Witajcie ,czy ma ktoś z was taką modyfikacje chodzi o mapę bez boxów ,jaki realny przyrost KM i ile NM .Wiem że rewelacji nie będzie ,ale może ktoś się wypowie w tej kwestii.
Wersja do druku
Witajcie ,czy ma ktoś z was taką modyfikacje chodzi o mapę bez boxów ,jaki realny przyrost KM i ile NM .Wiem że rewelacji nie będzie ,ale może ktoś się wypowie w tej kwestii.
252KM i 370 Nm przy 3800 obrotow taka moc oferuja w Szwecji wiec mysle ze w Pl bedzie identycznie .
Oo bardzo przyzwoity przyrost mocy, ciekawi mnie jak ze spalaniem czy dużo do góry ?
Nie wiem jaki koszt w polsce bedzie ale jak mialem swoje e38 to obliczalem i koszt takiej modyfikacji byl niebotycznie wielkibw porownaniu do efektow , o ile sie nie myle krzykneli mi za to 5 olbo 6 tys koron . Oczywiscie hamownia i pomiary w pakiecie . Ale jak dla mnie 20 KM nie jest tego warte .
Tu przyklad dla e65
http://www.itsfun.nu/index.php?optio...d=1021&itemid=
Już po zabiegu ,mapa zmieniona ,przyrost mocy o 10% i jest to odczuwalne zwłaszcza na wysokich obrotach .Koszt 450 zł.Polecam myślałem że nie warto zwłaszcza przy benzynie ,ale jest różnic oczywiście na +
przyrost o 10% za 450zł tia jasne wrzuć wykres pogadamy
Nie wrzucę bo nie hamowałem auta, za 450 po układzie robię ,cena nie jest wcale niska więc nie wiem skąd zdziwienie zwłaszcza że benzyna wymaga więcej pracy,z hamowaniem to koszt 750 zł przed i po nie przepłacam bo nie mam takiej potrzeby ,wiem że mam zrobione tak jak powinno być i realny przyrost to 10% i tyle ,dla porównania za e65 3.0d płace tyle samo czyli 450 zł.Benzynę robiłem pierwszy raz różnica jest odczuwalna nie muszę nic udowadniać jeżeli ci nie pasuje to twoja sprawa ,ważne że ja jestem zadowolony.
tak tylko podniesienie mocy w dieslu to kilkukrotnie prostsza sprawa jak w benzynie i co to za chiptuning bez wykresu skąd wiesz, że masz 10% mocy więcej w jaki sposób to określiłeś??? podnoszenie mocy w N/A to niestety droga sprawa ja wjebałem w 740 sporo kasy, żeby moc wynosiła właśnie koło 10% więcej na mody składa się cały inny wydech inny dolot inny reg ciśnienia paliwa a Ty ponoć zrobiłeś to samą mapa o ja głupi :)))
I możesz dać namiary na ten warsztat ??? serio bez jajc w tej cenie to ja z chęcią sobie chipa strzelę dodatkowe 30KM się zawsze przyda
Zdzira ty zyjesz we wlasnym swiecie swiecie e32 z silnikiem m60. Kolega ma m62 gdzie takie podniesienie mocy jest mozliwe sama mapa ...
Nie lubię zbędnych dyskusji ,a zwłaszcza podważania zawodowców którzy robią mapy od lat. Namiaru nie dam bo po co przecież ty masz większą wiedzę od zawodowego tunera i niech tak zostanie.Podważyłeś już dwie wypowiedzi cyt. "252KM i 370 Nm przy 3800 obrotow taka moc oferuja w Szwecji wiec mysle ze w Pl bedzie identycznie" Temat jak dla mnie zamknięty.Możesz dalej ciąć auto na kawałki bez jajc.
tuning elektroniczny benzyny wygląda tak że w większości moc zwiększa się lekko w górnych zakresach. ja robie to głownie ze zwględu na podniesienie odcinki nie oczekując szału. bo niby zkąd niby miała by się ta moc pojawić? z samego paliwa bez powietrza? Co innego diesle z turbo. tutaj nawet rezystor lub potencjometr za 1zł robią robotę. Więcej paliwa, więcej spalin, turbo szybciej wstaje, więcej pompuje względem obrotów do określonego piku. Wtedy zazwyczaj zyskujemy na dole i zabijamy sprzęgło i przy optymistycznych nastawach czasami silnik.
Tak więc tuning pb to raczej mechaniczny ewentualnie jakiś gwizdek, td jak najbardziej wszczepiać zarazka.
czemu nie chcesz dać namiaru???? ja serio z chęcią skorzystałbym z takiego chipa.
Technics twoja wiedza to już temat ustalony a w zasadzie jej brak.
Po prostu prawda jest taka jak napisał laki7, że nawet dolanie paliwa bez powietrza innego wydechu mało co da bo go sensownie nie spalisz. W turbodeislu przyrost nawet 20% samym programem jest relany bo ma turbo a w n/a to wyniki 5-7% są bardziej realne
kupiłem anglika 740iA m60 i jak nim jeździłem to coś mi nie pasowało bo mam takie samo auto a tamto zbierało się odczuwalnie lepiej a przede wszystkim kręciło się ciutke wyżej a skrzynia mieniała biegi przy końcu z takim efektem że po włożeniu następnego biegu auto ewidentnie dostawało kopa a spalanie ok 1-1.5 L mniej ni moje. Zacząłem go rozbierać i z ciekawości rozkręciłem sterownik i siedzi tam coś na dodatkowej podstawce na w podstawkę jest wsadzona kość z napisem superchips. Można wejść na stronę http://www.superchips.co.uk i sprawdzić ile jest przyrostu. Nie wiem czy coś to daje ale przełożyłem do swojej bo skrzynia lepiej zmienia biegi a spalanie spadło.
Ja jestem na etapie strojenia swojego silnika. Jak na razie za mało przejechałem aby sprawdzić spalanie ale jest odczuwalna zmiana pracy silnika. Dopiero zacząłem ale już lekko czuć efekty.
Z powodu braku czasu wszelkie zmiany są wprowadzane rzadko. Może do zlotu uda mi się skończyć. Mam magiczny guziczek który przełącza mapy w czasie jazdy. Dzięki niemu łatwiej odczuć różnicę między ori a zmodyfikowanym.
Nie wiem czy wiecie ale komp jest pisany na paliwo średniej jakości i pod ekologię. Zalewając paliwo lepszej jakości lub lpg można śmiało zapłon trochę pociągnąć. To zmniejsza spalanie i lekko poprawia osiągi.
Gadka że zwiększenie dawki nic nie daje jest bez sensu. Silnik jest zestrojony na ekologię a można jeszcze trochę dawkę zwiększyć.
Ori afr u mnie jest przy pełnym obciążeniu około 14,5.
Największa moc jest przy 12,5-13 a ekologi żadnej. Trochę trzeba jednak dodać tego paliwa aby był afr 12,5 . Do tego można bardziej zwiększyć zapłon przy bogatszej mieszance niż przy normalnej.
Jak mi się uda to na zlocie pokaże efekty pracy. Wtedy może się wypowie ktoś obiektywny w tej sprawie.
Zrobi się mały test.
Dam się przejechać kilku osobom moim autem na różnych programach nie mówiąc na jakich jechali. Zobaczymy czy odczują różnicę i czy trafnie wskażą program z większą mocą.
Mam sondę szerokopasmową i sprzęt do wykrywania spalania stukowego tylko ten nieszczęsny czas a dokładnie jego brak.
Oczywiście na koniec prac będą wykresy z hamowni z ori i modem.
no i to jest konkretna robota i wypowiedź a nie mam 10% z nie wiadomo czego bo ktoś mi tak powiedział czekam na postepy i relacjonuj :)
I co by nie było ja wierze w przyrosty tylko nie 10% z samej mapy jeżeli zyska sie 5% to już będzie odczuwalne sam od dłższego czasu modyfikuje swój zabytek przerobiłem już 4 wersje dolotu , 3 wydechu do tego kapitalka silnika swap na manual inny reg ciśnienia apliwa i jestem w stanie stwierdzić, że uzyskałem około 8-10% mocy więcej także śmiem po prostu wątpić w 10% mocy z chipa gotowca zwłaszcza, że znam kilka drogich projektów z V8 i nikt 10% sama mapa nie zrobił to sa bajania osób opychających gotowce właśnie za kilkaset złotych jak chodzi o silniki N/A to nawet robiąc profi program na hamowni za 1500zł nikt nam 10% nie obieca wiem sam długo badam ten temat
Zdzira a ty jakie masz dowody na to ze te twoje sztachety zamiast tlumikow i karton zamiast dolotow daj 8 % prosze wklej mi tu wykres z hamowni . Ja podalem stronke gdzie obiecuje paramtry zbadane na hamowni a nie jakies szlifierka ciete rurki . Tak sie sklada ze bacznie przeczytalem tematy jakie piszesz i jedyne na czym sie znasz to na wybebeszaniu katalizatorow ...
hahah tak dobrze wybebeszam te katy, że na ostatnim spotkaniu z paroma znajomymi w poznaniu udało sie przerobić e-65 745ia, e-38 740ia i e-46 330i , oraz e-32 750i manual ale co Cię to po drugie nie jestem osobą która chwali sie wszędzie tym co robi i robi 100 ston galerii ale moje auto ma lepszty serwis jak twoja nowa padlina to mogę akurat zagwarantować. Karton w dolicie hmmm jaki karton zrobiona na wymiat metalowa pucha z dolotem ze zderzaka to karton??? rury cięte szlifierką hmmm gdzie mam tłumiki na zamówienie pod wymiar z nierdzewki i kolanka z nierdzewki, żeby układ nie miał kątów ostrych do tego wywalone zwężki z wydechu spod tylniej belki o których istnieniu ty pewnie nie miałbyś nawet pojęcia :))) Nie wierzysz zapraszam zaloguj sie na bmw-sport do działu kille tam masz temat odnośnie mnie i wymienionych aut oraz dowody, że to są zdrowe sztuki.
Aha w ten sam dzień starcie z m3 e-36 3,0 o mocy 291km 60-200 2 długości mi odeszła tragedia normalnie
Zdzira, fakt faktem wykres z hamowni będzie dobrym dowodem bo teraz to takie''opowieści z krypty''... Osobiście znam nie jedno auto z dużym silnikiem co by go nie jedno seicento łykło ot tak bez problemu....Nie wspominam już o umiejętnościach kierowcy ;) Nie przepychajcie się tylko dawajcie tu dowody a nie słowa na wiatr ;) co , gdzie kiedy i z kim mało interesuje ludzi , jak coś jest czarno na białym to wtedy inna bajka..
Ja dowody podalem stronke www . Ja nic u nich nie robilem ale czytalem opinie i ludzie zadowolone . I koniec . Tak jak Jakub pisze opowiesci z krypty nie podparte dowodami .
ja sobie mogę też napisa.c na stronce przyrosty a hamownia spoko w końcu jest manual także jak będę w wrocku lub poznaniu zrobię no problemo
co do umiejętności kierowcy ja jechałem z 745ia także umiejętności nie mają nic do rzeczy a auta zdrowe ludzisków których znam osobiście i wkładają w autka całą duszę i kase podobnie jak ja co jakis czas zbieram sie w poznaniu nocą i trochę dajemy czadu na jakiejś opuszczonej obwodnicy :))
a co do przyspieszenia proszę bardzo np najnowsze świeżo po kapitalce i swapie na manuala:
https://www.youtube.com/watch?v=-iFZE_xMdUg po rozebraniu na klatki masz 16,5s przedział 100-200 dodaj jakieś 6,5s do setki i masz 23s 0-200 gdzie seryjne jak przywiozłem miało koło 27-28s na różnicę 3-4s w przyspieszeniu do 200 potrzeba sporo koni każdy kto się ściga to potwierdzi
drugi filmik tak dla jajc
https://www.youtube.com/watch?v=vQlPIYEr-no
i wykres kolegi po kapitalce i podobnych modach ogólnie jak u mnie
http://i.imgur.com/BzOeNvZ.jpg
także nie chce się już z Wami kłócić ale ogólnie po prostu nie dowierzam już w cuda czyli robienie czegoś za półdarmo co daje niby super efekty. zbyt dużo sam się nawojowałem i wiele osób które znam się nawojowało i włożyło kupę kasy w uzyskanie stosunkowo niewielkich przyrostów w N/A żebym wierzył w 10% z chipa nawet bez hamowni. W 5% jestem w stanie uwierzyć i to dla kierowcy będzie już odczuwalne
Sory jak kogoś uraziłem
Link do tematu tak w ogóle: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=71&t=128871 i nie obrażajcie nie znanych Wam ludzi pisząc, że jeździć nie umieją i żaden cinkuś by tych aut nie ruszył, chyba że miałby silnik przynajmniej R6 zamiast tylniej kanapy z tych aut z którym jechałem 330i ma wykres na 232KM i jest w manualu start zjebałem bo paliłem laka ale przy 160 przeszedłem obok niego i sobie pojechałem dalej 740ia e-38 z którym jwechałem ma inny kolektor dolotwy krószty dyfer szperę i nowiutkie cewki świee i wszelkie czujniki z aso za równowartość większości e-38 na allegro
tutaj film z go pro na pokłądzie 330i z którym pojechałem i na starcie uciekł mi 3 długości prawie bo obecnie mam problemy z trkacją olbrzymie na starcie zaznacze, że odrobić 3 długości w wyścigu równoległym nie jest lekko, na tym samym filmie jest mój pojedynek z e-65 kręcony z tegoż 330i zza nas, oraz drugi film na którym jade z e-35 750i z manualem którego właściciel ma wykres na 283KM i 429Nm także wygrana
https://www.youtube.com/watch?v=jC1O4TZF5Es
https://www.youtube.com/watch?v=uOxbiimObLc
A lista moich zmian:
wydech kompletnie przebudowany
dolot przebudowany ( sam filtr 350zł )
dolot zimnego powietrza z kratki obok halogenu
brak zwężek w dolocie i wydechu
inny regulator ciśnienia paliwa ( 4,0 bar zamiast 3,5 bar )
kolektor wydechowy owinięty bandażem termoizolacyjnym
manual
remont kapitalny silnika w styczniu tego roku za koszt 6k złotych silnik złożony ze wszystkim nowym pierścienie rozrząd itp itd
zdzira i dopiero teraz przydałby ci sie jakiś ogarnięty magik co by ci to wszystko wysterował. dopiero teraz chip tuning ma sens, czyli zmiany mechaniczne i pod to elektronika!
wiem tylko ponoć nie bardzo magicy chcą się brać za sterownik silnika w e-32 M60B40 po drugie wjebałem tyle kasy w swap i remont na początku roku że teraz musze troche odsapnąć finansowo
Nie jest zle to zwykły bosch, masz szczęście, gorszy jest siemens. To powinien być następny krok w twoim przypadku. Ale spokojnie, powoli czytaj jak znowu sie przyzwyczaisz do osiągów autka.
A myślałem, że na forum o 7kach nie będzie takich zabawnych tematów jak programy +10% :D Ale jak widać to nie marka ma znaczenie, a mentalność ludzi.
Nie ma tam żadnych +10% mocy. Jak jest +5% to już super. A tego nie odczujesz na tzw. "dupohamowni" bo będzie jechał dokładnie tak samo jak przed chipem. Ludzie się jarają ile to kasy władowali w strojenie itd. a to najczęściej programy ze strony "MietekZenekCompanyTuning", które nie mają żadnej wartości - czasem jest -5% zamiast +5%. I wtedy faktycznie wgrywając właściwy wracamy do serii, lub trochę lepiej na tym wychodzimy.
Siedzę w branży od kilku lat, także mam niezły ubaw z tym, jak komuś szwagier ciotki za 500zł zrobił sam program na +25-50KM. Albo wykres albo masz -50KM. Takie moje zdanie :P Lepiej było tą kasę wydać na pełny zbiornik paliwa i nie żałować jazdy pod "odcinkę", bo nie jeden robi chipy, IC i co tam dusza zapragnie, a tankuje miesiąc w miesiąc za 50zł 95tkę i auto stoi w garażu.
Hmm . Tak sie sklada ze jakis czas temu mialem okazje jechac 735 na vanosach z wirusem na 260 KM i roznica jest ogromna z tym ze orginalnie auto mialo 5KM giftu . Wiec nie wiem czy to takie bezsensowne robic czipa .
załóżcie temat na racingforum.pl to Wam powiedzą co myślą na wirusowaniem takiego m60 czy m62
nic przyjemnego...
Domyślam się że siedzisz w branży samochodowej ,a konkretnie wulkanizacyjnej.Bo te głupoty co piszesz mijają się daleko z prawdą.W wolnossącym silniku bez grubszych modów , czipa nie robi się żeby generować przyrosty rzędu ileśtam procent.
W tym chodzi o charakterystykę oddawania mocy i przeniesienia jej wraz z momentem obrotowym , pod preferencje danego kierowcy.Do tego poprawia się znacznie użyteczny zakres Nm i KM.Czip daje bardzo dużo.Poprawia elastyczność i często zmniejsza spalanie przez optymalizację pracy silnika.
No chyba że jesteś takim PROdriverem że latasz tylko w maxymalnych zakresach i tylko one Cię interesują,jeśli tak to sorry...
A może opierasz się na danych wyssanych z rolek, które w najmniejszym stopniu nie zobrazuj tego co zostało osiągnięte przez czipowanie? Bo w końcu to tylko 6 dodatkowych KM z seryjnych 300 i 40Nm gdzieś tam na wykresie...
Na podstawie silników M50 mogę powiedzieć że czip to gra warta świeczki, szczególnie jeśli jest zrobiony prawidłowo.
Silnik zyskuje naprawdę wiele i jest to odczuwalne.
Co jak co,na przyrosty nawet 10Km bym nie liczył.Za to moment można znacznie i odczuwalnie tym podnieść i przesunąć na niższe partie obrotów.
Jak na razie z M60 nie miałem do czynienia w tym temacie,ale patrząc na przebiegi momentu i mocy a do tego fabryczną charakterystykę silnika,rokuje to naprawdę ciekawe efekty.
Szanowny cinkupl. Jeśli uważasz, że jest to odczuwalne, to powiedz mi jak to zmierzyłeś? Testowy przejazd na torze, jakaś próba 80-120 lub 80-160? Bo na razie to widzę, że przepisujesz tu wiedzę zaczerpniętą trochę z głowy, trochę z forum tuningowych. Nie pracuję w wulkanizacji, nie pracuję też w markecie na dziale motoryzacja&artykuły ogrodowe. Moja wiedza poparta jest wieloma zmodyfikowanymi samochodami przez znajomych siedzących w branży tuningowej - i to od czasu jak ja jeszcze mogłem się jarać swoim "tuningiem" motoroweru z 50 na 70ccm. Sam jestem informatykiem i to jako informatyk mam z tymi ludźmi do czynienia. Współpracujemy, czasami sam im coś polecam do zrobienia. Nigdy natomiast nie było spektakularnych wyników z silników tego typu jak zamontowane w 735... NIGDY nie było to spowodowane samym chipem. Najczęściej grube mody za minimum 1/3 wartości bazowej auta. Wtedy faktycznie - była różnica nie tylko w postaci poprawionego wykresu z hamowni, ale również starty z rolki, a nawet starty z miejsca.
Nie lubię jak ktoś pisze tylko po to żeby pisać. Albo podnieca się ile to będzie miał KM/Nm więcej, a koniec końców się okazuje, że może za rok, może za dwa, bo nie ma teraz kasy na mody.
Chcesz sportowe auto - kup sportowe. Bo nawet jeśli te Twoje chipy urwą 0,5s przy przyspieszaniu w jakichś rozsądnych zakresach prędkości to co to da? Ktoś szybciej wciśnie pedał gazu i zniweluje tą przewagę. Sens mają zabawy typu UNLIM 500+, gdzie faktycznie idzie gruby hajc i konkretne mody. A takie chipy to sztuka dla sztuki.
Ostatnio ciekawy projekt jaki śledzę to pierwsze w Polsce Seicento 4x4 z silnikiem Subaru WRX wystrojone na ok. 300KM. I to jest zabawa. A nie 5-10KM/Nm w e38...
Na czym bazują.
Na tym że miałem odniesienie z dupo hamowni to po 1.
Po 2. Przedtem 328 nie dawała mi szans.Po strojeniu sytuacja zmieniła się na odwrotną przy próbach z 60 km/h z 4biegu jak i z drugiego.
Po 3. Na torze owszem byłem i poprawa również była ,gdyż w ciasnych łukach już nie było trzeba się zastanawiać czy już 3 czy jeszcze 2(tu warto dodać że jeździłem tam praktycznie co tydzień , wiec akurat sporo mogę powiedzieć).Na czasach nie bazuje gdyż móje czasy nigdy nie były powtarzalne co do 0.X sec.
po 4. I co ciekawsze ,nie było to 0.5sec do 100 .A całe 1,3 wg DriftBox'a... Sporo ? Też tak uważam.Nawet wiem dlaczego.Odcięcie obr zostało tak przeniesione na moje życzenie ,że po zmianie z 1 na 2 , wskazówka uderzała idealnie w max moment obr który i tak był zwiększony samym faktem czipowania.
Do tego warto zaznaczyć że użyteczny moment obrotowy pojawiał się przy niższych obrotach niż przedtem.Co poprawiło elastyczność w ruchu miejskim i na torze.
Może to głupi przykład...
Lotnisko- zlot bmw i amatorsie wyścigi na 1/4 (czasów nie pamiętam a i tak mierzone były stoperem).
M50 czip vs 328 - ok 2 długości dla mnie
m50 czip vs 540 e39 manual - wynika taki sam ,chociaż widziałem że mnie dogania
m50 czip vs m50seria (przedtem praktycznie równo jeździliśmy) - na mecie co najmniej 3 długości dla mnie , przy czym na starcie zostałem dość znaczneił przez buksowanie kół...
Może to nie przyrost mocy, ale poprawa osiągów i możliwość pełnego wykorzystania potencjału stockowego silnia ,a myślę że oto właśnie chodzi w tym zabiegu, bo na cyferkach i wykresach się nie jeździ.
Choć byłem bardzo sceptycznie nastawiony do remapu wolnossącego silnika , bo wychodziłem z takiego samego założenia jak Ty.Siadając za kółko po tym modzie,nie liczyłem że cokolwiek zauważę.A okazało się że daje to naprawdę dużo,patrząc na to że takie(wolnossące) silniki notują dość małe przyrosty po takim zabiegu.BMW zostawia jak widać naprawdę duży potencjał w elektronice ,wiec wg mnie warto to zrobić nawet w e38 chociaż myślę że na automacie aż takiego wpływu nie zobaczymy ,dlatego skłoniłbym się bardzie do tego zabiegu przy skrzyni manualnej.
Swoją drogą nawet archaiczne m30b35 zamontowane w e30 mojego kolegi ,pokazało że czip działa i to bardzo dobrze.
W jego przypadku górny zakres poprawił się bardzo odczuwalnie,gdzie te silniki wyraźnie tam tracą.I wyszła bardzo fajna charakterystyka, czyli mocna góra jak w silniku 24v przy nie zmiennie mocnym dolnym zakresie.
I tu chyba czas na pytanie, na podstawie jakiego silnika BMW z którym miałeś styczność przed i po ,na tyle aby wyciągnąć jakieś wnioski ocenić że czipowanie nic nie da?
Przecież nikt nie chce tu robić nie wiadomo czego, a jedynie poprawić minimalnie parametry silnika.Oczywistą rzeczą jest to że czip nie zrobi jak z M50/M52 silnika klasy S50b30 tak z M60 silnika S62B50.
Chodzi jedynie o poprawę komfortu poruszania się w ruchu miejskim lub pozamiejskim ,stosunkowo niewielkim kosztem bez większej ingerencji w jednostkę napędową ,która dla użytkowników 7er ma być nadal żywotna ze względu na przeznaczenia auta.A czip wg mojej oceny ,to wyjście na przeciw tym oczekiwaniom.
Ja pierdykam... dywagacja na temat jakiegoś "ćipa" w starej ciężkiej limuzynie, która nie ma nic wspólnego z ostrą i sportową jazdą jest kompletnie bezsensu
cinekpl przy ilu obr.zmieniałeś bieg,że niby trafiała wskazuwka w najwyższy moment...?
7300 obr/min.
Dyfer 3,15.
Po zmianie biegu coś w okolicach 5,5 tys obr lub minimalnie mniej - nie pamiętam dokładnie ile ,bo było to dość dawno temu.
Niestety nie wiem dokładnie jak ma się sprawa rozłożenia Nm i KM w stosunku do całego zakresu obrotowego,bo jej nie hamowałem.
Co jak co,takie zestawienie dawało najlepsze rezultaty.
Wózek ciągną do samej odcinki równo i bez większych spadków mocy.Nawet rozkręcił się w Garwolinie do max obr na 5 biegu.
Od 3 tys wyraźna poprawa w dynamice auta i tak już do max obr czyli coś ok 7400 obr.
Na drugim biegu było coś ok licznikowych 110/115 Km/h
Oczywiście piszę tu o M50 Nv
M62B35 kręcace sie do 7400RPM ale dojebałeś nie no bo peknę przeciez M62 powyżej 6200RPM moc leci na łeb na szyję i samym chipem tego nie poprawisz wałki byś musiał wymienić to raz
dwa max moment oborotwy M62 ma koło 3500RPM a nie 5500RPM
po 3 jak widze ściga pod tytułem M50 po cipie kontra 540i 4,4 manual i 4,4 dostaje to nie wiem co mam zrobic ze soba ale smiech mnie ogarnia i żałuję że mam tak daleko żeby sie ustawic z tym M50 po cipie ja co prawda nie mam cipa ale wiem co potrafi 540i zwłaszcza 6 gang :)
dla mnie ten temat jest takim spisem bzdur, że nadawałby sie na forum dacii logan albo daewo lanos do działu tuning zaraz obok turbinki kowalskiego
Pisałem to odnośnie m50 , nie pisałem o takich obrotach przy M62,dodałeś chyba to tylko dlatego żeby sobie popękać?
540 potrafi dostać od M50 na 1/4 mili . Brak szpery i duża masa robi swoje.A dogonić później nie jest łatwo.
A co powiesz na to że 540 w automacie dostała 2x do 210Km/h oczywiście na większy dystans? Też pewnie pękniesz?
Kolego,wiem z czym się ścigałem i jak to wyglądało.
to może napisz chociaż w jakiej budzie to M50 i z jakimi modami po drugie w M50 kręcenie powyżej 7000RPM też nie ma sensu bez wałków
Buda to e36 z laminatami,bez wnętrza, waga zbliżona do e30.
Mody to tylko wydech, chińskie barany a do końca wydech zbudowany z rur od VW LT ,fi 5,5cm jak mnie pamięć nie zawodzi .Bez katow z tłumikami środkowymi i na końcu 2x oddzielne przeloty.No i do tego dolot z filtrem ITG.Później doszło kilka przeróbek ,ale nie jestem pewien czy wyszło to jej na dobre,tyle że to było już po tym co pisałem wyżej.
Uwierz mi że ma sens kręcenie aż tak wysoko, wydaje się to sporo,ale warto na tyle przenieść odcinkę.
Tak jak pisałem , kończyła 5 bieg na odcięciu , a 250 jest przy ok 6500tys, przy tej prędkości opory są ogromne ,a mimo wszystko dokręciła się do końca.
Powyżej tych obr kręcić nie ma sensu,tak jak piszesz ,wałki to już konieczność i znacznie twardsze sprężynki.
Ciekawi mnie co na program m60. W drifcie podobno sporo tego lata...
na moje to bzdura kręcić auto tak wysoko bo to nie możliwe żeby moment miał taki przebieg który by na to pozwalał
przesunięcie odcinki ma sens na 1/4 aby dociągnąć do mety nie tracą czasu na zmianę biegu na finiszu
U mnie on wyszedł całkiem użyteczny , ale od 4 biegu wolałem zmieniać na 7100.
Mi osobiście te obroty się przydały,na bardzo ciasnym torze kartingowym jak i przy wyścigach w gronie znajomych.
Ale nie na nich należy się skupiać,czip poprawił znacznie osiągi w zakresie seryjnych obrotów a w szczególności tych niskich .I myślę że o to właśnie chodzi w czipowaniu e38.
Ja z pewnością będę coś działał w tym kierunku,jeśli tylko chęci pozwolą moje jak i znajomego ,który się tym zajmie...
Tyle że ja mam automat który pewnie skutecznie zabije efekty tego remapu i tak naprawdę tylko to mnie powstrzymuje.
Odgrzeje stary temat. Piszecie w nim o zwezkach na wydechach czy to chodzi o te łaczenia nr 5 i 3 na diagramie?
http://www.realoem.com/bmw/pl/showpa...diagId=18_0231
nie to są obejmy łączące wydech