Witam posiadam e32 3.0 R6 oczywiście w manualu i pytanie brzmi czy da rade podłączyc pod orginalną skrzynie silnik V8 3.5 z e39 albo e38 czy skrzynia wytrzyma i czy nie trzeba będzie robić flanszy silnika? Z góry dzięki za pomoc
Wersja do druku
Witam posiadam e32 3.0 R6 oczywiście w manualu i pytanie brzmi czy da rade podłączyc pod orginalną skrzynie silnik V8 3.5 z e39 albo e38 czy skrzynia wytrzyma i czy nie trzeba będzie robić flanszy silnika? Z góry dzięki za pomoc
Skrzynia z m30 nie pasuje pod silnik m60,m62. Jedyna możliwość to zrobić kryzę. Tak skrzynia powinna wytrzymać choć lepiej kupić ori pod v8 i po drutowaniu. No prawie po serwo także się nie zmieści. Przekładnia także jest troche inna, wał, dyfer, wydech, przewody paliwowe. Ale jak się już uprzesz na v8 to lepiej szukać 4,0 lub 4,4. Opłaty takie same, spalanie podobne, roboty tyle samo a osiągi czuć.
4.0 bądz 4.4 brzmi zajebiście ale koszt takiego silnika to masakra mniej niż 3000zł cięzko znależć
Ja liczysz się z ceną silnika to bez sensu brać się za taki zabieg. Lepiej sprzedać auto i kupić z większym silnikiem. Taniej i solidniej będzie. Nawet sobie nie zdajesz sprawy ile będzie to kosztowało czasu i pieniędzy oraz problemów.
Jak już to wsadzaj 3,5 litra.
Pewnie,że tak...najlepsze wyjście i bez kombinacji a mocy przybędzie sporo...Cytat:
Zamieszczone przez seban123
Wsumie macie racje wsadze M30B35 pasuje przecież jak ulał ma 218km i jeszcze można zawsze chipa waląc zawsze pare koni więcej dzięki za rady
Jakiego chipa ? W e32 z wolnossacym silnikiem ?
Widziałem ostatnio na allegro za 290zł firma robi chipy do wszystkich aut napisałem do gościa że chciałbym do mojej bmw i powiedział że da sie przybędzie około 15-20km
Proszę tylko że ten akurat jest do M30B35 http://allegro.pl/chiptuning-bmw-735...108849032.html
Stąd do magnetyzerów droga nie daleka.
Pomyliłeś silniki - to na pewno, model auta, serię i markę raczej też.
Ja kupiłem takiego chipa do swojej e36 2,8 ale bardziej w celu podnieśienia odcinki. No i się nie pomyliłem, krzywe praktycznie identyczne jak w ori kompie. Silniki atmosferyczne napewno da się coś tam chipować ale raczej indywidualnie i napewno nie za 300zł. Podobny efekt co chip z allegro przyniesie rezystor lub potencjometr za 50gr wpięty pod przepływkę. Jak ktoś chce spróbować to podeśle schemat.
Kolego koper piszesz że 3kzł to dużo za 4,0! Sama skrzynia 5 do v8 ze sprzęgłem to około 2kzł. Drugie tyle duperelki, piec, montaż.
Najlepszym rozwiązaniem jest zakup zdrowego m30b35. Wszystko pasuje,osprzęt praktycznie zostaje,dwa dni roboty i jest. Tutaj też nie szukaj tych najtańszych.
Zawsze możesz zaszaleć i kupić coś takiego:
http://allegro.pl/bmw-e24-e28-silnik...077511186.html
podepne sie pod temat
w aucie aktualnie mam M30B30 z peknieta glowica... i tak mnie cos naszlo, czy mozna by bez wiekszych problemow wrzucic M52TUB28 ?
co moglo by zostac a co by trzeba na pewno wymienic ? skrzynia biegow, chlodnica itp ?
W sumie nie powinno być ciężko , miska smok z e34 m50 , skrzynia z m50 , trzeba będzie zmienić wał albo rozkminić przejściówkę z małego na duży krzyżak(są przetarte szlaki) , ogólnie do ogarnięcia kwestia portfela :p
a więc tak. Jak kolega wcześniej pisał miska, smok, bagnet, łapy z e34. Jeśli w swojej e32 masz manual wał zostaje, skrzynia m50-m52 ma taki sam łącznik jak m30. Dalej chłodnica może zostać, przeróbka węży i przewody do wspomagania z e34. Lekka żezba wydechu i jest ok. No i zostaje elektryka i ews. W tym silniku to już chyba ews II. Temat do ogarnięcia ale nie będzie łatwo i tanio. Lepszym, łatwiejszym sposobem na prosty, nieskomplikowany silnik 2,8 jest stroker silnikia m50b25, lub wystarczające 2,5 m50. Instalacja z e34 w zależności od rocznika 7er będzie pasowała do budy. Taki swap spokojnie można ogarnąć samemu za przyzwoite pieniądze. Pozbywamy się kłopotliwych kopułek, palców, kabli wysokiego napięcia na rzecz bezproblemowych cewek. Kolejnym plusem napewno będzie niższe spalanie przy podobnych osiągach. Niestety m50 nie brzmi tak ładnie jak stare m30.
Było na forum kiedyś zarejestrowane e32 swapowane na M50 2.5 ciekawy i ponoć fajny w użytkowaniu swap. Auto oryginalnie było z M70 w stanie takim że właściciel słusznie cieszył się że V12 dostało kopa w dupe :D
mhm, czyli nie az takie to straszne, tylko kwestia $. chyba jednak na razie sie wstrzymam ze swapem i wymienie glowice bo w obecnej chwili nie stac mnie na podmianke silnika :rolleyes: ale dzieki koledzy za zainteresowanie :)