Witam...może zmieni sie na lepsze...szczególnie interesujące jest o zapisie przebiegu przy każdym badaniu http://motoryzacja.interia.pl/wiadom...lo,1853416,324
Wersja do druku
Witam...może zmieni sie na lepsze...szczególnie interesujące jest o zapisie przebiegu przy każdym badaniu http://motoryzacja.interia.pl/wiadom...lo,1853416,324
Z tymi usterkami puści auto bez szemrania:
1. Brak zamknięcia (pokrywki) zbiorniczka płynu hamulcowego
2. Wskaźnik ostrzegawczy wskazuje niski poziom płynu hamulcowego lub nie działa
3. Wycieki płynu z korektora siły hamowania
4. Przepalona lub uszkodzona żarówka w światłach cofania
5. Uszkodzony klosz świateł cofania
6. Oświetlenie tablicy rejestracyjnej niezgodne z przepisami np. nieprawidłowa barwa światła (niebieska)
7. Wskaźniki kontrolne oświetlenia niezgodne z przepisami np. wskaźnik świateł mijania ma kolor niebieski
8. W pojeździe jest zamontowany szperacz
9. Nieprawidłowe działanie gniazda elektrycznego
10. Brak adnotacji "Hak" w dowodzie rejestracyjnym
11. Uszkodzenie urządzenia odpowiadającego za uruchomienie pojazdu, np. uszkodzona stacyjka
12. Brak trójkąta, jest niekompletny lub niezgodny z przepisami
13. Niepewne działanie przycisku klaksonu, np. trzeba mocno wcisnąć, aby klakson zatrąbił
No to dziękujemy za auta be hamulcy..
Te usterki nie muszą oznaczać braku pieczątki, decyzja zależy tylko od diagnosty
Wtorek, 16 października (15:25)
TABLICE REJESTRACYJNE
- Brakujące elementy numeru rejestracyjnego lub tablica nieczytelna
- Ozdobienie tablicy rejestracyjnej
- Nieprawidłowe oznaczenie znakiem PL
- Znak określający inne państwo niż to, w którym pojazd został faktycznie zarejestrowany
- Nieprawidłowe oznaczenie pojazdu przeznaczonego do przewozu osób niepełnosprawnych
HAMULCE
- Pedał hamulca nie zwalnia się (luzuje) prawidłowo
- Brak nakładki przeciwpoślizgowej na pedale hamulca, nakładka luźna lub wytarta
- Nadmierne zużycie sworznia dźwigni lub mechanizmu zapadkowego hamulca postojowego
- Zbyt niski poziom płynu hamulcowego
- Przemieszczone sztywne przewody hamulcowe
- Elastyczne przewody uszkodzone, ocierają się, są poskręcane lub zbyt krótkie
UKŁAD KIEROWNICZY
- Wycieki z przekładni kierowniczej
- Brak, uszkodzenie lub znaczące zużycie osłon gumowych
- Za niski poziom płynu wspomagania układu kierowniczego
- Wartość zbieżności ustawienia kół wykracza poza dopuszczalne granice dla danego typu pojazdu
WIDOCZNOŚĆ
- Przeszkody w polu widzenia kierowcy znacząco ograniczające widoczność do przodu lub na boki
- Pęknięcia lub przebarwienia szyby
- Szyba (włącznie z folią odblaskową lub barwioną) niezgodna ze specyfikacjami określonymi w warunkach technicznych
- Brak lusterka lub mocowanie niezgodne z wymaganiami
- Lusterko nie działa, jest uszkodzone, luźne lub niepewnie zamocowane
- Brak pióra wycieraczki lub jego wyraźne uszkodzenie
- Spryskiwacze szyby nie działają
ŚWIATŁA
- Uszkodzona żarówka. Dotyczy świateł mijania, drogowych, stop, kierunkowskazów, świateł awaryjnych, przeciwmgłowych i świateł tablicy rejestracyjnej
- Uszkodzenie układu projektorowego (odbłyśnik i klosz) świateł mijania, drogowych
- Brak zgodności z wymaganiami pod względem typu światła, miejsca montażu, barwy wysyłanego światła lub jego natężenia. Dotyczy świateł mijania, drogowych, pozycyjnych, obrysowych, stop, kierunkowskazów, awaryjnych, przeciwmgłowych i cofania
- Elementy na kloszu lub źródle światła, które w oczywisty sposób zmniejszają natężenie światła lub zmieniają jego barwę. Dotyczy świateł mijania, drogowych, pozycyjnych, stopu, kierunkowskazów, awaryjnych
- Urządzenie do oczyszczania świateł drogowych lub mijania (jeśli obowiązkowe) nie działa lub jego brak
- Przełącznik świateł działa niezgodnie z wymogami. Dotyczy liczby świateł włączanych jednocześnie
- Uszkodzenie klosza. Dotyczy świateł stop, kierunkowskazów, awaryjnych i przeciwmgłowych
- Niepewne mocowanie światła. Dotyczy świateł pozycyjnych, obrysowych, stop, kierunkowskazów, awaryjnych, przeciwmgłowych, oświetlających tablicę rejestracyjną oraz odblaskowych
- Przełącznik kierunkowskazów, świateł awaryjnych, przeciwmgłowych oraz światła cofania nie działa lub nie działa prawidłowo
- Częstotliwość błysków kierunkowskazów mniejsza niż 60 cykli na minutę lub większa niż 120 cykli na minutę
- Wartość ustawienia światła przeciwmgłowego przedniego w płaszczyźnie pionowej różni się od wartości nominalnej więcej niż 5 cm na 10 m w górę lub w dół
- Światło cofania oślepia innych kierowców
- Oświetlenie tablicy rejestracyjnej wysyła światło skierowane bezpośrednio do tyłu
- Nieprawidłowe działanie lub uszkodzenie świateł odblaskowych
- Wymagane wskaźniki kontrolne urządzeń oświetlenia nie działają
- Niepewne mocowanie elementów nieruchomych połączenia między pojazdem a przyczepą
- Uszkodzenie lub zużycie izolacji instalacji elektrycznej
- Niepewne mocowanie lub niewłaściwe zabezpieczenie instalacji elektrycznej
ZAWIESZENIE, KOŁA I NAPĘD
- Niepewne mocowanie amortyzatorów do podwozia lub osi pojazdu
- Brak lub znaczące uszkodzenie osłon gumowych sworznia wahacza
- Brak lub znaczące zużycie osłony gumowej przeniesienia napędu
- Opona obciera o inne elementy nadwozia pojazdu
INNE ELEMENTY AUTA
- Niepewne mocowanie akumulatora
- Wyciek, pęknięcie obudowy akumulatora
- Układ kontroli ciśnienia w ogumieniu jest uszkodzony lub wyraźnie nie działa
- Uszkodzenie lub przetarcie przewodów zbiornika paliwa
- Niezgodne z wymaganiami rozporządzenia o warunkach technicznych (jeżeli są wymagane) zderzak tylny lub boczne urządzenia ochronne
- Brakujące, obluzowane lub zniszczone: drzwi, zawiasy, zamki, słupki drzwi, klamki
- Siedzenia (nie dotyczy kierowcy) uszkodzone lub niepewne mocowanie
- Mocowanie siedzeń (nie dotyczy kierowcy) w miejscach nieprzewidzianych do tego konstrukcyjnie dla danego typu pojazdu
- Uszkodzenie pasów bezpieczeństwa
- Pas bezpieczeństwa niezgodny z wymaganiami rozporządzenia o warunkach technicznych
- Gaśnica niezgodna z wymaganiami
- Sygnał dźwiękowy nie działa
- Ton przeraźliwy lub nieciągły, za niski poziom dźwięku sygnału
- Nie działa prędkościomierz, brak podświetlenia, zamontowany nieprawidłowo, umieszczony poza widokiem kierowcy
- Wyraźne oznaki manipulacji (oszustwo) lub nie działa licznik przebiegu
- Brak zamontowanego urządzenia kontrolnego emisji spalin, przeróbka urządzenia lub wyraźnie nieprawidłowe działanie
Z jednej strony chcą opodatkować stare auta, żeby ludzi zmusić do zakupu nowych, a zdrugiej strony dopuszczają stare złomy do ruchu.
Może chodzi o to, żeby same się porozpadały i wtedy kierowca kupi sam nowe, zamiast ciągle dbać o staruszka?
Ostatnio robiłem przegląd i diagnosta putał mnie o przebieg, co mnie bardzo zdziwiło :)
Mogli by się wziąć za te przeglądy, bo to już woła o pomstę do nieba jakie szroty puszczają.
Niech juz auta będą stare jak ludzie nia mają pieniędzy na nowsze, ale niech będą co najmniej sprawne.
Wszystkie e32 na żółte, ( najlepiej z gazem) - nie będzie problemów z przeglądem :)
przeglad w polsce powinien wygladac tak jak niemiecki TUV, z wyłączeniem tego ze trzeba odnotowywac kazdą pierdołe jaką się zmienia w aucie na nieseryjną
Szczerze wam powiem , że żaden szanujący swoją pracę diagnosta nie da przeglądu autu nawet z drobnymi usterkami , tylko poprosi o usuniecie i ponowne badanie. Szkoda stracić pracę za złą interpretację danej "drobnej" usterki. System jest chory a od 8 października już musieli 4 poprawki w programie dla diagnostów wprowadzić.
PS. dodatkowo teraz jak sprowadzicie auto z zagranicy to musicie wykupić tablice rejestracyjne w wydziale komunikacji bo inaczej nie zrobicie przeglądu . Wcześnie wystarczyło przyjechać autem "na lawecie" i na podstawie starego dowodu robiło się przegląd.
Chyba, że chodzi im o selekcje naturalną. Ktoś, kto jeździ bez hamulców jeździ również bez jakiejkolwiek wyobraźni. Hamulców nagle braknie i skończy na drzewie. Auto skasowane ( pójdzie na żyletki ) a kierowca bez wyobraźni sam się wyeliminuje. Przykro będzie dopiero wtedy jak kogoś postronnego zrani lub zabije. Ostatnie zmiany w przepisach mnie zaskakują, ale takie coś woła już o pomstę do nieba. Zamiast robić wszystko, żeby było bezpieczniej to jak zwykle wszystko na opak. W Finlandii za spaloną żarówkę postojową dostajesz upomnienie, które zostaje w dowodzie rejestracyjnym do następnego badania technicznego ( przy sprzedaży auta klient widzi czy diagnosta miał jakiekolwiek uwagi ). Silniczek od regulacji świateł nie działa? Dowód wstrzymany i pokwitowanie np na tydzień ( można jeździć ) aż naprawisz usterkę. Wyciek z układu hamulcowego kwalifikuje auto tylko do lawety i na serwis. Naprawisz to odzyskasz dowód. Prosto i bezpiecznie.
Czasy gdy na przegląd przyjeżdżało się rowerem lub przychodziło z samym dowodem rejestracyjnym już dawno minęły,a Ci którzy w taki sposób podbijali biorąc pod biurkiem swoją dolę dawno nie pracują w zawodzie lub siedzą za kratami.Co roku zmieniam stacje diagnostyczne i muszę przyznać,że wszystko odbywa się zgodnie z procedurą i nikt niczego nie traktuje z przymrużeniem oka.
Nie zaczynajmy OT pod tytułem kogo na co stać! BASTA!!!
Tym bardziej, że Lockbud nie wspomniał, że podjeżdża trupem pod stację a tylko o tym, że ma znajomości, więc wnioski nieco zbyt pochopne Marku.
Tuczi,skoro kolega lockbud podważył moją wypowiedź stąd taki wniosek.Nie twierdze,że jeździ trupem,nie chce nikogo obrażać.Napisałem,że diagności niczego nie traktują z przymrużeniem oka,ale widocznie jeśli ma się znajomości bywa inaczej.
I jeden i drugi ma racje. Trzeba być naprawdę zaufaną osobą dla diagnosty, żeby podbiła dowód nie widząc auta lub przymykają oko. Zależności jest wiele ( od człowieka, miasta czy dobrego samopoczucia ). Wielu diagnostów boi się teraz podbijać dowód bo w razie czego szybko mogą się pożegnać z uprawnieniami, które de facto nie są łatwe do zdobycia. Sam zjeździłem chyba wszystkich diagnostów w Częstochowie bo mi dowód zabrano za minimalnie wystające opony poza obrys i folie fotochromatyczną na bocznych szybach. Nie było zmiłuj. Na koła by jeszcze dali fory, ale na szyby już nie ( ale polak potrafi i od znajomego drzwi przekręciłem bo szybciej poszło niż wymiana szyb ). Także nie ma co się wykłucać.
Mi jak w e30 wystawały laczki, to zmieniałem zawsze na komplet zimowy. Miałem fajnie, bo przegląd wypadał jakoś na koniec października, więc wszystko było zgrane :-)
Po prostu za cieknące płyny lepiej dla budżetu będzie jak weźmie się kasę za przegląd i mandat na drodze. Żeby odzyskać dowód znów trzeba będzie pojechać na przegląd :D
W sumie to zmiany są dobre -- tak jak ustawa refundacyjna :D
To rozporządzenie, wprowadzając kategorie usterek, porządkuje wiele spraw. Jednak wygląda ono na "pisane na kolanie" (jak ustawa refundacyjna) i w obecnej postaci nie rozwiąże istniejących problemów a tylko stworzy nowe... :/
No cóż - to czysta polityka... Wszak minister fachowcem nie jest tylko politykiem właśnie... :/
Jestem uczciwy i dobrze na tym wychodzę.
Miałem awarię napinaczy pasów i przez to świecącą kontrolkę + cieknący dyfer -- diagnosta spytał "co z tym robimy?" a ja mu mówię "Pan daje N-kę, a ja przyjeżdżam po naprawie i dopłacam kilka złotych za powtórkę"
Stacja zarobiła 21 złotych górką, ja miałem ciśnienie, żeby to naprawić, a teraz mam spokojną głowę i sprawny samochód.
Przebieg auta powinien być spisywany przy każdym badaniu technicznym oraz być wymaganym elementem każdej umowy kupna-sprzedaży. Te dane powinny znajdować się w bazie danych CEPiK.
Auto, które ma niesprawne hamulce lub ma wycieki innych ważnych płynów eksploatacyjnych powinno być cofane do naprawy.
To co być powinno napisałem, co jest każdy wie, co będzie się przekonamy. :o
Sorry za OT ale lockbud ma racje. Nadal mozna jechac na przeglad bez samochodu (koniecznie zabrac 4xwarka). Wszystkie samochody co mialem nigdy tego nie potrzebowaly,ale gadanie-te czasy juz sie skonczyly jest conajmniej na wyrost. Te czasy byly, sa i beda..niestety taka prawda:/
Najgorsze w tych zmianach jest to, że w przypadku istotnych usterek ustawa narzuca termin wykonania naprawy i stację która ma dokonać ponownego przeglądu, bo "zostanie wystawione zaświadczenie o negatywnym wyniku badań technicznych i właściciel zostanie zobowiązany do usunięcia usterek w czasie nie przekraczającym 14 dni. Powtórne badanie musi się odbyć na tej samej stacji diagnostycznej".
Jeśli przegląd skończy mi się podczas urlopu, a następnie dokonam przeglądu w miejscu tego urlopu i coś będzie nie tak, to po naprawie będę musiał jechać ponownie na kontrole do tej samej stacji diagnostycznej. Czy ustawodawca pomyślał o tym, co w sytuacji gdy ta stacja będzie np. na drugim końcu Polski? ;).
Podobnie jest już teraz. U mnie w mieście na niektórych stacjach wystawiają wspomniane zaświadczenie. Na innych mówią co jest nie tak i kwitka nie wystawiają
Przepraszam, że się przyczepie, ale takie rzeczy jak sprawdzenie auta czy chociaż sprawdzenie do kiedy mamy ważny przegląd ( nie wspomnę o innych punktach typu przygotowanie auta do wyjazdu ) powinno się robić przed wyjazdem na urlop a nie w jego trakcie czy po. Zabierasz rodzinę/znajomych na wakacje swoim autem to zadbaj o ich bezpieczeństwo. Nie piszę tu konkretnie do Ciebie, ale ogółem, także nie bierz mojej wypowiedzi do siebie.
Urlop to jest przykład. Niektórzy mają taki charakter pracy, że przebywają i miesiąc poza domem. Czy w związku z tym mają robić przegląd z takim wyprzedzeniem?
Czemu inna stacja nie może dokonać ponownego przeglądu, skoro działa przecież na takich samych zasadach jak każda inna.
Ktoś nie pomyślał, napisał paragraf i teraz kombinuj człowieku.
Auto moim zdaniem musi być na tyle sprawne aby nie stanowiło zagrożenia na drodze...np coś z mojego podwórka czyli Norwegia...tutaj przegląd robi się co 2 lata i w terminie na jaki wskazuje ostatnia cyfra rejestracji,czyli jak u mnie jest 9 to przegląd muszę zawsze zrobic do końca września,oczywiście przebieg jest zawsze notowany.Natomiast jesli chodzi o stan auta to sprawdzane jest pod względem technicznym dosyć dokładnie i jeśli zobaczy się wycieki oleju lub innych płynów jest dyskwalifikowane...oczywiście nie mówię tutaj o lekkim poceniu się czy minimalnych wyciekach...ale jak już kapnie choćby kropla na podłoge to nie ma o czym mówić,bardzo dokładnie sprawdzane sa przewody hamulcowe,na tym punkcie mają tutaj bzika,nie może być absolutnie żadnej rdzy na przewodach,jak również na tarczach hamulcowych.jednak nikt nie przyczepi się do Ciebie jesli szyba będzie lekko pęknięta poza obszarem widoczności...np lekie pęknięcie w samym dolnym rogu szyby...u nas od razu wypad co wydaje mi się przesadą,nikt nie wymaga tutaj apteczki czy gaśnicy...nawet brak klaksonu wpisuje się jako usterkę dopuszczającą do ruchu.Nikt nie sprawdza czy masz katalizator czy go nie masz...ważna jest analiza spalin,jesli jest OK to diagnosta nie ma problemu.Za chińskie ksenony niestety nie dostaje się przeglądu,bez względu czy ma się spryskiwacze czy wycieraczki czy ich brak...po prostu za fejki z allegro zabierają na drodze dowód i dają 2 tyg na usunięcie ksenonów.Generalnie auto jest sprawdzone bardzo dokładnie ale bez takiej podniety jak w PL.Ja właśnie robiłem przegląd 2 tyg temu...żadnych zastrzeżeń...teraz 2 lata trzeba utrzymywać auto w należytym stanie aby następny przegląd przeszedł równie pomyślnie.Pozdrawiam.