Kiedy wymieniać pasek wieloklinowy?
Prosze o krótki opis jak to zrobić?
Wersja do druku
Kiedy wymieniać pasek wieloklinowy?
Prosze o krótki opis jak to zrobić?
co do wymiany paska mam problem i tez moze byc przyczyna pasek:) mianowicie wspomaganie czasami dziala a czasami jakby "przerywa" a jak wjade w wiekszy snieg badz wode trace je CALKOWICIE na jakis czas (kilkanascie sek) + zapala sie kontrolka ladowania... po chwili ladowanie wraca i wspomaganie tez... moze to byc wina za luznego paska?:> (wymienialem w tamtym roku sam alternator i byc moze za slabo go naciagnelem? tyle ze problemu nie byloi pojawil sie ostatnio.. ) pozdrawiam!
PS. kolego wymiana paska to nic prostszego! musisz poluznic napinacz i wymienic stary pasek na nowy:) potem pasek napac i dokrecic napinacz:) CZYT. tak mi sie wydaje ze z tym nie ma tragicznej roboty:) powodzenia!
ale czy pasek sie wymienia dopiero jak cos piszczy czy moze porfilaktycznie co iles tam kilometrow tak jak pasek rozrzadu?
U mnie sie nic nie dzieje ale sobie przypomnialem ze juz troche tyma autem jezdze a paska tego nigdy nie wymienialem a nie chcialbym zeby sie cos zerwalo podczas jazdy
Pasek wieloklinowy sprawdza się, czy nie jest popękany od strony klinów.
Jeśli wygląda podobnie jak na tym zdjęciu, to wymienić, mimo, ze nie piszczy.
Piszczenie nie zawsze jest wynikiem zużycia paska -- czasem zaciera się rolka, pompa czy alternator i pasek piszczy, mimo że to nie jego wina.
Załącznik 4133
zanim zamowisz pasek nowy sciagnij stary i sprawdz czy rolki sa w dobrym stanie. zamowisz komplet na raz:)
to u mnie jest do wymiany bo ma pekniecia ale nie tyle co na zalaczonym zdjeciu
Poszukuje klucza specjalnego do blokady kola pompy wody zebym mogl odkrecic wentylator.
wie ktoś gdzie takie cos można kupić ja znalazlem tylko na ebay z usa http://www.ebay.com/itm/370518726984...a31948&vxp=mtr
tylko nie wiem jak z tym zamawianie ze wplace kase a klucza nie zobacze.
Był na forum opis demontażu wentylatora bez użycia klucza do blokady koła.
Ja jednak ostatnio postanowiłem sam zrobić taki klucz. Kupiłem w castoramie płaskownik za 10 zł o szerokości 30 mm i grubości 5 mm. Do tego potrzebna piłka do metalu, wiertło i kilka pilników. W internecie można wyszukać dokładne wymiary.
Nie jest jeszcze skończony, na razie wyszło coś takiego:
Załącznik 4134
Weź długi klucz płaski 32, załóż na wisco i uderz młotkiem. Po kilku uderzeniach puści. Ściągałem u siebie wczoraj, 3 minutki roboty. Tylko pamiętaj że jest tam lewy gwint!
Ja to robię normalnym młotkiem, tylko z czuciem. Dokręcam ręcznie do oporu i młotkiem raz dla pewności.
Tutaj kolego masz procedurę wymiany paska
http://tis.spaghetticoder.org/s/view.pl?1/01/31/47
Mi się nie udało samym młotkiem - choć w innych samochodach już tak robiłem i było OK. Ale z termostatem i tak sobie poradziłem.
czy LUZNY PASEK KLINOWY MA WPLYW NA WSPOMAGANIE?:> bo u mnie wspomaganie czasem chodzi ok a czasami se zacina... przy wiekszej wodzie badz zsniegu wspomaganie znika na amen na kilka sekund tak samo z ladowaniem:) czy to moze byc wina za luznego paska? pompa moze ma za male obroty?hmm?
tak - pasek ma wpływ, sam pasek paskiem ale jest jeszcze napinacz, który w tym przypadku spełnia wielka rolę. Sprawdź poziom płynu w układzie wspomagania bo to bolączka siódemek.
Czy paski firmy DAYCO, są odpowiedniej jakości, nadają się do bmw 7?
Czytałem różne opinie jedni piszą ze są dobre inni ze lipne.
W tej chwili moj stary juz popekany pasek jest najprawdopodobniej tej firmy. Auto mam 5 lat a pasek albo jest fabryczny albo poprzedni właściciel wymieniał - tego nie wiem.
Ja bedę go wymieniał po raz pierwszy - czekam na części.
Ja w zeszłym tygodni wymieniałęm pasek..zrobiłęm to profilaktycznie..do tego rolki i napinacz..dobrze że to zrobiłęm bo okazało się że rolka napinacza była zatarta! aż się dziwię ze stary pasek wytrzymał do konca!!:cool:
Odświeżę temat, bo w sumie mam podobny problem. Ostatnio miałem problem z zapaleniem auta (b. słaby akumulator), ale jakoś ruszył i po drodze zaczęło się dziać coś dziwnego. Dwa razy (co kilka km) lekko przygasły mi zegary zapaliło się ABS/ASC zapiszczał pasek na 2-3 sekundy wszystko wróciło do normy: znowu zegary się zaświeciły kontrolki zgasły. Zaniepokojony trochę zatrzymałem się, chwilę postałem na zapalonym próbowałem dodać lekko gazu, ale nic już się więcej nie pojawiło. Sprawdziłem ładowanie na teście 9. Wahało się od 13,9 do 14,5 (przy włączonych światłach i nawiewach).
Moje pytanie: czy to piszczenie to przez rozładowany akumulator i przez to nadmierne obciążenie alternatora? (dodam jeszcze że była duża wilgoć wtedy) Czy to oznacza że nadszedł czas na pasek napinacza lub co gorsza sam alternator lub pompę wody? Jeśli to ta druga możliwość to gdzie najprawdopodobniej szukać przyczyny.
P.S. Zapiszczało jak przejechałem samochodem parę km. Wcześniej przy odpalaniu i ruszaniu była cisza (przynajmniej nic nie słyszałem). Ani razu nie zaświeciło się ładowanie tylko ABS/ASC
Witam, aby nie zakładać kolejnego tematu zadam pytanie tutaj. Od pewnego czasu strasznie mocno piszczał, chrobotał mi pasek klinowy. Były przypuszczenia, że może ot być wina alternatora lub którejś z rolek. Po zdjęciu paska sprawdzałem, każdą rolkę oraz alternator. Nic, żadnych szmerów lub chrobotania. Postanowiłem kupić nowy pasek. Po jego założeniu było ok, przez jakieś 2 tyg. Po tym czasie zaczęło znów popiskiwać. Za chwilę znów piszczało mocno, aż czasami ludzie się oglądają... Dziś wymieniłem napinacz, gdyż wydawało się, że już jest na wyczerpaniu. Swoją drogą był, ale jak piszczało tak i dalej piszczy. Jak popsikam smarem na pasek, od strony rowków, piszczenie na chwile ustaje. Co może być jeszcze przyczyną?
Jak sprawdziłes te rolki i alternator? Ręką kręciłes? Kiedys mialem tak w omedze.. Odpalam chrobota, zdejmuje pasek patrze na caly osprzet i rolki i wydaja sie ok.. A winne bylo lozysko alternatora.. kiedy ręką kreciłem bylo ok ale pasek po napięciu ciągnął kolo od alternatora w jedną strone i wtedy chrobotalo.. Sprawdziłem to zakładając tarcze na wiertarke i pokolei kazdy osprzęt i rolkę napędzałem przez pasek, wiertarką ;) i znalazl sie winowajca ;)
Hmm, to dobry sposob. Rolki sprawdzałem ręką. Na alternator nakręciłem troche sznurka i szybko pociągnąłem aby go rozkręcić. Próbowałem też mocno naciskając sznurkiem na alternator ale też nic nie pokojącego nie było ( naciskałem aby pracował pod "obciążeniem") . Sprawdzę jeszcze ten alternator
A moze pompa wspomagania pada? Ja jestem świeżo po wymianie a tyle halasu robila ze szkoda gadac.. Wstyd bylo silnik odpalac ;d
Nie wiem, a jak byś wyjaśnił to, że po psiknięciu smarem na pasek od strony rowkow piszczenie zanika? Wydaje mi się, że jeśli pompa by padała lub łożyska w alternatorze to by piszczenie nie znikalo...
Wtedy smar daje poslizg i piszczenie ustepuje? Po chwili smar się wytopi od tarcia i temperatury i zaczyna znowu piszczec? Masz jeszcze mozliwosc naciągnięcia go bardziej? Sprobuj naciągnąc go bardziej lub słabiej moze to cos zmieni i da jakis trop..
Panowie widze ze nie sam jestem z problemem paska ale to co mi sie przydazylo to szok,mianowicie pasek wielorowkowy byl spoko ,auto chodzilo cicho,wyjezdzam na swieta do domu i po 300 km na autostradzie A4 ,kontrolka ladowania i wspomaganie umarlo,a ze syn prowadzil zerklem na temperature i na pobocze,zagladam pod maske i co pasek lezy na wisku ale caly ,pomyslcie ze rolka odleciala i zostalo tylko lozysko ktore sie nie obracalo zatarte na amen,zalozylem pasek na samo lozysko napielem i przejechalem tak 800 km pod domem pasek pekl zostako go 5 milimetrow,panowie sprawdzajcie paski i rolki to nie pieniadze a spokojna podroz bez nie spodzianek pozdrawiam
Mam tak, ze jak sie nagrzeje to piszczenie ustępuje. Tzn po okolo 100km nie slychać pisku ani innych jęków... Pasek i napinacz nowy, rolki nie mają szmerów. Nie wiem co się dzieje. Trochę wody na pasek i panuje cisza, po chwili znów silny dźwięk. W czym szukać przyczyny?
Kup specjalny preparat do paskow i nic nie bedzie piszczec i wydawac dziwnych dzwiekow
Nic nie daje preparat. Dziś go użyłem
Dziwne preparat psykas po stronie klinow ale na nie zapalonym silniku ,a jezeli masz takie piski to mysle ze slabo napiety jest pasek ,wymienialem ostatnio weza od pompy i plyn troszke polecial na paski po wymianie odpalilem i zaczol wydawac dziwne piski zgasilem uzylem preparatu i spokoj ,to moze byc jakas blachostka
Najpierw na zgaszonym silniku, pozniej na odpalonym i nic nie daje. Troche my wycieka ze zbiorniczka na plyn do wspomagania. Moze to jest powodem.
jakie koszty wymiany tego paska napinacza i np. 2 rolek?
Ja niedawno wymieniałem 2 rolki: napinacza hydraulicznego i tego z mimośrodem. Po ok. 40 EUR za sztukę w ASO więc u nas dobry zamiennik groszowe sprawy pewnie :-)
Wysłane z mojego B1-710 przy użyciu Tapatalka
Mam pytanie. Dziś chciałem wymienić pasek klinowy i aby to zrobić odkręciłem śruby 13 z napinacza który zaczął luźno się przesuwać w lewo i prawo. Jednak same rolki są napięte tak jak były. Co robię źle? jak je przesunąć aby móc wprowadzić pasek na nie?
http://www.meeknet.co.uk/e38/Alternator/DSCF4037.JPG
Na drugiej od lewej masz za ta sruba miejsce na klucz, bodajze 17 i nim napinasz i poluzniasz.
Poluźniasz, nie trzeba odkrecac do końca. Później tak jak napisaleś.