Zamieszczone przez
arturo193
Chylę czoła Kolego widząc ile pracy wkładasz w to autko...ze zbiornikiem się namęczyłes...daj znać jak znów będzie przeciekał bo to tylko kwestia czasu...bardzo krótkiego czasu(obym się mylił)...już to przerabiałem aż kupiłem prawie nówkę kilkumiesięczną...też stary był spawany i to miedzią,malowany...gó.no to dało bo po kilku dniach już pojawiły się pierwsze krople...w tym problem,że te zbiorniki gniją również od środka...nie mniej jednak witam,życzę powodzenia i Pozdrawiam.