Wersja do druku
Powitać,
Przy okazji ściągania kolektora ssącego, wymieniłem odmę. Przed wymianą po wyciągnięciu bagnetu nie było ssania, po wymianie na nową z ASO, jest ssanie i słychać gulgotanie (bardzo słabe) z otwartego bagnetu olejowego. Uszkodzona nowa odma? Drugi raz ściągałem kolektor, wszystko było podłączone dobrze. Czy może zdechł separator oleju pochowany w silniku ?
Druga sprawa, do jakich wartości powinna dochodzić sprawna przeplywka, parametr total air consumption HLM w INPA.
Nie interesujecie się czy macie sprawne odmy i przepływki :D ?
Z tego co słyszałem, ten stożkowaty separator raczej jest long life i jakoś widocznie nikt nie musiał jeszcze go wymieniać.
Widziałem natomiast zdjęcia zapaskudzonego jakimś mazutem na necie. Wierz mi, całe noce rozmyślam od tego momentu, czy u mnie też jest już jakiś osad na separatorze.
Może gulgocze bo to V8? Może słychać wracające powietrze wewnątrz silnika?
Jeśi nie kopci, nie kuśtyka, jeśli jedzie żwawo, to bym się tym nie przejmował
Wartości dla przepływomierza zazwyczaj oscylują wokół tych obliczonych przez komputer pokładowy. Jeśli brak jest odczytów lub są one wysoce nieprawdopodobne, to pierwszy znak, że przepływomierz jest walnięty.
Na wolnych silnik troszkę mi nierówno pracuje, nie wiem czy to może być odma czy znowu któryś z przewodów wiązki silnika dogorywa.... Przy normalnej jezdzie jest wszystko git
A niby jak miała by ta wiązka rozpoznać, przy jakich obrotach ma kuśtykać, a przy jakich działać dobrze?
Może masz słabe ładowanie alternatora, może kiepskie świece, może małe ciśnienie, może wtryskiwacz niedomaga, może przy jednym cylindrze słaba kompresja, może źle spasowana uszczelka kolektora ssącego.. Przyczyn może być na pęczki.
Czujniki położenia wału, wałków - nowe z ASO, Świece NGK nowe, Cewki Bosch - nowe, Lambdy Bosch - nowe, uszczelki pod kolektorem ssącym - nowe ASO - nie ciągnie lewego powietrza, alternator w normie, mam LPG i PB - identycznie działa na jednym i drugim.
Masa powietrza na dobrze zagrzanym silniku i wyłączonej klimie to około 18-21 kg/h. Jak jest mniej to albo przepływka albo dziura w dolocie.
sprawdź jak chodzi na samej benzynie po resecie ustawien: po odlaczeniu aku na 15-20 minut (reset ustawień) i przejechaniu 50-100 km na benz samejCytat:
Zamieszczone przez tomaszeklolek
świece: właśnie parę dni temu wyczytalem że zaplon gazu jest trudniejszy, szczególnie na niskich obrotach , więc wymaga np. 30-50% wyższego napięcia na cewce i mogą nie wyrabiac, przeczytałem to w 8? stronicowym folderze ngk odnośnie serii świec LPG (LPG1). są tam też wykresy napięć zapłonu.
co do nieszczelności, uszczelki przepustnicy i odmy i ta rurke po kolektorem też wymieniales?
Ooooo... tą rurkę pamiętam u siebie - aż kupiłem nową, choć to przecież alu. Ale była jakoś nianaturalnie pogięta (pewnie gazownicy)..Cytat:
Zamieszczone przez shebi
Rurki nie wymieniałem, wygladala ok.
jest alu, ale jej końcowy fragment 4? cm jest gumowy tam pod sprezynka (strona od przodu auta)Cytat:
Zamieszczone przez brunoz