Wersja do druku
Witam,
Wczoraj w mojej siódemce posłuszeństwa odmówiły mi szyby, szyberdach oraz centralny zamek. Wszystko przestało działać z chwili na chwilę i pierwsze co przyszło mi na myśl to moduł komfortu. Po jakimś czasie znów zaczęło wszystko działać i tak jest do teraz raz działa raz nie. Mam pytanie czy da się jakoś sprawdzić czy to właśnie moduł komfortu jest odpowiedzialny za tą usterkę, czy tylko i wyłącznie podmianka modułu pozwoli sprawdzić czy to to?
Najlepiej podmienić moduł.
albo uszkodzony bezpiecznik na kablu plusowym
Cytat:
Zamieszczone przez jakubmw
A gdzie znajduje się bezpiecznik, o którym piszesz?
Mialem to samo. Bezpiecznik na cienszym kablu idacym od plusowej klemy, tuz za akumulatorem. Jest to plytkowy bezpiecznik 80 A.
A możesz strzelic tego foto??? Bo ja szukałem i sie nie doszukałem albo nie wiem jak to wygląda :PCytat:
Zamieszczone przez Trolcio735
Coś jak TUTAJ
musisz rozciac ten peszel czarny w e32 sa one tak schowane glebiej
Przerabiałem to u siebie kilka dni temu, bezpiecznik się przepalił na środku raz stykał raz nie. Znajduję się on przy akumulatorze obok i jest to taki czarny podłużny plastik wielkości zapalniczki przymocowany na stałe do ścianki-blachy. Wchodzi do niego i wychodzi czarny kabel za akumulatorem. Otwierasz plastik i masz bezpiecznik.
Sprawdziłem ten bezpiecznik i był ok ale wymieniłem na 100 A i dalej nic, szyby i centralny nie działają. Drugi bezpiecznik, o którym pisał jakubmw również sprawdzony i jest nienaruszony.Cytat:
Zamieszczone przez wilk9585
Może to moduł komfortu jest padnięty? Wie ktoś jak to sprawdzić?
Kolego piotrek85 zlokalizowałeś usterkę? U mnie padło znowu z dnia na dzień ale wcześniej nie działało podświetlenie wnętrza i wycieraczki. Teraz nie działa tylko centralny szyber i szyby. Podświetlenie przycisków od szyb słabiutko się świeci, wciskam przycisk gaśnie na kilka sekund i znowu leciutko się świeci. Bezpiecznik płytkowy sprawny inne także.
Podmieniałem moduł komfortu i moduł przekaźnikowy, nic to nie dało. Odłączenie akumulatora też nie pomogło.
Samemu niestety nic nie wskórałem i zdecydowałem się oddać auto do elektryka, który za 200 zł załatwił sprawę. Przyczyną była gnijąca instalacja pod fotelem kierowcy. Podłoga jest w stanie idealnym, ale kiedyś ciekło mi z podszybia i pewnie od tego rozpoczął się cały problem. Polecam więc udać się do elektryka, który zna się na temacie i szybko i sprawnie rozwiąże problem. :smile:Cytat:
Zamieszczone przez wilk9585