Hmmm...nie wiem czy to było, ale za mojej kadencji na forum jeszcze takiego okazu nie spotkałem...:D
http://allegro.pl/rolls-roys-ghost-2...270578029.html
Wersja do druku
Hmmm...nie wiem czy to było, ale za mojej kadencji na forum jeszcze takiego okazu nie spotkałem...:D
http://allegro.pl/rolls-roys-ghost-2...270578029.html
Kupił w Niemczech,sprowadził,wsadził 60 tyś zł i sprzedaje za 30 tyś zł...nie wiem co myśleć o sprzedającym ale kupujacym będzie napewno idiota.Pozdrawiam.
ta szkarada juz straszyła jakis czas temu (koło roku) na allegro, będąc pośmiewiskiem na każdym forum. Ale teraz chyba zmodyfikowal jeszcze klamki, aby auto było bardziej ohydne.
Heh, jak się patrzy z przodu, to jeszcze jakoś ujdzie i można się zmylić. Ale widok z boku (przedostatnie zdjęcie) jest okropny. Poruta na całego. Lepiej o zylion procent wygląda oryginalne BMW.
No i pytanie, dlaczego sprzedaje, skoro wyłożył tyle kasy i czasu?
Kolor kojarzy mi się z wyciętym ze styropianu i pianki montażowej kadłubem pływającym po gliniance :-)
Czepiacie się, ja tam nie widzę różnicy między nimi http://otomoto.pl/rolls-royce-inny-g...C23044259.html
A tak na poważnie to obrzyn straszny to białe coś
Spalanie 13l na 100. Oszczędnie ujął spalanie. :) / A cena to nie 30 tys. Chyba nie zauważyliście dopisku "Cena minimalna nie została osiągnięta".
To się nadaje w 100% to tematu "Wiejski tuning" :D
"Jest to samochód dla koneserów, jedyny w swoim rodzaju, idealnie nadaje się do obsługi wesel lub do reklamy".
Dobre :)
Każdy ma marzenia, niektórzy spełniają je w sposób nie do końca przemyślany. Dobra. Żartowałem. Jedyny sposób, żebym wsiadł w to i przejechał przez miasto z otwartą szybą kierowcy jest... zaraz... nie ma takiego sposobu.
Panowie, to jest model przedliftowy RR :-)
A tak na poważnie to jest Rolls Roys i Rolls Royce :-) Sprytne.
Tłumaczenie pierwszego słowa nazwy:
- Rolls
- - od toczenia się jako-tako,
- - od zataczającego się blacharza,
- - od... historii powypadkowej, zanim stał się RR,
(duża litera bo to początek zdania)
drugi wyraz:
- Roys
- - na cześć internauty Roy Roysa, który siedział na wielkim żółwiu (na twarzaku)
Aż mnie otrzepało jak na to COŚ spojrzałem wrrrrrrr :doh:
Nie ukrywam, jest to brzydkie, szkaradne i odrzucające jednak warto zastanowić się jaką rolę mógłby ewentualnie spełniać owy pojazd. Otóż weźmy pod uwagę, że pojazd nie ma "jeździć" na co dzień tylko zarabiać... Wtedy już taki "prawie Roys" ma potencjał. Wesela, podobne uroczystości + jakieś sesje zdjęciowe. Pole manewru dla nietypowych aut jest tu bardzo duże. Motomaniacy , tacy jak my zauważymy jeśli nie na pierwszy rzut oka, to najpóźniej na drugi , że to bubel jednak "normalni śmiertelnicy" mogą polecieć na coś takiego. Reasumują, jeśli pojazd ten ma zarabiać to jak najbardziej pochwalić właściciela. Do użytku codziennego jednak nie bardzo. Udawanie , że posiadamy coś czego ...nie posiadamy jest żenujące.
W ogłoszeniu jest jak byk napisane, że cena 30tyś ( cena minimalna nie została osiągnięta ), czyli chce przynajmniej 31tyś. Tak jak Truth pisze, za tą kasę można kupić inny i się nie ośmieszać. Np taki: http://otomoto.pl/jaguar-inny-daimle...C22795995.html
Skoro w auto zostało zainwestowane 60 tyś zł raczej za 30 tyś zł nie sprzeda.Tak jak Truth napisał po stokroć lepiej zakupić stare auto zabytkowe najlepiej amerykańskie i wtedy napewno auto będzie na siebie zarabiać.Raczej większość chciałaby jechać na wesele taką perłą:
http://otomoto.pl/cadillac-fleetwood-C22060023.html
aniżeli nowym luksusowym plastikiem Marcedesa czy bmw nie mówiąc już o tej przeróbce .
Albo nawet taką...:D http://allegro.pl/syrena-105l-i2252932814.html
dedukcja dedukcją, ale fakt faktem ze chce za nią ponad 30 klocków, a do ślubu wolałbym jechac seryjnym e32 niż takim kasztanem.
No ok, ale kogo obchodzi co akurat Ty chcesz ? Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem to co napisałem. Wskazówka chodzi o to zdanie : " Motomaniacy , tacy jak my zauważymy jeśli nie na pierwszy rzut oka, to najpóźniej na drugi , że to bubel jednak "normalni śmiertelnicy" mogą polecieć na coś takiego" i na tym może polegać cały model biznesowy tego " Rolsrojsa "
Z mojej strony także to nie było na serio,na żart odpowiedziałem żartem,także spoko,mam nadzieję,że się nie obraziłeś,pozdro :) Co do syrenki,jeśli by wyglądała tak to czemu nie:
http://foto.favore.pl/2007/8/6/11/11...93166044_n.jpg
Heh...szukając coś o BMW natknąłem się przypadkiem na to...a wygląda znajomo...:p
http://www.coolpicturegallery.us/201...lls-royce.html
A ja powiem tak to jest coś oryginalnego i nie wiem czy wiecie ale kolesie zrobili go sami i wielki szacun dla nich za świetnie wykonaną robotę bo to jest coś a nie spoilery z włókna i żywicy ala alpina to jest żałosne i odrażające
http://allegro.pl/replika-rolls-royc...751756969.html
Co trzeba mieć w głowie? A ta cena to marzenie ściętej głowy... Najbardziej to mnie zabiła ta kierownica i znaczek na niej naklejony krzywo :biggrin1:
Telefon pewnie ma gorący :-D
Hehe...cena chyba coś wzrosła przez te parę lat...widać ten unikalny stwór nieźle procentuje...:peaceful:
Ale 67 tysi to bym mimo wszystko nie dał...:tongue:
Wstydziłbym się pokazać na drodze taką prykfą... :behindsofa: