Szukam pocieszenia

Czy zawsze musze miec takiego pecha ! kupiłem swoje 730d w 05.01.2008r od tamtej pory stała u blacharza na parkingu bo nie mial czasu sie za nią wziąść. W końcu wszystko poszło ok i mam autko od 3 dni na pelnym chodzie, dokupiłem najdrobniejszy szczegół który brakował wygladała pieknie jak na Krolową przystało i co poszalalem 3 dni i dzisiaj jake sobie spokojnie drogą za SuVem kolegi i tu nadgle na drodze pieniek drewna sobie leży na środku mojego pasa. Kumpel Suwem przelecial a ja WPIER..... się w ten kołek i cały spód rozpierdolon... Jka wiechałem na podnośnik to malo sie nie popłakałem, pod spodem jedna wielka kaszanka. Zadzwoniłem na policje i wiecie co stwierdzili ze to moja wina i jak zgłosze to oficjalnie to bedą musieli ukarać mnie mandatem. :sad: :sad: :sad: :o

Ps. Pocieszczie mnie troche
A taka była piękna niemiecka!!!!!!

Wspolczuje - gdyby to byla dziura w drodze to co innego. W tym przypadku musial bys znalezc goscia ktory zgubil lub podrzucil ten pieniek.

Pozdrawiam

sebek

nie rozumie tylko dlaczego mieli by Cie karac mandatem? z jakiego artykułu?

Jak Cie to pocieszy to ja w ciagu ostanich 7 dni wydałem kase na naprawienie auta po poprzednim mechaniku, 2 razy holowałem sie lawtą z powodu rozpieprzajacych sie alternatorów po pseudo regeneracji a w zwiazku z tym brakiem ładowania..nie dojechałem dzisiaj do gazownikó z którymi umawiam sie od 6 tygodni! jutro zapłace alektrykowi, alternator mam 115A a miałem 140A wiec nadal musze szukac odpowiedniago.. wczoraj byłem na giełdzie i nic nie znalazłem.. jako bonus dzisiaj dostałem wezwanie w sprawie zdjecia strazy miejskiej 88Km/h na 50...

ktos mnie pocieszy? :D

nie jestes sam , miewam podobne sytuacje, w ostatni poniedzialek zderzylem sie z sarna ale na szczescie szkody nie byly wielkie, a pare dni wczensniej zniszczylem opone :( a jeszcze m-c padla skrzynia biegow... i tak mozna wymieniac i wymieniac. ale glowa do gory, moze warto ac wykupic

Już mi jest lepiej! AC mam ale chodzi mi o czas bo muszę autem jeździć do pracy a nie mam drugiego i jestem jakby w KROPCE. chyba kupie jakiegoś malacie za grosze na zapas bo juz widze jak naprawa będzie sie ciągła.

Widze ze nie tylko ja mam podły dzień. Trzymaj sie MiBhell jestem z TOBĄ :papa:

Strasznie mi przykro kolego, az serce boli jak sie cos naszym siodemeczka dzieje. Ale nie martw sie jutro jest nowy dzien i moze znajdziesz kogos kto Ci to szybciutko i ladnie naprawi, i znowu bedziesz mogl pomykac swoja pieknoscia, trzymam kciuki za Ciebie pozdro.

Cytat:

---

Zamieszczone przez MiBhell

nie rozumie tylko dlaczego mieli by Cie karac mandatem? z jakiego artykułu?

Jak Cie to pocieszy to ja w ciagu ostanich 7 dni wydałem kase na naprawienie auta po poprzednim mechaniku, 2 razy holowałem sie lawtą z powodu rozpieprzajacych sie alternatorów po pseudo regeneracji a w zwiazku z tym brakiem ładowania..nie dojechałem dzisiaj do gazownikó z którymi umawiam sie od 6 tygodni! jutro zapłace alektrykowi, alternator mam 115A a miałem 140A wiec nadal musze szukac odpowiedniago.. wczoraj byłem na giełdzie i nic nie znalazłem.. jako bonus dzisiaj dostałem wezwanie w sprawie zdjecia strazy miejskiej 88Km/h na 50...

ktos mnie pocieszy? :D

---

\

hmm a może by jeszcze to dodać:

za słabe alternatory spowodowały całkowiete zniszczenie akumulatora i teraz trzeba go wymienić, poza tym alternator był wadliwy i spowodował niewielki pożar...

niestety w tylnej części auta w bagażniku i zjarał się komp, zmieniarka, wzmac, telefon i navi... Gazownicy wyznaczyli termin za 10 tygodni bo idą na urlop, nowy alternator trzeba zakupić tylko w ASO za 1500 zł (bo nigdzie indziej nie ma), a na tym zdjęciu ze straży miejskiej dodatkowo wyprzedzasz na podwójnej cięgłej i na przejściu (a tam ledwo uszły z życiem trzy dziewczynki) i na dodatek wymusiłeś pierszeństwo na pojeździe nadjeżdzającym z naprzeciwka (ścina słupki na poboczu). O tym browarze, który w międzyczasie pociągałeś ( na zdjęciu trzymasz go w dłoni) już nie wspomnę...

wtam
nie jestes sam kolego ja mam swiecaca kontrolke absu i ani w aso ani nigdzie nie wiedza co jest i czasem jak jest mokro na deorze ona swieci a jak sucho i ladnie to sobie gasnie i jest ok mialem teraz w sobote przeglad wszystko ladnie pieknie i buuummm swieci ta cholera mowie gosc mi nie pusci ale jakos nawet nie zauwazyl i przeszlo wszystko ok
ale za to musze amortyaztorki w najblizszym czasie wymienic a i tarcze i klocki tez by sie przydalo wiec tez nie mam wesolej miny a jeszcze musze polakierowac z tylu pasek ten pod klapa tylna bo mi rdza zzera moja bawarke i znow wydatki
wiec pocieszylem cie mam nadzieje ze nie jestes jedyny co musi kase i nerwy stracic
pozdawiam reszte klubowiczow

Cytat:

---

Zamieszczone przez bonopingwin

hmm a może by jeszcze to dodać:

za słabe alternatory spowodowały całkowiete zniszczenie akumulatora i teraz trzeba go wymienić, poza tym alternator był wadliwy i spowodował niewielki pożar...

niestety w tylnej części auta w bagażniku i zjarał się komp, zmieniarka, wzmac, telefon i navi... Gazownicy wyznaczyli termin za 10 tygodni bo idą na urlop, nowy alternator trzeba zakupić tylko w ASO za 1500 zł (bo nigdzie indziej nie ma), a na tym zdjęciu ze straży miejskiej dodatkowo wyprzedzasz na podwójnej cięgłej i na przejściu (a tam ledwo uszły z życiem trzy dziewczynki) i na dodatek wymusiłeś pierszeństwo na pojeździe nadjeżdzającym z naprzeciwka (ścina słupki na poboczu). O tym browarze, który w międzyczasie pociągałeś ( na zdjęciu trzymasz go w dłoni) już nie wspomnę...

---

To miało byc \smieszne czy pocieszajace z załozenia tak? to nie było :D

nie mam wzmacniacza, zmieniarki i navi.. u gazowników mam juz nowy termin :D nowy alternator kosztuje 2700zł w ASO :D chyba ze nie oddajesz starego to wtedy 3100zł!! :D bardzo zadko lub wcale nie wyprzedzam na podwójnej ciagłej a juz napewno nie wyprzedzam na przejsciu dla pieszych mało pije a jak pije to nie prowadze przez min 12h! :D jeszcze cos?

Pocieszenie sie nie udało i mam nadzieje ze to był taki srednio udany zqarcik z Twojej strony... bo nie mam za bardzo nastroju na takie zarciki..

pzdr

eee nie gniewaj się !!!

Napisałeś w poście "czy ktoś mnie pocieszy?", więc napisałem Ci - co mogło być jeszcze gorzej, żebyś się nie zamartwiał.

Głowa do góry ! :D :evil: ;D :) :P :hah:

a mi wczoraj kochana garda zabrala mickre tzn koledze ktoremu ja pozyczylem. niby za brak oc ktore jest. bylem dzis na posterunku ale beda cos wiedziec dopiero jutro. czy moga oddac sam czy nie i dlaczego go wogole zabrali. a parking leciiiiii. pozdr. takie zycie :razz:

Cytat:

---

Zamieszczone przez bonopingwin

eee nie gniewaj się !!!

Napisałeś w poście "czy ktoś mnie pocieszy?", więc napisałem Ci - co mogło być jeszcze gorzej, żebyś się nie zamartwiał.

Głowa do góry ! :D :evil: ;D :) :P :hah:

---

to nie mój post ja chciałem tylko pocieszyc :D a wiem ze moze byc gorzej i to mnie najbardziej przeraza :D

Hej ,miałem podobnie dwa razy,pierwszy 800 km od domu miałem wystrzał ,włozyłem zapas ,ale okazało sie ze ma inny obwód i na max 4 biegu wracałem do domu-automat nie wrzucał 5 biegu ,a drugi raz cos lezało na jezdni w Rzeszowie ,trafilem tylna opona i dziura w niej na 5 cm wkurzylem sie zadzwonilem po gliny z pytaniem "co to jest?!" przyjechali protokól spisali i pojechali a ja znów na zapasówce zasuwałem do domu ,wiec nie jestes sam z tymi przygodami :)

Kolego, wogole caly ten miesiac jest cholernie pechowy! na jego poczatku moj przyjaciel mial tragiczny wypadek ścigaczem, nie dawali mu szans na zycie, teraz juz jest niezle po za tym ze nie ma jednego oka i bedzie mial implant, nie wiadomo czy bedzie chodzil, -drugi z ktorym jestem rowniez bardzo z rzyty mial donos na niego do skarbowki i mial kontrole, odkryli ze za duzo wydal kasy o 50.000zl i z kad je miales, oni do niego! bylismy teraz dwa razy w niemczech po auta i nic nie przywiezlismy bo nie bylo co w rece wziasc! az strach pomyslec co jeszcsze nas czeka w tym piepr....m miesiacu!
nie wiem czy cie pocieszylem ale przynajmniej mi ulrzylo...
powodzenia, bedzie lepiej!
musi byc!
pozdrawiam!!!

ee tam jeszcze ponad tydzień ;D

Sprawa załatwiona 200zł po targu ;) i 6pkt nie było co robic pajaca zdjecie (zbliżenie) ewidentnie wskazuje sprawce ;) (fota pózniej ;) njadrozsza mojego auta ;) wmojej karierze i wyszła całkiem dobrze hehe :/)

Swoja drogą to nie wiedziałem ze zdjecia można robic z pojazdów bedących w ruchu!!! to teraz juz wiem :/

Czytam was i widzę że sporo 7 ma problemy. Ja powiem że ten miesiąc jest dla mnie extra! wymieniłem-skończyłem remont zawieszenia od amortyzatorów przez wachacze skończywszy na gumach tarczach i klockach i oponkach, mam nadzieje ze starczy na pare-set kilometrów.
Ps. kolega miał delikatnego dzwonka swoją e38 najechała na niego pijana scierka. Na szczeście tylko lapma kierunek i zderzak i błotnik . A o dziwo ścierka w rowie na dachu bez kół i wielkości smarta.

zawsze sie cos musi spier..lic. dla mnie ten miesiac jest ok prawie zrobilem zawieszenie tylko teraz mam malego babola z PDC.