Koledzy było o BMW w filmach i piosenkach.Może teraz jakieś skróty,lub wierszyki:D
''Każdy wie,że zlatują się laski,gdy widzą śmigło na rancie maski''
Wersja do druku
Koledzy było o BMW w filmach i piosenkach.Może teraz jakieś skróty,lub wierszyki:D
''Każdy wie,że zlatują się laski,gdy widzą śmigło na rancie maski''
Było tego mnóstwo.Skrót jest tylko jeden! A takich pierdół poszukaj na forum bo nie raz to było poruszane
szukałem,ale nic nie znalazłem:( może za mało się starałem:DA tak samo można do tego przykleić filmy lub piosenki?To też są pierdoły ;)Cytat:
Zamieszczone przez Dzuda
tzn. było o rozwinięciu nazwy BMW ale o jakiś wierszach czy poezji związanych z naszą marką to nie było ... jeżeli są takowe - chętnie poczytam może być nawet trylogia hehee!
Czy o takie wierszyki wam chodzi??
BMW BOYS:
Bo kiedy widzę twój dres to coś pociąga mnie
Chcę być teraz i tu i jechać twym BMWUUU!
Niezłego kopa ma, Miękkie siedzenia dwaa
Tak to jest disco PL A na twej głowie jest żeeel
Tak tak tak to moje BMW, i tylko dlatego jesteś tu
Ze kilo tapety na twarzy masz,
a z resztą kto by patrzył na twarz
Liczą się cyce i niezła figura,
a moja w BMW sportowa rura Pokaże ci co tu się dzieje,
i zamknij się bo w mordę przyleje
Moja mała poznaj chłopaków, moich ulubionych disco buraków
To Siwy, Żyleta i Malina,
TE KURNA PATRZ JAK SIĘ WYPINA
Tak tak tak dresiarska drużyna i lepiej niech nikt z nami nie zaczyna
Bo kosę szybko ożenimy i pogrzeb wnet ci wyprawimy
A bryka nasza to niezła fura w środku komóra i czarna skóra
Więc jeśli zobaczysz gdzieś takie cudo zjeżdżaj mu z drogi bo stracisz udo. ....... he he he he he he
Jedzie beema lewym pasem,
Czarna - motor duży i z wypasem.
Na poboczu stoją cipki,
Powiewają im spódniczki.
Beciarz na to: niedowiary!
Blondyny, młode! Krzyczy: czary!
Szybę lewą wnet otwiera,
A laseczki.. pięknę! Prosto z nieba!
Pupcia zmarznie pod spódniczką!
Wsiadaj do mnie ma księżnczko!
Ona na to: och mój mały.. facet z Ciebie doskonały,
Miły, ładny, Beema śliczna! A te felgi ideały!
Wskakuj mała puki proszę,
Koleżanka, piękna.. też zaproszę!
Dwie blondynki w beemie czarnej,
Muza łupie! Beciarz: Ale fajnie!
Pojechali do hotelu pięcio gwiazdkowego,
Zawiązana koalicjia - one dwie na jednego.
Nocą było miło i przyjemnie,
Lecz nad ranem trochę względnie..
Panny jakieś nie za mądre,
Inteligentny wątek urywały ciągle!
Morał z tego płynie taki:
Podrywał biedak 2 pustaki..!!
:lol:
A ja mam czarne e cztery sześć,
kiedy jadę każda lala krzyczy "cześć!"
Na kresce szans nikt nie ma,
sześć cylindrów to nie ściema.
Dwa i pół litra i sto siedemdziesiąt koni
mało kto mnie tu pogoni
Policja cie goni, ale sie nie boisz bo pod macha masz 507 koni,
V10 ryczy groznie, pedal w podlodze, policja juz nie moze.
Nagle widzisz cwaniaka i jego merca wymiatacza, ale szostka, siodemka i juz nie ma cwaniaka,
Do miasta sie zblizasz wiec predkosc obnizasz.
stajesz na swiatlach laski machaja, starzy tez podziwiaja,
Obok passatem staje i patrzy z niedowierzaniem.
swiatlo zielone wciskasz gaz ile tylko mozesz, huk, grzmot rozpedzasz sie tyle ile mozesz,
Wyjezdzasz z miasta i od razu basta,
dwie paczki na budziku i jedziesz na lajciku.
Mam dress
Beemee mam też
Dres ma dwa białe paski
Takie same jak idą przez środek maski
Oglądają się za mną wszystkie laski :lol: :lol: :lol: :lol:
Kiedy lecę ogniem przez moją wieś
Słychac mnie daleko gdzieś
Zakrętami lecę bokiem
Jadę dalej pewnym okiem
2 paki na liczniku
Dzieciaki na chodniku
Żwirek na asfalcie...
Wpadam w łuk bokiem
Nie pewnym już okiem
Tracę kontrole łapie pobocze
Bez szans że się na prostą wytoczę
Zmiatam tyłem dzieciaki
I wpadam w krzaki :sad: :sad: :sad: :sad: :sad: :sad:
Rzekł raz do mnie dziadek, kiedy byłem młody:
“Zapamiętaj wnuczku – jak szukasz wygody,
precyzji prowadzenia, materiałów jak ze snu,
ogromnej radości z jazdy – TYLKO BMW.
Ono zawiezie bezpiecznie, komfortowo do celu,
szybko, pewnie, stylowo–tak potrafi niewielu.
Nie przejmuj się opiniami żeś kark pewnie
lub dres– tak mówią ci zawistni–co nie wiedzą
w czym rzecz.
Oni nie doświadczyli owej z jazdy radości,
zawistnicy nikczemni–w całej swojej małości,
śniąc po nocach o aucie z owym znakiem Bawarskim,
żadne gwiazdy ni pierścienie nie podołają tej marce.
I pamiętaj mój wnusiu –
kończąc rzekł dziadek w te słowa,
niech to będzie twój wybór, niech będzie twa wola,
lecz na wszystko zaklinam – nie zadawaj się z biesem!
Proszę nigdy, przenigdy nie jeździj CLS’em!
Silnik jest nie byle jaki - każdy chłopak chciałby taki.
A co umie i potrafi wiedzą wszyscy w mej parafii!
Na kazaniu ksiądz pochwala, moją betą popierdala.
Po kolędzie jeździ śmiało,
nikt mu przecież nie da mało.
A gdy rzuci ze 2 złote to w kuferku kończy potem!
Korozja się nie ima czy to lato czy to zima :icon_smile:
czy to deszcz jest czy tez słońce
jeździć musi tez po łące :icon_smile:
Czarna skóra wnętrze zdobi - panna już rozkłada nogi.
Klimę załącz - zimno niebywale - pukając laski nie spocisz się wcale :icon_smile:
Gdy Ci mały z zimna zwiędnie - podgrzej fotel, dobrze będzie.
Czy to stara czy też młoda nic nie skrzypi jest wygoda!
Dołek, górka i wyboje - wszystkie panny będą twoje.
Muzę włączysz - tuby grają - wszystkie panny dupy dają :icon_smile:
A ta co najtwardsza będzie - dupy da Ci w pierwszym rzędzie.
Mimochodem przejedź się się tym samochodem:
a zobaczysz co się dzieję:
wszędzie kurwy i złodzieje...
Mam pomysł nowy - zasadzę se metrowy spoiler tuningowy.
Będzie kultowy, gdy oświetlą go podwoziowe diody :icon_smile:
Drodzy mili, wszyscy wiecie, że na tym świecie nawet ta fura, lepiej pomyka niż MAYBACH Rydzyka!
Jeździł nią młody, jeździł nią stary, aż wszystkim po tej przejażdżce opadły kopary.
Marzę o wolności i żeby mnie opuściły sąsiadowe złości.
Bo te kurwy mi zazdroszczą - niech ta beta dla nich ością stanie,
żeby ciężkie mieli sranie. Pozdro dla sąsiadów :icon_smile: !!!
pojechałeś Adasio...
ten mi się podoba:
Rzekł raz do mnie dziadek, kiedy byłem młody:
“Zapamiętaj wnuczku – jak szukasz wygody,
precyzji prowadzenia, materiałów jak ze snu,
ogromnej radości z jazdy – TYLKO BMW.
Ono zawiezie bezpiecznie, komfortowo do celu,
szybko, pewnie, stylowo–tak potrafi niewielu.
Nie przejmuj się opiniami żeś kark pewnie
lub dres– tak mówią ci zawistni–co nie wiedzą
w czym rzecz.
Oni nie doświadczyli owej z jazdy radości,
zawistnicy nikczemni–w całej swojej małości,
śniąc po nocach o aucie z owym znakiem Bawarskim,
żadne gwiazdy ni pierścienie nie podołają tej marce.
I pamiętaj mój wnusiu –
kończąc rzekł dziadek w te słowa,
niech to będzie twój wybór, niech będzie twa wola,
lecz na wszystko zaklinam – nie zadawaj się z biesem!
Proszę nigdy, przenigdy nie jeździj CLS’em!
reszta to nie nadaje się do poezji.
"Dla Ciebie to trzy zwykle litery,
Dla mnie zaś silnik i koła cztery.
Jedyna marka która ma dusze,
Na inne auto juz się nie skuszę.
Śmigło na masce to bety znak,
Pruje powietrze jak wolny ptak.
Czy lat dwadziescia,osiem czy dwa,
To tylni napęd to cudo pcha.
I tu ukryty jest urok cały,
Nie raz nie dwie opony pękały.
Lecz najważniejsze jest serce w Beemie,
Motor pod maską jak dziki zwierz drzemie.
Gdy go obudzisz i dasz mu jeść,
Przez całe życie będzie Cie wieźć."
Brawoooo!! Krzysiek !! Pięknota!
ADASIO wymiatasz tymi rymami, ja już w robocie nie wchodzę na forum bo ludzie się na mnie jak na debila patrzą jak się sam do siebie śmieję i mówię że pracuje :D:D:D
:D:D:DCytat:
Zamieszczone przez tequila1909
to lecimy dalej :
Stoi na stacji lokomotywa,
która ma jeździć na biopaliwa.
Chciałaby jechać, ale nie może,
bo to po pierwsze wypada drożej,
po drugie, skutkiem jakichś przekrętów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak się kupi je z zagranicy,
to będą stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin skład tak się zmienia,
ze wzrosną wokół zanieczyszczenia,
po czwarte jazda ma wpływ szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy ...
Takich zagrożeń jest ze czterdzieści,
sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło ekspertów tysiąc,
a każdy gotów nie tylko przysiąc,
lecz także dowieść w uczonych pracach,
ze ta ustawa się nie opłaca,
to ją ochoczo przegłosowali
znaczną większością Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi posłowie,
co kłopot maja z olejem.
W głowie.
Nagle gwizd nagle świst,
spaliny buch koła w ruch,
najpierw powoli jak żółw ociężale,
na biopaliwie silnik odpalił,
turkoce, łomoce coś stuka i puka,
to tłoki tak walą,
korbowód się grzeje,
i strzela coś w rurę,
coś dziwnego się dzieje,
obroty nierówne,
zawory już dzwonią
a z rury zajeżdża,
ziemniaczanych placków wonią.
Ruszyła maszyna po szynach ospale
bo biopaliwo jest na gorzale
i biegu przyspiesza,
i gna coraz prędzej,
lecz silnik wręcz wyje
i grzeje się częściej,
i zgrzytów w silniku,
znieść już nie sposób
i wszystko czerwone się nagle zrobiło,
i lokomotywę rozpier...ło
Piekna, zgrabna i powabna
taka wlasnie jest...
Gdy sie z nia pokaze wszystkim opadaja ... szczeki
Gdy na nia patrze to tez miekne
-wszystko co ma jest piekne-
zniewala mnie tym pieknym mroczacym dzwiekiem, czasem i jekiem
ten tyl...
ten przod...
te boki...
sprawiaja ze z 7 nieba widze juz tylko obloki...
pierwszy nie w temacie.. ale za to drugi ....powala!!!
Proponuję wydać tomik poezji...;D