Witam powoli rozgladam sie za bmw na taxi chodzi za mną e32 poniewaz ma to cos ... ni chodzi o to ze to kosztuje 5 a e38 15 np
http://moto.allegro.pl/bmw-730i-v8-l...690818018.html
Co myslicie o tym
Wersja do druku
Witam powoli rozgladam sie za bmw na taxi chodzi za mną e32 poniewaz ma to cos ... ni chodzi o to ze to kosztuje 5 a e38 15 np
http://moto.allegro.pl/bmw-730i-v8-l...690818018.html
Co myslicie o tym
To jest ruina. Widziałem to auto na żywo. Nie chciałbym go za darmo.
I wlasnie dlatego lubie to forum jest szczere i chlopaki zawsze doradzicie:)
Moze macie jakies ladne e32 ale z dosyc oszczdem silnikiem?? Dzieki
Nie miałeś już kiedyś E38 na taxi?
Jak widać zdjęcia potrafią sporo upiększyć, skoro ta "czarnula" to śmietnik, szkoda bo wyglądała na auto z potencjałem.
Qba, opisz w takim razie co z nią nie tak?
mialem e38 740ia ale ten silnik byl troszke za duzy i nie bylo nikogo kto ogarnial instalke lpg :)
JA ogarnąłem instalkę w tym silniku. Podstawa to nie dać sobie wcisnąć szitu przez gazownika.
Ruina? oo jestem zaskoczony bo Pan mi mówił ,ze kilka poprawek i miodzio :D
Uwaga i co ciekawe:
Zadzwoniłem do Pana na początku września czy aktualne - tak tak auto do sprzedania.
No to pytam co i jak - naopowiadał mi ,ze tam ciut rdzawka ,ze wszystko działa (klima do nabicia i ma nabić) gaz do poprawy itp. troche mnie to zniechęciło ale mówie co tam podjade i zobaczę z ciekawości ponieważ kolor FJORDGRAU mi się podobał.
Dzwonie i proszę o wiecej zdjęć bo nie mam czasu sobie wycieczek - ok oczywiście wyśle itd
Nie otrzymałem to napisałem maila , ze czekam... tak tak jutro z rana podeśle.
Oczywiście na drugi dzień znów nic nie było - dzwonie do Pana nie odbiera i pisze mi maila - sorry auto sprzedane.
W sumie całe szczęscie bo dzieki temu 3 dni później przyprowadziłem o niebo lepsze 750.
Zobaczyłem ogłoszenie wiec strugnąłem maila - co się stało sprzedana i wróciła?
No to Pan napisał (teraz przynajmniej uczciwie i chwała mu za to) ,ze skrzynia która była naprawiana znowu się popsuła i nie chciał nieporozumień dlatego skłamał za co przeprasza.
Takze podsumowując - qba ma rację.
Binio, jak zobaczyłem to od razu pomyślałem o Tobie :D A taki lizaczek miał być :-P
znalazłem idealną e32 na taxe :) polifcik dobrze dopasiona i w najpiękniejszym kolorze. Spalanko jak najbardziej na taxi , no i nie gazować bo szkoda będzie. Felgi jedynie na śmietnik.
Ale jest ładna, pojechałbym oglądać.
http://otomoto.pl/bmw-750-unikat-na-...C26285771.html
Osobiście nie prowadziłem tego auta ale mój kolega nim jeździł i mówi że masakra, w ogóle nie jedzie jest to trup. Ostatnio to auto przyjechało na spota Youngtimer Warsaw, widząc je z daleka ucieszyłem się że po raz pierwszy poajwiło się inne E32 niż moje ale po podejściu bliżej i luknięciu już się nie cieszyłem. Poza tym właściciel chyba o tym wie że to złom i postawił auto daleko na drugim końcu parkingu (mowa o tej 730 z pierwszego posta)
Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie że za 4500 pln można kupic dobre E30 a co dopiero E32.
750 na taxe :D hrhr :D
750-tka wygląda przyzwoicie, ciekawe jak jest na żywo. Tylko z tym taxi to nie wiem czy dla kolegi bym polecił ten motor. Ale z drugiej strony przez kilka lat widywałem w WWie MB W140 S600 na taksówce więc wszystko jest możliwe.
Jakie ceny masz za km że chcesz jeździć e32 na taxi i jeszcze zarabiac? :)
Wg mnie na taxe o wiele bardziej pasuje e38, w tym wypadku brałbym 728 + lpg (można je trafić w longu) lub 730d.
też mi się zdaje, że e-32 z 2 przepływkami po 2000zł sztuka i resztą "dopasu" i spalaniem po mieście 25l/100 to kiepski wybór w ogóle każde e-32 na taxe to już wg mnie kiepski wybór wg mnie te atka idealne są na youngtimery obecnie a na taxe to przy czenach częsci i zawiasie co trzeba robić przód tleje co pół roku kiepsko zyski widze kolego
e32 jest tańsza o połowę w utrzymaniu niż e38 :cool:
Po prostu są części eksploatacyjne tańsze :)
Oryginały wcale nie sa duzo tańsze...a napewno nie o połowę a w zamiennikach jest taki wybór,że praktycznie ceny są podobne...zatem teoria o o połowę mniejszym koszcie utrzymania E32 jest raczej bez pokrycia.Jest troche wiecej kosztów jezeli dojdzie do remontu tylnego zawieszenia a konkretnie chodzi mi o tuleje w wahaczach bo do E38 nie można dokupić samych tulei...następna beszczelnośc w stosunku do klienta ze stony BMW...ale przecież to nie znaczy,że każdy kto kupi e38 zaraz musi robić tył.Z drugiej strony w E32 wydech jest mniej odporny na korozję niż w E38...zatem koszta mogą się wyrównywać.Np w mojej 728,która jest już 11 lat w Norwegii cały układ wydechowy wygląda jak nowy...W 32 cały układ wymieniałem bo niestety rozsypał sie w mak...oprócz ostatniego tłumika.Pozdrawiam.
Ja nie mam na myśli oryginały , zakładasz same oryginały do swojej BMW ?
Zamienniki ,hamulce , zawiecho itp sa dużo tańsze do e32 niż do e38 ,wiem bo mam obydwie :)
Druga sprawa e32 jest samochodem o wiele prostszym niz e38 , jest to dla jednych zaleta dla innych wada ,ale jeżeli chodzi o koszty ,to na pewno zaleta :)
Porównując e32 i e38 z rzędowym silnikiem to w kosztach wygrywa zdecydowanie e32 :)
W mojej e32 wydech ma prawie 22 lata i jest w bdb stanie :)
czyli jakiej szukac e32 z jakim motorem chodzi o spalanie i bezawaryjnosc ?? Moze macie jakies propozycje z allegro lub w portalow okolicznych?? Dzieki
Najtańsze w obsłudze będzie z M30 :smile:
Hej, daj sobie spokój z 20 letnim autem na taksówce. Chyba, że stare mietki. Jeżeli będziesz chciał wszystko utrzymać w stanie co najmniej dobrym to będziesz się zmagał z ciągłymi usterkami.
Chyba, że klasyczna taksówka, w której nic z elektryki nie działa, a zawias tłucze się jak cholera. Jeżdżę taksówkami często i niestety te normalne tak wyglądają.
A czy M30 na taksówce będzie dobre, pewnie tak, ale wypije 20 litrów gazu spokojnie, a dobra instalka to kilka tysięcy, więc nie wiem czy jest sens.
Napisz jakie są Twoje prorytety, ile możesz miesięcznie wydać na auto i jakie planujesz dystanse, bo na razie to wróżenie z fusów.
Poza tym, ani e32, ani e38 nie są autami bezawaryjnymi, takimi były dawno temu niestety.
jezeli chodzi o jazde to 80-90% to jazda po miescie 50tys mieszkancow wieczorami jak jest pusto.
W miesiacu od 3tys km w gore a ile wydac na auto hmmmmmm zalezy od auta
Na przysłowiową "złotówę", wydaje mi się że najlepsze będzie W123/W124.
Auta znane ze swojej "pancerności" (zwłaszcza to pierwsze), a że oba już w zasadzie "youngtimery" to w przyzwoitym stanie wizualnym mogą być dodatkową atrakcją dla klienteli :).
kolego naprawde niemasz lepszego pomysłu na taxi tylko e32 .kup w124 200d lub 250d i będzie zarabiać na Ciebie a chyba o to chodzi .
merc jest dla dziadkow :P a co myslicie o tym autku http://allegro.pl/bmw-730i-e32-i2675460754.html
A ja kierę :D
hahaha merc dla dziadków bmw dla dresów .głupie myślenie
ja nie mowie ze tylko dzidki moga jezdzic mercem poprostu dla mnie ma wyglad dziadkowy i tyle
no i S600, które w czasach gdy 750 wykręcało 25s do 200 robiło to w 20s :))))
U nas w Cz-wie jeździ w140 na taryfie,motor 3.2,już parę lat,musi mu się to opłacać ,gościu zawsze w garniturze i pod krawatem,widocznie wzbudza zaufanie i ludzie wolą do takiej taksówki wsiąść aniżeli do starego passata b3,w którym siedzi gościu w starym swetrze z wygiętym petem w gębie.
ja nie napisalem ze mercedes jedzie jak maluch ale wygladem jak dla mnie dziadkowaty gusta sa rozne mi osobiscie merc nie za bardzo
Krzysiek nie gadaj ;) napewno byś przygarnął w124 w coupe na 18 calowych felgach AMG.
merc jesli chodzi o marke ok ale mowie wyglad jakos mi nie pasuje a aldne 124 coupe to inna bajka :P