Niestabilność na koleinach - zawieszenie :(

witam. mam problem i moze ktos mi tutaj jeszcze cos doradzi bo mi juz rece opadaja :( otoz w mojej 7 od czasu jak kupilem dziwnie zachowuje sie zawieszenie... mianowicie lata jak "szmata" po calej drodze, w koleinach nie ma opcji zeby jechac prosto... wymienione mam juz doslownie wszystko w zawieszeniu i to nie na byle chinskie padlo tylko febi, monroe itp, geometria ustawiana kilka razy w roznych warsztatach, na stacji kontroli zadnych luzow... opony? na zime byly 215/65 teraz 245/45 i prawie zadnej roznicy.... ma ktos jakis pomysl?????????

Wymien przekladnie kierownicza na sprawna :)

p.s: popraw tytul tematu bo "help" nic nikomu nie powie

Poprawiam za Ciebie tytuł wątku. Nie stosuj w przyszłości w temacie słów "help" i "pomocy".

PS
Po zmianie tytułu możesz przejrzeć także podobne wątki wylistowane poniżej.

To napisz co wymieniłeś w zawiechu :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez BOSS

Wymien przekladnie kierownicza na sprawna

---

Tzn co...przekladnie też padają w tych autach jak zbiorniki...nie daj Boże...u mnie jak mam założone 245/45R18 to też na koleinach lata ale jak miałem zimówki 235/60R16 to prowadziła się jak po szkle...ja myśle,że 245 na przód to za dużo.

U mnie z 235/50 R18 z przodu i 255/45 R18 na tyle żadne koleiny nie były problemem także polecam taką konfigurację. Bo np wcześniej jak miałem i przód i tył 255/45 R18 to była masakra samochód prowadził się fatalnie...

z przodu wymienione amory, wahacze, drazki, laczniki.. z tylu wahacze gorne wszystkie 4, w dolnych tuleje wszystkie, te tuleje plywajace, takie te male laczniki pionowe, tuleje na belce, amory......

Boss myslisz ze to wina przeladni?

Cytat:

---

Zamieszczone przez arturo193

Tzn co...przekladnie też padają w tych autach jak zbiorniki...nie daj Boże...u mnie jak mam założone 245/45R18 to też na koleinach lata ale jak miałem zimówki 235/60R16 to prowadziła się jak po szkle...ja myśle,że 245 na przód to za dużo.

---

Nic nie jest wieczne... a tak ogolnie rzecz biorac to przekladnie E38 sa bardzo solidne jednak nie niezniszczalne- polskie dziury i milionowe przebiegi je wkoncu wykanczaja.

Cytat:

---

Zamieszczone przez voytoos_rk

Boss myslisz ze to wina przeladni?

---

W e32 też to miałem. Po wymianie przekładni jedzie prosto jak ta lala :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez BOSS

polskie dziury i milionowe przebiegi je wkoncu wykanczaja.

---

A jak tak to się zgodzę...faktycznie,jak byłem ostatnio w PL i pojechałem swoją E38 do Szczecina...to po prostu k.rwica mnie brała...mało sobie kół nie pourywałem ze 3 razy...tragedia.W Norwegii drogi też nie są piekne ale w porównaniu do polskich to...a nawet nie ma co porównywać.Pozdrawiam.

skasuj na początek luz w przekładni.to raptem 3 min.roboty a efekt baja:D

U siebie mialem podobny problem, opony 235/50 i 255/45 R18 i fakt po wymianie przekładni problem znikł. Więc zalecam wymiane i będziesz zadowolony z efektu. Problem luzu pojawil sie przy delikatnym wyhamowywaniu samochodu drżącymi kołami.

Cytat:

---

Zamieszczone przez jaro5

skasuj na początek luz w przekładni.to raptem 3 min.roboty a efekt baja:D

---

jak to zrobić ?

Tu masz czarno na białym
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=...rzek%C5%82adni

Kasowanie luzu to wcale nie 3 min . A pozatym kasowanie pomaga bardzo malo . Lepiej wymienic na dobra przekladnie . Kasowanie luzu w e38 z v8 to masakta . Chyba ze sie ma rece malutkie jak ludzik lego ...

Jak wyczuć luz na przekładni? Przy zgaszonym silniku czuć luz na kierownicy ale już od paru osób słyszałem że to normalne na ślimaku. Natomiast po odpaleniu silnika luz znika, podczas jazdy na równej drodze nie ma wyczuwalnego luzu. Mi na słoneczkach miota autem, cały zawias i układ kierowniczy mam ogarnięty (każda najmniejsza część, nawet przekładnia jest po szlifie i uszczelnieniu), a nie ufam że R16 całkowicie rozwiąże problem. Nie chcę tez wydawać 3tys żeby się przekonać że jednak problem na mniejszych kołach pozostaje.

poprostu duże auto na szerokich oponach tak się zachowuje na koleinach nie ma co szukać

Dokładnie! Jak auto ma być stabilne jak jedno koło jest na koleinie drugie w tym czasie z niej spada i na odwrót a w tym czasie wpadasz jeszcze w 5 innych dziur ...

Potwierdzam.Latalem przez caly czas na nie standardowym ogumieniu 225/55/17 i inaczej zachowywal sie niz na 235/35/19 i tyl 255/40/19 teraz jest troche niestabilny

Cytat:

---

Zamieszczone przez Adus81

Potwierdzam.Latalem przez caly czas na nie standardowym ogumieniu 225/55/17 i inaczej zachowywal sie niz na 235/35/19 i tyl 255/40/19 teraz jest troche niestabilny

---

To calkiem niormalne ze wraz ze wzrostem rozmiaru felgi coraz bardziej "nosi" , w E38 na 16tkach balon tez sie poddaje wiec lekko niweluje a jak wrzuciles 19tki z oponami z e39 to nic dziwnego ze zuzycie przekladni jest bardziej odczuwalne.

p.s: zmien opony na wlasciwe bo moze to sie zle skonczyc

Cytat:

---

Zamieszczone przez BOSS

To calkiem niormalne ze wraz ze wzrostem rozmiaru felgi coraz bardziej "nosi" , w E38 na 16tkach balon tez sie poddaje wiec lekko niweluje a jak wrzuciles 19tki z oponami z e39 to nic dziwnego ze zuzycie przekladni jest bardziej odczuwalne.

p.s: zmien opony na wlasciwe bo moze to sie zle skonczyc

---

wiem o co chodzi,ale byłem między ''Młotem a kowadłem''założyłem takie,a nie inne i dlatego na używki,a nie na nowe ;) w najbliższym czasie wrzucę takie jakie być powinny.