne opisy że silniki z nowych samochodów, z ubezpieczalni z Holandii od razu kojarzą mi się z ogłoszeniami idealnych BMW (a w rzeczywistości to gruz).
Może ktoś z forum miał z nimi do czynienia?
Jeśli zdrcydowałbym się kupić u nich motor, to chciałbym, żeby oni mi go zamontowali.
A gwarancja to taka tylko umowna czy jakaś pewna?
Ja powiem tak ,całkiem niedawno moja znajoma wymieniała silnik w Citroenie C6. Silnik 2,7 HDI V6 ,masakra totalna.
Kupiła silnik u faceta z allegro i wraz wymianą za 10,300 zł . Oczywiście była gwarancja 3 miechy ,ale po paru tygodniach zaczał olej ciec ,potem silnik nie chciał jechac itp ,duzo pisania.
Podsumowywując ,sprzedawca okazał sie zwykłym kombinatorem.
Roobs taki silnik wraz z założeniem można kupic ,ale najwazniejsza jest UMOWA żeby potem nie miec problemów.
Jak bym zrobił tak ,niech przysla umowę na taką operacje i wszystko sie wyjaśni co za jedni.
Umowa powinna być. Ale jak się coś spierdzieli to latami można odzyskiwać kasę :)
Może umówić się na zapłatą jakiejś części kwoty po okresie próbnym po takim montażu... :)
Zasadniczo na Allegro to oni tylko kupują, sprzedaż maja małą i do tego 4 negatywy ale jak cos nie działało to siano zwracali.
Już nie tacy mieli umowy i do dzisiaj czekają na PLNy :)
Elvis dla upartego zawsze winę można zrzucić na ''nieprawidłowe użytkowanie''. Niestety takie umowy , nawet te najlepsze zawsze mają haczyki... Nie ma ideałów.
Wiem że nie w temacie ale mam kilku kolegów którzy wykonywali jakieś zlecenia na paredziesiąt tysi i mieli podpisane umowy.
Teraz są na którymś miejscu listy oczekujących u komornika. Czyli jak się trafi na mendę to i umowa nie pomoże. Przez to już nie jedna firma padła.
O ile to możliwe sprawdzać.
na innych forach bardzo dobre opinie zbierają chłopaki z poznania ich stronka www.swap-garage.pl
ELVIS, ci którzy na EURO budowali autostrady też mieli umowy a w nich dokładnie napisane kiedy będzie wypłata i pieniądze za faktury.
No i do dzisiaj czekają na resztę pieniędzy... A część poszła z torbami...
To nie USA...
A co ma piernik do wiatraka ? Rozumiem ,że znasz zapisy w umowach na budowę autostrad.
Trzeba sie zabezpieczyć na maxa ,żeby potem nie mieć ewentualnego problemu jak napisałem w którymś poście powyżej.
Każda umowa jest gówniana bo żaden sprzedający w dzisiejszych czasach nie da takiej umowy aby np. np po upływie kilku msc. czy pół roku pakować Ci 2-gi silnik. Dają takie czy inne papierki żeby dobrze wyglądało ale potem jak przyjdzie co do czego to i tak odwrócą kota ogonem i winny będziesz Ty - podobna zasada jak z kupnem aut...
Dlatego szukam po znajomych. Od obcego nic nie kupię :)
Ja chciałem tylko zapytać czy to jakaś zaleta że silniki z holandi? A co tam nie jeżdżą czy jak że takie dobre?
ELVIS, Wykonawcy (i zamawiający) publicznie mówili jakie są zapisy dotyczące terminow wypłat/zaplat, więc są znane i tyle :-)
Umowa umową, ale wychodzi, że trzeba mieć albo inne zabezpieczenie albo szczęście :-)
Postaram się dać Ci znać, skąd mój szef brał silnik. Po wymianie na kupiony od gościa miał kilka problemów, qle gościu okazał się ok, nic nie kręcił tylko przysłał lawetę i zabrał auto do siebie i je zrobił (z Chojnowa gdzieś na śląsk czy dalej)
Czyli loteria...
Trudno, kto nie ryzykuje ten nie zyskuje, napewno kupno używanego jest lepszą ofertą jak nowego, a ta strona wydaje się być ok :)
Włożyłem tyle siana w moją siedem że nie opłaca mi się jej nie zrobić :/
Kolega z forum szuka mi silnika w dobrej cenie.
A jaka jest wkońcu diagnoza? Wypalony cylinder czy co?
Daj znać jak import się udał ...