tarcze hamulcowe

witam, a wiec najprawdopodobniej mam do wymiany przednie tarcze poniewaz od pewnego czasu podasz jazdy przy predkosciach 80-100 czuc wryaznie drzenie samochodu i dziwne drzenie na kierownicy (calkiem inne niz przy krzywych felach, ktore wczoraj wywazylem i jest ciut lepiej) a podczas hamowania z wiekszych prekdosci robi sie efekt jakby samochod jechal po tarce i trzesie buda, ale najabrdziej to czuc przy mocniejszym wcisnieciu hamulca przy lekkim nie ma az takich odczuc. Molwie ze sie myle, jak tak to prosil bym o mniej wiecej nakierowanie co sprawdzic.A jesli rowniez stwierdzacie tarcze to jakie wybrac?

Oryginalne tylko i wyłącznie ;/

jak stwierdzisz że to tarcze to polecam BOSCHA,najlepsza oferta cenowa i jakościowa bardzo dobra.Nie raz zakładałem orgin,ATE,Zinermany wiercone i nie,ALE jak zapodałem boscha to nie widze lepszego rozwiązania.

Tarcze BOSCHA , klocki TEXTARA. Czasem w pudełku z klockami BOSCHA jest TEXTARi jest niższa cena :)

a co jeszcze w zawieszeniu moze powodowac podbne objawy jak u mnie?
w zawiasie e32 nigdy nie siedzialem a jest juz bardziej rozbudowane jak w e30 wiec chcialbym sie poradzic.

Możesz miec luz na wahaczach i będzie taki sam efekt

sprawdz najpierw koloa i opony czy nie sa krzywe a nastepnie gorne wachacze bo rozumiem ze robi sie efekt shimmy oraz srodkowy drazek

kola sprawdzone, wahacze wsyztskie byly wymieniane cos lekko ponad pol roku temu
ale ok przejrze caly zawias jeszcze raz jak nic sie nie wykryje to ida tarcze na odstrzal

Obejrzyj tarcze bardzo dokładnie pod kątem pęknięć. Spróbuj pokręcić kołem na podnośniku. Powinno stawiać równomierny opór. Tarcze rzadko wprowadzają wibracje podczas jazdy bez hamowania ale jeśli są mocno zużyte (duża warga i odpadające płaty rdzy) to raczej one.

Miałem identyczne objawy. Samochód cały wpadał w wibracje w czasie jazdy w podanych przez Ciebie zakresach prędkości. U mnie ewidentnie działo się to na jednym kole - Prawym. Jeżeli zaczynałem hamować podczas kiedy te wibracje powstawały to jeszcze bardziej się nasilały ale przy innych prędkościach podczas hamowania było ok nawet przy wyższych. Zmieniłem koła co nie przyniosło efektu i rozpocząłem poszukiwania przyczyny. Tutaj jednoznacznie nie dam Ci odpowiedzi co usunęło awarie bo miałem 2 usterki. Po pierwsze zapieczony zacisk i cały czas hamował koło dość znacząco lecz dla mnie nie było to wyczuwalne, po drugie luźne gumy na wahaczach. Po rozebraniu zacisku, przeczyszczeniu i nasmarowaniu, wymieniłem tuleje na obydwóch wahaczach - wymieniłem same tuleje met gumowe bo były sparciałe i naderwane problem ustał. Próby zrobiłem jeszcze na starych tarczach i było ok. Tarcze i tak niezwłocznie zmieniłem bo były już cieniutkie i lekko przypalone:)

Tyle mogę od siebie powiedzieć. Napewno przyczyna leży w hamulcach ale zerknij na gumy na wahaczach szczególnie na tym większym wahaczu. Nie sugeruj się że zmieniałeś wahacze niedawno, uważam że z częściami w zamiennikach niestety jest loteria.

Pozdrawiam

szczerze to zauwazylem ostatnio ze chyba cos sie dzieje z lewym zaciskiem, takjakby wlansie nie doknca tloczek odbijal podczas jazdy wolnym toczeniu sie slychac rytmiczny pisk klocka z lewej strony, i niekiedy przy hamowaniu (bardziej juz odpuszczaniu pedalu czuc dziwne "szuranie" najczescie jak sie jezdzi dluzszy czas, tzn jak sie tarcza rozgrzeje hmm? no nic, pierwszy wolny dzien i biore sie za rozlozenie tego