Prośba o ocenę PILNE

Witam,

Bardzo intensywnie rozważam zakup poniższego samochodu:

http://otomoto.pl/bmw-730-730d-C22526757.html

Na kiepskiej jakości zdjęciach poza brakiem wyposażenia niewiele widać. Poniżej dane:

Numer podwozia WBAGM21020DR45583
Kod typu GM21
Typ 730D (EUR)
Typoszereg E E65 ()
Seria 7
Rodzaj konstrukcji LIM
Układ kierowniczy LL
Drzwi 4
Silnik M57/TU
Pojemność skokowa 3.00
Moc 160
Napęd HECK
Skrzynia biegów AUT
Kolor STERLINGGRAU METALLIC (472)
Tapicerka LEDER NASCA SCHWARZ (U6SW)
Data prod. 2002-09-09

S238A LT/ALY WHEELS DOUBLE SPOKE 93 Obr. BMW, st. le. podw. spr. 93
S302A ALARM SYSTEM Instalacja alarmowa
S316A AUTOMATIC TAILGATE OPERATION Autom. uruchamianie tylnej klapy
S403A GLAS ROOF, ELECTRIC Dach przesuwno-uchylny, elektryczny
S423A FLOOR MATS, VELOUR Dywaniki podłogowe Velours
S430A INT/EXT RR VW MIRROR W AUT ANTI-DAZZLE Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn.
S431A INTERIOR RR VW MIRROR W AUT ANTI-D Lusterko wewn. ściemniane automatycznie
S438A WOOD TRIM Wersja z drewna szlachetnego
S441A SMOKERS PACKAGE Pakiet dla palących
S456A COMFORT SEATS, ELECTRIC. ADJUSTABLE Fotel komfort z pamięcią
S488A LUMBAR SUPPORT DRIVER/FRONT PASSENGER Podparcie lędźwi kierowcy i pasażera
S502A HEADLIGHT WASHER SYSTEM Spryskiwacze reflektorów
S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC)
S521A RAIN SENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON LIGHT Światło ksenonowe
S609A NAVIGATION SYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional
S630A CAR TELEPHONE WITH CORDLESS RECEIVER Telefon samoch. z słuchawką bezprzew.
S672A CD CHANGER BMW FOR 6 CDS Zmieniarka CD na 6 płyt CD
S854A LANGUAGE VERSION FRENCH Wersja językowa, francuski
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S877A DELETION CROSS-OVER OPERATION Brak obsługi krzyżowej
S881A FRENCH/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOO Instrukcja obsługi, jęz. francuski
S915A BODY SKIN CONSERVATION, DELETION Brak konserwacji pokrycia zewn.
S999A ORDER CONTROL FIRST DEALER CARS Zarządzanie zleceniami HEA

Samochód sprzedaje mój kolega, pomimo dwóch największych wad (produkcja sprzed marca 2003 i brak wyposażenia) samochód ma zalety: autentyczny przebieg, wnętrze i skóra wyglądają jak nowe (! wiem, co mówię, miałem 5 BMW w skórze), pełen serwis, auto kupuję po wymianie oleju w silniku, skrzyni, nowy separator oleju, nowy akumulator, z nowymi zimówkami i 6 oponami letnimi, 2 kompletami dywaników, zarejestrowane w moim mieście (oprócz PCC praktycznie brak kosztów przerejestrowania).

I teraz myślę sobie w ten sposób, że brak wyposażenia ma swoją dużą zaletę: mniej rzeczy potencjalnie się może popsuć, do jego braku można sie pzyzwyczaić, aczkolwiek nawet bazowa wersja E65 nie jest tak goła jak np. E60. Oczywiście pojadę samochodem na swój niezależny serwis. Jeżeli nie wyskoczą rzadne niespodzianki, brać?

Cena wg mnie OK, czy widzicie jakieś niepokojące oznaki ze zdjęć? O co zapytać, co sprawdzić?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Spido

mniej rzeczy potencjalnie się może popsuć, do jego braku można sie pzyzwyczaić, aczkolwiek nawet bazowa wersja E65 nie jest tak goła jak np. E60.

---

bzdura. ja bym takim golasem nie mógł jeździć. jakie to auto ma zalety? dla mnie niestety żadnych. naprawdę wierzysz w to, że jeśli mialbyś dużo lepsze wyposażenie to psułoby się bardziej? nie sądzę, jeżdzę już jakiś czas dość dobrze wyposażoną siódemką i nic mi się jeszcze nie zepsuło. nigdy bym też nie kupil siódemki z silnikiem diesla, nie tylko ze względu na cenę za litr ON. w samochodzie segmentu F podgrzewane fotele czy dwustrefowa klima to chyba raczej podstawa. zastanów się dobrze, bo będzie ci brakować paru rzeczy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Spido

aczkolwiek nawet bazowa wersja E65 nie jest tak goła jak np. E60.

---

Niż bazowa E60 chyba chciałeś powiedzieć. Mi nie zależało na wyposażeniu jak kupowałem E60 a z tego co widzę jest lepiej wyposażona niz ta 730-stka

No właśnie, wiedziałem, że wyposażenie tego egzemplarza wywoła burzę :)

Od zeszłego tygodnia biję się z myślami. Cena nowego auta tej klasy dobrze wyposażonego jest dwa razy wyższa niż wersji podstawowej. Na rynku wtórnym różnice w cenach nie są już tak drastyczne, jednak dobrze wyposażone i dobrze utrzymane auto łatwo sprzedać.

Co do ataków benzyna kontra diesel - nie komentuję. Taki jest mój wybór. Miałem trzy beemki (e39, e39 i e46) z tym silnikiem i byłem bardzo zadowolony. Auto ciche, ekonomiczne, przy odpowiednim zbiegu okoliczności można odliczać VAT i podatek dochodowy, tak więc litr paliwa kosztuje mnie poniżej 4 PLN.

Ja tam za wyposażeniem bardzo nie patrze,na pewno by mi brakowało w tym egzemplarzu grzanych siedzeń a reszta...można się obejść.

Co do silnika to sprawa indywidualna. Też mam 3.0d i nie narzekam

Jak ci pasuje wyposażenie ( raczej jego brak) i auto jest pewne no to bierz go.

No właśnie wszystko jestem w stanie przeżyć, poza brakiem grzanych foteli (auto jeździło na południu Francji - ciepły klimat) i audio przy najmniej w wersji HiFi.
No ale jak się szuka auta zawsze jest coś, co nie pasuje.

Ale zwróć uwagę na jedno
przy odsprzedaży potem będzie duży problem bo nikt nie kupi sobie od tak golasa...
Dla mnie kupowanie 7 bez wyposażenia jest bez sensu, to lepiej kupić dacie logan, tańsze, nowsze i mniej pali :p

No z tą Dacią Logan to pojechałeś teraz...

W tym przypadku chodzi o fakt, że apetyt i oczekiwania rosną adekwatnie do klasy kupowanego samochodu. Kupując "normalne" auto nikt nie powiedziałby, że auto z takimi dodatkami jak skóra, elektryka foteli, nawi, komputer, automatycznie ściemniane lusterka, ksenon, elektrycznie otwierany i zamykany bagażnik, czujnik deszczu, zmieniarka... to golas.

Jednak opór i stanowczy sprzeciw jaki tutaj napotkałem dał mi trochę do myślenia...

Spido, ale sam widzisz że to standard
za parę groszy więcej można znaleźć lepiej wyposażoną
z czasem stwierdzisz że nie ma tego, tamtego
W e38 / e39 można było dołożyć a tu ceny albo w tysiącach albo tak skomplikowane że szkoda zachodu
w taki samochód trzeba tyle samo inwestować co w "full wypas"
a potem jak będziesz o nią dbał i chciał się przesiąść na nowszą / z większym silnikiem / lepszym wyposażeniem
to się okaże że możesz ją sprzedać za grosze mimo iż jest zadbana
jak dla mnie zakup tego egzemplarza jest kompletnie bez sensu bo więcej na tym stracisz niż zyskasz, ale zrobisz jak uważasz ;)

Nie zniechęcaj się :)

Ja myślę, że cena auta w tym przypadku jest adekwatna do jego wyposażenia. 40k za E65 nie jest chyba wygórowaną ceną. Przy czym , przy takiej inwestycji wolałbym już dołożyć te 5k i mieć pełen wypas.

Jakie audio tam jest? Pewne to najgorsze, Nawet nie HiFi nie mówiąc o L7

nie wiem czy zdazylem ale nie bierz golasa! nikt tego pozniej nie kupi. za te same pieniadze sa lepiej wyposazone e65 no ale pewnie beda w benzynie a kolega uparl sie na diesla. jakby nie bylo jestem przeciw kupowaniu golasa w e65, duzo ludzi szuka tam bajerow nawet jesli sie z nich nie korzysta.
nie no, jak patrze na to, to mnie drze. nawet stojarka na napoje nie ma.
lampy przednie z pomaranczowym kierunkiem, a tylnie z bialym

Zdążyłeś :) Jeszcze jej nie wziąłem.

Odwróćmy pytanie: czy ktoś z Was widzi obecnie na allegro/otomoto/innym portalu ciekawszą propozycję? Warunki: zadbane E65 730d do 46 tys.

Szału nie ma ale :

http://otomoto.pl/bmw-730-diesel-218...C22404374.html

http://moto.allegro.pl/bmw-730d-xeno...054334011.html

http://otomoto.pl/bmw-730-faktura-va...C17095417.html

http://otomoto.pl/bmw-730-C21676667.html


za kwote 46 tys zł nie spodziewać sie należy cudów - auta wg mnie z żenującym wyposazeniem jak na ten model ale w cenie jaka wymagasz

Tak naprawde żadnego z tych aut nie ogladałem,nie znam i nie wiem co w nim siedzi - przykałady poprostu

PS złowo ZADBANE - nabiera tu najróżniejszych znaczeń :)

Jak dla mnie na pierwszym miejscu jest ta z Białegostoku, druga to ta z Grójca.

ewentualnie to:

http://otomoto.pl/bmw-730-C20452807.html

http://otomoto.pl/bmw-730-e-65-zarej...C22476375.html tu cena 49,500

http://otomoto.pl/bmw-730-zadbane-C21442722.html tu cena 49,500


żadne z tych aut nie podoba mi się na tyle bym je kupił na Twoim miejscu ale wybór jak zawsze należy do Ciebie :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Saillupus

za parę groszy więcej można znaleźć lepiej wyposażoną

---

Z przebiegiem większym o pół miliona w tym roczniku...nie zrażaj się zbyt tym brakiem wyposazenia...no fakt,że z tymi grzanymi a raczej nie grzanymi fotelami to przesada w tej klasie auta.Ale jeśli jesteś pewny tego przebiegu i auto jest naprawdę zadbane i bezwypadkowe to moze warto je kupić...gdzie kupisz 10 letniego diesla z takim przebiegiem...jeszcze w PL?Pomyśl Brachu.Pozdrawiam.

Każda z podanych przez was jest lepsza od tej wyjściowej.
Ale najbardziej rozwala mnie to: http://moto.allegro.pl/bmw-730d-xeno...054334011.html :D

"pełna opcja", a golas jakich mało :lol:

No właśnie. Jak jeszcze się nie orientowałem, co może (lub raczej co powinno) być w E65, rzeczywiście każda oglądana sztuka była dla mnie full opcją, co bezkrytycznie wykorzystują handlarze. Generalnie wśród handlarzy panuje dziwne przekonanie, że jeżeli auto (obojętnie jakie) nie ma welurów, to jest na pełnej opcji.

Generalnie po 2 tygodniach zgłębiania tematu E65, dostrzegam już najmniejsze mankamenty i wychwycam smaczki. Najczęstsze elementy, które zdradzają prawdziwy przebieg/stan E65 i widać je już na zdjęciach to wg mnie:

- zmatowiałe reflektory
- wygnieciona skóra na podłokietniku przednim. Do 300.000 powinna być jak nowa!
- wygniecione przyciski do otwierania podłokietnika przedniego
- zmatowiona przednia szyba (od kamyczków)

Hmmm.... połowa samochodów, które pokazaliście nie ma podgrzewanych foteli (o masażach i wentylacji nawet nie wspominam). Jedno ma obszywaną ponownie kierownicę. Jedno ma felgi od E60, kolejne na tylnich szybach folię, zmatowiałe reflektory przednie...

Fakty są takie, że podaż tych samochodów jest mała. Bardzo dużo zalezy od zdjęć. No i łatwiej krytykować niż w praktyce pokazać/znaleźć auto technicznie bliskie ideału i wyposażone.

Moim zdaniem samochody dzielą się na te, które ładnie wyglądają na zdjęciach i na takie, które na żywo robią ogromne wrażenie swoją świeżością.
Generalnie jak się obejrzy kilka samochodów na żywo, to potem oglądając następne na zdjęciach w ogłoszeniach, dostrzega się niuanse, które podpowiadają intuicji czy warto, czy nie.

SPIDO - wybacz, ale za 45 tys zł nie kupisz auta (e65/66) w stanie prawie idealnym i z realnym małym przebiegiem,nie bite,na pełnej opcji - jesli tak myslisz to utopia !!!

to co pokazałem to i tak max co możesz kupić w tej cenie jaką proponowałes więc nie rozumiem po co takie gadki?

Chcesz ładne e65 - wydać musisz sporo więcej, nikt ani w PL ani w DE czy USA nei sprzeda ci konkret auta za marne grosze - taka jest niestety prawda

może skoro masz kapitał 45tys zł kup e38 z ostatnich dni produkcji czyli za powiedzmy 35 tys zł a reszte zainwestuj w wygląd czy kosmetyke i dopieszczenie auta

ADASIO - spokojnie. Wiem, o co chodzi.

E38 4.4 M62 przerabiałem 5 lat temu. Złego słowa nie mogę powiedzieć na temat tego samochodu, ale chce iść dalej. W mojej ponad 10 letniej przygodzie z BMW przerabiałem każde auto przed erą Banglowozów. Zawsze kupowałem samochody w cenie wyższej niż średnia rynkowa (ze względu na stan i wyposażenie) i zawsze wychodziło mi to na dobre.

Ponieważ E65 w cenie 40-50 tys. nie jest samochodem zbyt chodliwym na rynku samochodów używanych, myślę, że znajdując ciekawy egzemplarz za 44-48 tys. zawsze pozostaje pole do negocjacji, tymbardziej, że nie ma idealnych samochodów używanych. Tak więc myślę, że teoretycznie kwota do 46 tys. powinna wystarczyć na przedliftowe E65, które nie będzie popowodziowym złomem. Zrobiłem szybką analizę cen roczników 2002 na allegro/otomoto: Najtańsze zarejestrowane samochody zaczynają się od 39 tys., natomiast najdroższe kończą na 56 tys. (dla statystycznej poprawności wyniku odrzuciłem 1 ofertę najtańszą i 1 najdroższą). Średnia wychodzi ok. 48 tys. i jest to średnia jeszcze przed negocjacją a wiadomo, że ceny transakcyjne są niższe od wywoławczych, w tym przypadku o co najmniej 1-2 tys. Tak więc biorąc pod uwagę powyższe, na pewno w moim budżecie można trafić egzemplarz warty uwagi.

Dziwi mnie tylko jedno: pokazując interesujący mnie samochód, zostałem wręcz wyśmiany za golasa (pomimo potencjalnego nienagannego stanu technicznego), każdy sugeruje szukać dalej. Jak się jednak okazuje połowa wystawianych E65 jest z Włoch, Francji i innych mniej lub bardziej egzotycznych regionów Europy i samochody te nie grzeszą wyposażeniem ani stanem technicznym. Nikt na początku nie powiedział: "stary, odpuść, twój budżet jest dobry na E46", ale prawie wszyscy rzucili się do ataku. Jak poprosiłem: no to pokażcie Wasze typy, okazało się, że połowa linków wyposażeniowo jest taka sama lub słabsza od mojego golasa. Znaleźć samemu pewne i dobre auto nie jest tak łatwo, szczególnie jeżeli szukamy BMW. A odpowiedz na powyższe w stylu: "stary, a czego Ty się spodziewałeś w tej cenie? Dorzuć 10 tys." jest najłatwiejsza. W życiu chodzi o optymalizację nakładów. A mając trochę doświadczenia z marką, godziny spędzone przed instrukcją/forum/allegro oraz Waszą pomoc myślę, że można trochę poszukać, popytać i wytropić dobry egzemparz w dobrej cenie.

Reasumując mój przydługawy już wywód, odkładając emocję, które zawsze towarzyszą zmianie samochodu, mając na uwadze, jak trudno znaleźć zadbane BMW w Polsce, chyba zaryzykuję z tym egzemplarzem. Cena jest dobra, jeżeli inspekcja mechaniczna i komputerowa potwierdzi stan, pomarudzę jeszcze trochę z ceną i dam znać po weekendzie czy w dowodzie rejestracyjnym pojawił się nowy właściciel :) A w między czasie jak spodoba mi się model i postanowie pojeździć nim dłużej, będę szukał na bieżąco ciekawszej opcji.

Nikt tu na Ciebie nie naskakuje, tylko każdy stara się wytłumaczyć, że w tym budżecie nie poszalejesz - proste. I jest kilka wyjść. Albo kupić zadbane E38, albo golasa którego masz na oku albo zaczekać i dozbierać te 10tyś i wtedy rozglądać się za E65.

"o to pokażcie Wasze typy, okazało się, że połowa linków wyposażeniowo jest taka sama lub słabsza od mojego golasa" - tak, i to tylko potwierdza to co pisałem wyżej. Za tą kasę nic lepszego nie znajdziesz.

"Jak się jednak okazuje połowa wystawianych E65 jest z Włoch, Francji i innych mniej lub bardziej egzotycznych regionów Europy i samochody te nie grzeszą wyposażeniem ani stanem technicznym" - i co z tego, że z Włoch czy Francji? Dla mnie to akurat atut, przecież lepszy przebieg 250tys na drodze jak stół niż to Twoje 170k na naszych polskich ( o ile ten przebieg w ogóle jest prawdziwy, nie wiem skąd tam ślepo w to wierzysz).

Pytałeś nas o zdanie to ludzie ci odpowiedzieli, ja też. I zostanę przy swoim stanowisku, że takiego golasa nigdy bym nie kupił. Teraz decyzja należy do ciebie.