730d padła w czasie jazdy! Bardzo proszę o pomoc!

Witam Was serdecznie
Na wstępie napiszę, że zarąbiście potrzebuję auta (jeżdżę z chorym dzieckiem a Łódź jest rozkopana).
Otóż dzisiaj podczas normalnej jazdy 7 padło, po prostu zgasła :/ jechałem ze stałą prędkością i silnik po prostu się wyłączył.
Podłączyłem inpę i jedyny błąd, który się pojawił to "4688 Relais Vorfoerderpumpe" ale ten błąd tkwił już z rok prawie. Bezpieczniki od pompy paliwa są dobre nr 17 pod maską i 57 w bagażniku.
Silnik kręci jak oszalały ale nie ma najmniejszego zamiaru zapalić.
Wydaje mi się, że jakby był to czujnik położenia wału to wyszedłby w teście.
Pojawił się jeszcze jeden błąd związany z paliwem uber coś tam ale w kompie skończyła się bateria i dopiero jutro.
Bardzo proszę o pomoc, szczególnie kolegów mechaników. Muszę ją jutro reaktywować.
Pozdrawiam

A czy pompa paliwa się odzywa ?? Być może przekaźnik pompy paliwa umarł ??

Jakiś czas temu miałem podobnie z e36, jechała normalnie i nagle zgasła, ostatecznie okazało się, że przyczyną był właśnie przekaźnik pompy paliwa i nie dochodził prąd do niej.
Sprawdź czy pompa chodzi.

ja też w tym roku miałem przypadek w E39 530d nagle zgasła i mimo, że rozrusznik kręcił jak po***ny, nie zagadała.
hol do mechanika i winny pompa paliwa w baku.

samostartem i tak może dmuchnąć w dolot, jak zakręci na moment i od razu odpuści to na 99% pompa albo przekaźnik bo niemożliwe aby nagle więcej niż jeden wtryskiwacz padł
banalnym problemem może być jeszcze że poziom paliwa niby pokazuje a w baku pusto

Jasne że można dmuchnąć, ale może lepiej plakiem, bo samostart jest bardzo mocny, i bałbym się do takiego małego silnika go psiknąć, co do czujnika poziomu paliwa też mnie raz zawiódł w e34 i taki sam finał był, no ale ja tam lpg miałem i nie pamiętałem już nawet kiedy ostatnio tankowałem, tu autor tematu chyba jednak wie mniej więcej ile mu paliwa pozostało

Więc tak
paliwo jest na pewno bowiem nim umarła 700m nalałem paliwa
pompa progowa - słychać że pracuje
pompa w baku słychać, że pracuje
przekaźnik w bagażniku 2 od lampy - pracuje, czuć jak rozłącza po podpompowaniu ciśnienia - i co mnie zastanawia długo pompuje tj około 30-40 sekund
przekaźnik w bagażniku 1 od lamy - po przekręceniu kluczyka puka po 10 sekundach
zczytałem ten błąd o którym wczoraj pisałem tj VORFOERDERDRUCK - UBERWACHUNG

Cytat:

---

Zamieszczone przez PaweliGosia

banalnym problemem może być jeszcze że poziom paliwa niby pokazuje a w baku pusto

---

Potwierdzam! Dwa razy stanęło mi auto "mające paliwo" ...na serwisie wyszło że paliwa NIET!

ten błąd ma coś wspólnego z odczytem niskiego ciśnienie na listwie common rail a co za tym idzie może sam czujnik nie domaga? Wtryskiwacze się nie otwierają bo taki idzie sygnał na kompa z czujnika
możesz jeszcze ściągnąć wężyki przelewowe(jeśli w tym motorze można) i jeśli wtryski z powodu czujnika się nie otwierają to będzie lecieć paliwo jeśli nie to problem leży jednak w pompie

Może jednak pompa jest już na wyczerpaniu i nie podaje paliwa pod odpowiednim ciśnieniem.

Jak na razie wychodzi mi, że problem jest we wtryskach a dokładniej z jednym. Sądzę, że leje. Paliwo dochodzi do listwy ale wtrysk leje i ciśnienie spada. I tu pytanie jak wyciągnąć wtryski bez ściągacza??!!??

Kiedys sam regenerowalem wtryskiwacze delphi w silniku tdci bo taki zabieg w firmie bądź kupno nowego ba nawet uzywanego to byl spory koszt. Tam potrzebna byla specjalna nasadka z wycieciem i ladnie sie wykrecalo ale u Ciebie bez sciagacza sie nie obejdzie raczej.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalk

Miałem kiedyś podobny przypadek u siebie. Też gasł ale mi czasem odpalał. Na kompie wyskakiwał błąd niskiego ciśnienia wstępnego. Też wyciągałem pompe w baku i wszystkie czynności które koledzy wyżej radzili.
Po wielu metodach prób i błędów okazał się zawór regulacji ciśnienia paliwa znajdujący sie w 730d przy pompie. W 740d znajduje sie w rozdzielaczu paliwa ale pełni tą samą funkcje. Założyłem na próbę od e39 525d, który jest połowę tańszy i śmiga aż miło już prawie rok.
Radze sprawdzić ten czujnik czasami nie wywala błędów a auto nie chodzi.

http://www.realoem.com/bmw/showparts...02&hg=13&fg=15

Pozycja nr 20.

No tak bez młota bezwładnościowego się nie obyło. I tu dziękuję chłopakom z Oppmana z Łodzi (handlują częściami do BMW) :)
Teraz sytuacja tak wygląda:
auto samo nie odpala, po użyciu plaka odpala i na wolnych obrotach pracuje prawidłowo. Przy dodaniu gazu do 1,5 - 2 tyś obrotów silnik nie równo pracuje - wrażenie jakby nie palił na jednym cylindrze. Po przekroczeniu 2 tys rpm do 5 tys wszystko wydaje się ok. Ale... i tu zaczynają się schody. Po wrzuceniu Drive auto zaczyna pełzać - ok lecz jeśli chcemy przyspieszyć troszkę mocniej krztusi się i gaśnie. Nie odpala samo - plak. Gdy powoli dodajemy gazu jest niewiele lepiej - zaczyna przyśpieszać ale dochodzi do 1,5 tys i zaczyna szarpać, później gaśnie.
Miałem kiedyś podobny objaw w 725 tds gdzie winą się okazał przewód paliwowy w zbiorniku - był pęknięty i pompował paliwo część do układu wtryskowego część z powrotem do zbiornika. Ale m57 to cr więc może macie jakieś pomysły?

Dasz radę zrobić próbę przelewową? Bez plaka kompletnie nawet nie jęknie?

jeszcze jedna edycja i pytanie :)

kombinowałeś z tym czujnikiem ciśnienia na listwie cr?

Nic a nic. Kręci prawidłowo ale nie ma nawet ochoty zagadać. Z czujnikiem na listwie nic nie robiłem poza tym, że sprawdziłem wtyczkę (czy się nie wypięła). A co proponujesz?

Miałem podobnie i uszkodzony był czujnik położenia wałka rozrządu. Po wymianie jest ok.

a były błędy czujnika wałków w inpa?

Cytat:

---

Zamieszczone przez julsan

a były błędy czujnika wałków w inpa?

---

Tak,ale sporadyczne .

Najlepiej bedzie jak podmienisz na szybko oba czujniki od jakiegos m57 wtedy bedzie mozna to wykluczyc a moze okazac sie ze auto zapali

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalk

Podziękowania były dla chłopaków z oppmana ,ale za co za wyjęcie wtrysków czy ich wymianę na inne ?. Próbę przelewową możesz zrobić podepnij przewody i zapal na plaku ,co podaje komp, jakie błędy ,pompa progowa może pracować ale nie daje ciśnienia odpowiedniego 1,5 bara.

Słuchajcie (tu Wam ogromnie dziękuję :) ) przyczyną był uszkodzony czujnik w pompie wysokiego ciśnienia!! Wymieniłem i auto jeździ ale.... No właśnie objaw jest taki, że jak chcę mocniej przyśpieszyć, tak powiedzmy na 80%, to auto gaśnie. W czasie jazdy oczywiście.
I tu:
1. INPA zgłasza błąd przekaźnika pompy paliwa (może ktoś się spotkał z tą usterką) - który to jest (wiem, że jest nad akumulatorem w bagażniku ale tam są dwa. Oby dwa włączają się podczas włączenia zapłonu. Pierwszy od lampy tylnej włącza się na dosłownie 6-10 sec i głośno się wyłącza. Drugi (pewnie to ten) pracuje dopóki pompa podprogowa pracuje (długo około 40-50 sec).
2. Podczas szukania usterki wyjąłem pompę paliwa ze zbiornika, tą po prawej stronie. I jakie moje zdziwienie, ponieważ zawsze pompa pompuje na zewnątrz tzn ze zbiornika do układu paliwowego. A tu odwrotnie. Z przewodu paliwowego paliwo było z powrotem tłoczone do zbiornika??? Nie rozumiem zupełnie dlaczego tak jest?!

miałem podobnie niegdyś w TDCI i do roboty była pompa wysokiego ciśnienia a także wtryskiwacze. Jedź do kogoś na sprawdzenie. Prawdopodobnie ciśnienie za niskie i komputer gasi auto.

Julsan robiłeś próbę przelewowa?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka