Elektronika kompletnie ześwirowała

Samochodzik spowodował kolejną zagadkę, tym razem elektroniczną...
Zaczęło się od radia, typowej usterki e38 z przerywaniem w graniu, później PDC przestał działać.
Wczoraj zaczęło się ciut gorzej, po odpaleniu zobaczyłem palący się na biało ekran navigacji, muzyka leci przez minutę i przestaje grać, ponowny zapłon i znowu gra minutę. Nie pali się kontrolka od włączonego radia, mimo że gra. Mówię trudno, moduł radia padł do końca, ale ten ekran.... Sterować głością z kierownicy nie idzie, sterować guzikami na radiu nie idzie...
Ruszam, wrzucam kierunek - brak palącej się kontrolki i dźwięku przerywacza. Wychodzę - kierunkowskaz na zewnatrz działa. Włączam długie, działają, kontrolki na liczniku brak - to samo halogeny, przeciwmgielne - działają, na liczniku kontrolki brak. Test liczników - kontrolki działają.
Dziś podłączyłem komputer i posprawdzałem błędy w Inpie.
Silnik - błędów brak
ABS DSC - nie mogę podłączyć się do modułu, po zapłonie pali sie brak kontroli trakcji i absu, przed próbą podłączenia się, wszystko było ok.
LCM - brak możliwości podłączenia się do sterownika
Radio, nawigacja, monitor - brak mozliwosci podlaczenia się do modułu
PDC - również nie mogę się podłączyć.
Instrument Claster Combi IKE - tutaj wyrzuciło mi błędy:
1)136 I bus
Error frequency : 45
Short circuit to ground Error present Sporadic error
2) 190 light module-EEPROM error
Error frequency : 200
Invalid working area Error present Sporadic error

Błędy w inpie usunięte, samochód odpalony i błędy wyskakują spowrotem:
1) 136 I bus
Error frequency : 40
Short circuit to ground Error present

2) 190 light module-EEPROM error
Error frequency : 45
Invalid working area Error present Sporadic error

Bezpieczniki pod maską sprawdziłem, niby wszystko jest ok, choć te oryginalne bezpieczniki to bardzo ciężko zobaczyć czy nie są przepalone...
Do przekaźników nie zaglądałem bo się nie znam jak je sprawdzić.
Jakieś pomysły, wskazówki ?

sądzę że padnięte plecki od licznika

Cytat:

---

Zamieszczone przez sebobass

sądzę że padnięte plecki od licznika

---

Gdyby był to licznik, to nie robiłoby takich numerów, łącznie z problemami łaczenia się kompem do poszczególnych modułów. Przy teście liczników w inpie wszystkie kontrolki sie paliły.


Myślę, że udało się znaleźć przyczynę
Mam nadzieje, że temat udało się ogarnąć. Odłączyłem akumulator, zwarłem klemy, pojechałem do sklepu po wazeline do klem (czyli 15-20 minut byly zwarte). Klemy oczyściłem papierem ściernym, mocowania przy akumulatorze też. Siknięte wazeliną, klemy podłączone i.... Wszystko działa :)

Witam, mam taki sam problem z E38 740 '00.
W aucie od kilkunastu dni wariuje elektryka, podobnie jak u kolegi problemy z komunikacją z INPĄ.

Po połączeniu w IKE takie same błędy :

1) 136 I bus
Error frequency : 40
Short circuit to ground Error present

2) 190 light module-EEPROM error
Error frequency : 45
Invalid working area Error present Sporadic error

Oraz nie pokazuje na zegarach włączonych kierunków/ długich, nie działa navi, nie włącza się automatycznie PDC.
Nie działa także prawy przycisk w zegarach (nie pokazuje 'Check Control OK').

W moim przypadku niestety odłączenie aku i zwarcie klem nie pomaga.
Sebastian pisał że winne mogą być plecki licznika - pytanie jak to sprawdzić, czy dla próby mogę założyć licznik od E39 530d ?
I czy ewentualnie zegary można kupić od anglika (z tego samego roku) i przełożyć same plecki?

// Przełożyłem zegary od 530d i niestety to samo :(

Nikt nic nie poradzi ? LCM zmieniony na inny i niestety dalej to samo.

Coś robi zwarcie na linii komunikacyjnej. Trzeba porozpinać wszystko co do niej jest podpięte a zwłaszcza elementy podatne na obecność wilgoci.
Zacznij od wszystkiego w bagażniku. A dokładnie pdc, navi, tv, radio i inne. Jak to nie pomoże to daj znać. Coś się pomyśli.

Cytat:

---

Zamieszczone przez seban123

Coś robi zwarcie na linii komunikacyjnej. Trzeba porozpinać wszystko co do niej jest podpięte a zwłaszcza elementy podatne na obecność wilgoci.
Zacznij od wszystkiego w bagażniku. A dokładnie pdc, navi, tv, radio i inne. Jak to nie pomoże to daj znać. Coś się pomyśli.

---

W bagażniku odpięte wszystko co się dało - niestety nadal nic. Kostka stacyjki sprawdzona, jest w porządku.
Nie wiem czy to ma związek, ale okazało się że użytkownik auta zrobił zwarcie na sterowaniu zmieniarki (na biały kabelek w cieńszej kostce zostało podane napięcie) - ale żaden bezpiecznik nie padł, więc przypuszczam że coś musiało zostać uszkodzone..
Już pomału mi ręce opadają.

Klemy akumulatora przeczyściłeś?

Tak, zamontowałem też nowy akumulator, myślałem że to on broi - ale niestety, pudło.

A styki klemy od strony przewodów a nie aku?

Na moje masz kompa zjaranego i czeka Cie zmudne szukanie.

Jeśli jest komunikat o walniętym I-busie i brak komunikacji z niektórymi modułami, to sprawa jest dość prosta, ale to nie znaczy że diagnoza/naprawa będzie prosta...

Pomysł:
Połączyć LCM z IKE osobnymi kabelkami, żeby sprawdzić, czy hula.
Tylko trzeba by rozbierać wtyczki przy obu modułach, żeby całkowicie odseparować I-bus od ich obu...

D-bus łączy wtyczkę diagnostyczną z:
- DME (sterownik silnika)
- EGS (skrzynia automatyczna)
- DSC (stability control)
- IKE (zegary)

i te moduły będą dostępne z INPA

I-bus "zaczyna się" w IKE i rozbiega po aucie.
I-bus łączy IKE z:
- LCM
- czytnikiem navi
- ekranem navi
- radiem
- PDC (czujniki parkowania)
- guzikami na kierownicy

błędy I-bus oznaczają, że z tymi modułami się raczej nie połączymy.

Żeby zaleźć winowajcę jako urządzenie, trzeba by odłączyć wszystkie wymienione elementy i najlepiej zaterminować magistralę (odbicia na końcach linii).
Jeśli nie pomoże, to problem jest w kablach i przydałby się generator prostokąta + oscyloskop.

Najlepiej mieć oscyloskop + generator, i dodatkowo interfejs CAN BUS z oprogramowaniem skanującym.

Hatecraft - czarna magia o czym piszesz dla mnie :)
Po wyczyszczeniu klem od strony auta zniknęły błędy kontroli trakcji i check silnika.
Odłączyłem z I-Bus wszystko oprócz przycisków na kierownicy, może to one robią zwarcie, jutro to sprawdzę.
Kurna próbowałem z jeszcze jedną kostką stacyjki bo objawy na nią bardzo pasują ale niestety to samo.
Na tą chwilę objawy takie : brak połączenia ze sterownikiem silnika, ze skrzynią, absem - łączy bez problemu. Brak kierunkowskazów na desce, oraz długich, nie działa 'check control', no i wywala cały czas ten błąd I-Bus w IKE.
Co jeszcze mogę podmienić od kolegi z 530d, bo już pomału pomysły mi się kończą co mogę zrobić we własnym zakresie.

Pozwolę sobie na post pod postem. Dalej walcze z autem. Niestety po rozpięciu wszystkiego na linii I-Bus, błąd w IKE pozostał :

136 I bus
Short circuit to ground

Czyżby faktycznie gdzieś zwarcie do masy w instalacji ?

No i ten brak kierunków na desce.. Oraz brak komunikacji ze sterownikiem silnika (DME) - czy to może właśnie DME być uwalone?
Zamówiłem już na podmianę DME w komplecie z EWS'em, oraz moduł GM (który odpinałem i nadal bez skutku) - no ale już chwytam się czego mogę.

DME nic nie ma do ibus. Szkoda było na to pieniędzy.
Usterka braku komunikacji z dme jest zupełnie oddzielnym tematem.

Moduł komfortu według dokumentacji również nie jest wpięty do ibus tylko kbus.

Trzeba sobie wziąć miernik ustawiony na wolty i mierzyć napięcie na przewodzie od ibus. Oczywiście pomiar między przewodem sygnałowym a masą.
Jak jest napięcie 0v to zwarcie do masy. Jak jest to samo co na aku to wiadomo że do plusa. Jak jest o jakieś 0,5- 0,7v mniej jak na aku to jest dobrze.
Oczywiście czeka Ci rozpinanie wszystkiego jeszcze raz z miernikiem wpiętym.

Interesują Cię przewody biało/szare w żółte kropki.
Nad modułem komfortu masz kość (prostokątna puszka ) do której schodzi się bardzo dużo przewodów. Tam jest punkt w którym ibus się rozchodzi na całe auto.
Albo wyjmowanie pinów po kolei z tej kości o ile dasz radę albo odcinanie kolejno i obserwowanie czy ożyje. Najlepiej włączyć kierunkowskaz i wypinać po kolei przewody albo mierzyć miernikiem napięcie.

OK, w takim razie anuluję zaraz zamówienie DME z EWS'em i modułu GM.

Cytat:

---

Zamieszczone przez seban123

Trzeba sobie wziąć miernik ustawiony na wolty i mierzyć napięcie na przewodzie od ibus. Oczywiście pomiar między przewodem sygnałowym a masą.
Jak jest napięcie 0v to zwarcie do masy. Jak jest to samo co na aku to wiadomo że do plusa. Jak jest o jakieś 0,5- 0,7v mniej jak na aku to jest dobrze.
Oczywiście czeka Ci rozpinanie wszystkiego jeszcze raz z miernikiem wpiętym.

Interesują Cię przewody biało/szare w żółte kropki.
Nad modułem komfortu masz kość (prostokątna puszka ) do której schodzi się bardzo dużo przewodów. Tam jest punkt w którym ibus się rozchodzi na całe auto.
Albo wyjmowanie pinów po kolei z tej kości o ile dasz radę albo odcinanie kolejno i obserwowanie czy ożyje. Najlepiej włączyć kierunkowskaz i wypinać po kolei przewody albo mierzyć miernikiem napięcie.

---

Mówimy o miejscu za schowkiem pasażera ? Jutro się za to zabieram w takim razie.

Tak za schowkiem pasażera. Nad lewym rogiem modułu komfortu.

Cytat:

---

Zamieszczone przez seban123

Tak za schowkiem pasażera. Nad lewym rogiem modułu komfortu.

---

Seban, to zapytam już teraz - co w przypadku jeśli faktycznie któryś z przewodów będzie miał zwarcie do masy tak jak mówi INPA ? Po pinach będzie można zlokalizować dokąd idzie, odciąć go i położyć oddzielny własny kabel / szukać zwarcia - co może być dość żmudne ?

Radze jeszcze raz solidnie sprawdzić połączenie z akumulatorem, też miałem ten błąd, problemy z łączeniem się z modułami i naprawdę akumulator pomógł
Przeczyść papierem ściernym dokładnie + i - na akumulatorze, później dokładnie to samo z klemami na kablach w samochodzie (tymi przychodzącymi na akumulator). Na koniec niewielka ilość wazeliny technicznej, może byc w sprayu, aby poprawić połączenie. Gdy będziesz ściągał klemy, zetknij je ze sobą na kilka minut.

Jak u mnie nie łączyło na dodatniej kalmie akumulatora to też miałem niezłą dyskotekę, połowa modułów nie działała, LCM jakby w połowie obsługiwał swoje funkcje, radio raz działało (świeciło) raz nie, ani kompa nie dało rady wpiąć, do tego błędów multum:

http://www.youtube.com/watch?v=5PJ335sYyiI

Po zrobieniu porządku ze stykiem na klemach wszystko gitara, błędów 0.

Po oczyszczeniu klem polecam pastę:
http://i1246.photobucket.com/albums/...psdb4d506a.jpg