Problem ze wspomaganiem po wymianie oleju.

Witam kolegow,
Zmienialem wczoraj opony na letnie i przy okazji wynieno mi olej w wspomaganiu.
Wyjechalem z warsztatu i przez jakies 6 km wszysko bylo dobrze a nawet lepiej jak przed wymiana.
Problem zaczal sie gdy chcialem zaparkowac, nagle stracilem kompletnie wspomaganie i gdy probowalem skrecac cale auto zaczelo sie trzasc i wydawac dziny dzwiek z wspomagania. Nie bylo to typowe wycie pompy trudno mi go opisac. wrocilem do warsztatu a gosc mi powiedzial ze to typowe przy takiej wymianie w tym modelu, ze to musi sie odpowietrzyc. Ma tam byc niby mnustwo mikropęcherzyków powietrza ktore musza zniknac zeby wszystko wrocilo do normy.
Dzis niby jest lepiej chodzi plynniej ale dalej jest jakby zapowietrzone, boje sie ze albo juz jest po pompie albo dopiero bedzie przez to zapowietrzenie...
Moze mial ktos podobny problem i wie jak go rozwiazac????

A masz Dynamic Drive?

nie, mam zwykle servotronic

a dobry ci zalali olej ?

Niby dobierali z katalogu. Liqy molly wiec pozadny

To Cię ładnie puścili z warsztatu twierdząc, że ma się odpowietrzyć, szkoda, że nie powiedzieli Ci o tym wcześniej, a jakbyś tak nagle stracił wspomaganie na zakręcie w lesie?

Powinni odpowietrzyć po wymianie, czasami jest to pracochłonny proces, ale zrobić to trzeba, bo inaczej będzie jak u Ciebie.

Równie dobrze mogli zostawić jakiś paproch w układzie, który sobie wędruje to tu to tam.

Najlepiej podjedź gdzieś, gdzie masz w miarę miękkie podłoże, jakiś piasek, trawa, odkręć pokrywkę zbiornika i kręć prawo lewo do oporu i obserwuj stan oleju i dolewaj jak trzeba. Poza tym musi być klarowny, zapowietrzony wygląda jak wzburzona coca cola, pomijając kolor.

Tak do skutku, aż olej zrobi się klarowny, stan prawidłowy, a wspomaganie będzie chodzić lekko.

Panowie z warsztatu powinni odpowiedzieć za narażenie życia lub zdrowia.

Co za nuzle ... Zamiast na trawe postaw auto na kobylkach i krec na wylaczonym silniku .

A w tym zbiorniczku to powinno byc widac jakis ruch oleju, prawda?? Bo wydaje mi sie ze nie ma...
A moze trzeba cos odkrecic poluzowac jakis waz czy cos zeby wylecialo w tym miejscu tego oleju troche??
No i ostatnia sprawa czemu to sie nie odpowietrzy samo podczas jazdy, juz dwa razy bylem w pracy aute i dalej lipa... Moze na zakreconym korku sie nie odpowietrzy??

Cossi a dlaczego ty nie pojedziesz tam zeby to zrobili jak powinno to byc zrobione . Mozesz napisac co jest napisane na korku wlewu plynu ?

Jest napisane ze tylko ATF mozna zastosowac. Bylem od razu, zawrocilem a oni mi wciskaja ze sam sie odpowietrzy i ze mam kilka dni poczekac jak nie pomoze to podjechac to popatrza. Wpienia mnie to strasznie bo trzeszczy i wstyd jechac, poza tym szlag wkoncu trafi pompe i ciekawe kto za nia zaplaci....

A powiedz, który to zakład tak wymienia olej?

Cytat:

---

Zamieszczone przez technics

Co za nuzle ... Zamiast na trawe postaw auto na kobylkach i krec na wylaczonym silniku .

---

A jak Ty chcesz odpowietrzyć układ bez ciśnienia z pompy?

Cytat:

---

Zamieszczone przez ttrol

A jak Ty chcesz odpowietrzyć układ bez ciśnienia z pompy?

---

:Dz tymi kobylkami to kolega sie nie popisal....
odpal auto i krec w miare wolno, wlewo i w prawo do konca, wiele razy i powinnobyc ok:smile:

powiem ci tak? jak mozna źle zmienić olej... źle wlac do zbiorniczka? a to nie są głupoty ze płyn musi sie odpowietrzyć, nawet w przewodach są tz odgazowniki i olej musi sie przestać pienić, zajmuje to troche czasu ale max 1 dzień, jedyne co mozesz zrobic to sprawdz poziom na zimny aucie rano, bo wydaje mi sie ze masz za mało, a druga to czy przypadkiem przy spuszczaniu płynu np przewodem od przekładni po przykreceniu nie łapie ci troche powietrzą, czy nie cieknie z niego

Stan oleju ok.
Tez mysle o przewodzie,chcialem go z 3cm obciac i nowa opaske zalozyc

Oczywiscie ze na wylaczonym a na jakim . Wymienialem tak w e38 i zadnych problemow nie bylo .

Po wymianie pompy wspomaganie odzylo. Nie wiem czt to pech, czy zepsuli wymieniajac czy olej ja swierzy zabil..