http://moto.allegro.pl/bmw-850-ac-sc...916764808.html właściciel twierdzi że silnik kosztował go 70.000 zł , dodając inne rzeczy które wypisuje to faktycznie auto jest jak NOWE. Ciekawe ile w tym prawdy?
Wersja do druku
http://moto.allegro.pl/bmw-850-ac-sc...916764808.html właściciel twierdzi że silnik kosztował go 70.000 zł , dodając inne rzeczy które wypisuje to faktycznie auto jest jak NOWE. Ciekawe ile w tym prawdy?
To auto pobudza zmysły :] :] :]
co do aukcji ... trzeba jechać zobaczyć jak to na żywo wygląda i obejrzeć kilkanaście stron rachunków z ASO
Widziałem to auto wielokrotnie ,można powiedziec ,że je znam. Wszystko co napisał właściciel jest prawdą ,jest jak nowe :cool:
Na to wychodzi że tylko mieć kasę i brać w ciemno.
A te lusterka jakieś dziwne...takie były w 850?Nie sadzę...wygladają jak chińczyki z allegro i wogóle nie pasują do 850tki.Autko ładne...ci co mają teraz 850tki w ładnym stanie cieszą sie co...te auta tylko rosną w cenę teraz.
Były były. Zarówno w E31 jak i e34. Dopiero jak się pojawiły w E36, to zaczęto je kopiować na potęgę.
http://www.fmw-tuning.de/images/prod...ges/5006_0.jpg
No tak...ale to tuningówki a nie oryginały BMW...wcale mi się nie podobają...wyglada to na 850 naprawdę kiepsko.
Jakimi "prawdami objawionymi" nas jeszcze zaskoczysz? :faint:
http://www.realoem.com/bmw/showparts...13&hg=51&fg=10
hehe...stary:D...pewnie,myślę tuczi,że stary zaczyna sie od 70tki...a póki co to jeszcze nawet z górki nie masz...tak myślę.Ja też przeczytałem dużo w życiu ale akurat o tych lusterkach nie doczytałem:mad:...ale to są oryginały od 850?Naprawdę jakieś takie za mikre do sylwetki 8er...te zwykle seryjne wygladają o niebo lepiej...przynajmniej dla mnie.Pozdrawiam.
A ty coś sie tak wzniecił Elvis...polucje to moze ty masz z braku laski a mi z takimi tekstami nie wyskakuj...napisałem,że auto ładne i że nie podobają mi się lusterka...czytaj wszystko dokładnie i dopiero się wypowiadaj.
Gdybym marzył to bym kupił...a moje marzenia znam tylko ja i napewno nie jest to 850.Pozdrawiam.
Hehe i kto nadal twierdzi że M70 to nic takiego i że dla każdego... "Sam silnik kosztował 70,000zł" Daje do myślenia :D Dlatego ja się tego boje :P Dlatego ewentualna 750 gdyby oczekiwała poważniejszej naprawy to mogła by jej nie doczekać.
Skoro silnik kosztował go 70k to czemu jest takim samarytaninem i sprzedaje auto za 40k? Dla mnie szwindel
ale napewno duzo wyzej juz nie pójdzie przecież wątpie że ktoś wylicytuje ze 100tyś
Faktycznie :) ale tak jak mówi Maniac, raczej mu się to auto nie zwróci..
jest też ustawiona cena minimalna która może wynosić np. 100-120 tys.
Normalne lusterka z epoki wyglądały moim zdaniem lepiej , te tuningowe które są założone to kicz straszliwy nie wiem co projektant miał na myśli może bywał na odpustach w Polsce? Co do ceny to nie dajmy się zwariować stare przysłowie pszczół mówi : towar jest wart tyle ile klient chce za niego zapłacić. W filantropię sprzedającego nie wierzę osobiście .Cena spodziewana a zapłacona to dwie różne rzeczy.
Może inaczej :Wrzucono do CSI lusterka na pazurkach i reszta się na nich wzorowała-OK, ale to nie zmienia faktu że te lusterka po prostu nie pasują do tego auta .Samochód jest narysowany w taki sposób że gros linii to linie proste i kształty raczej proste , a tu taki gniot jak obłe lusterka.Wiadomo o gustach się nie dyskutuje ,choćby nie wiem ile te lusterka kosztowały to jestem na: nie.
Spoko niech ustawi sobie nawet i 200tyś ;) Niestety nie u nas i nie w tych czasach teraz nawet jeśli odremontujesz naprawdę jakiś rzadki okaz to go sobie już trzymasz dla siebie taka prawda bo nakład się napewno nie zwróci. A ta cóż tyle że ma pewny motor i ogólnie jest wyjeżdzona jak by miała ze 2 lata dlatego może tyle co dał za silnik to dostanie. Wątpię że cena bardziej pójdzie w górę.
Prosty przykład kupujesz E32 za 5 tyś dokładasz najbiedniej 5 w ciągu roku (przykładowo) żeby samochód fajnie wyglądał i jeździł i po roku chcesz sprzedać czy weźmiesz 10tyś czy nawet 8? Chyba że dodasz felgi warte 3tyś z nowymi oponami to może a tak to niestety ale nie chociaż dobrze by było...
Ciężko chyba mu będzie sprzedać nawet za cenę silnika.. Jak dla mnie większe szanse na sprzedaż ma "Dziadek" e32 750il.
Co do lusterek, wydając kilkadziesiąt tysięcy złotych na wiekowe auto nie powinny one stanowić problemu..
Widzę Marek, że przegapiłeś. Zielone dziadka sprzedane i już ma gdzieś u nas galerię. Temat max 1,5 miesiąca wstecz.
~wysłane poprzez Tapatalk
Ja osobiście wolałbym jedno z tych autek...no ale cena:suicide: http://www.finn.no/finn/car/used/obj...nkode=31455747 http://www.finn.no/finn/car/used/obj...nkode=31413503 albo nawet to...wiem,ze zaraz posypią sie komentarze,że to MB i do tego stare 124...jednak robione przez zaklady Porsche...nazywany królem autostrad w czasach swojej młodości http://www.finn.no/finn/car/used/obj...nkode=28916561
Może wina zdjęć ale ta bmw z pierwszego linku to kompletna kicha...
Żarty sobie robisz?...Przecież to oryginlna Alpina z na 100% oryginalnym przebiegiem i pełną historią serwisową,mam tylko wątpliwosci co do tego V12 na błotnikach,było coś takiego w oryginale?Faktycznie fotki nie najlepszej jakosci ale generalnie żadnych kombinacji i własnej inicjatywy twórczej...pewnie 850 całe skladane lepsze...rozumiem.
Tyle że faktycznie, na zdjęciach wygląda mocno zmęczona... :/
Dokładnie mi też wygląda na zmęczoną życiem .. Ogólnie nie podoba mi się , są lepsze u Nas na forum .
Ja widzę że Ty zęby zjadłeś na alpinach. Powinieneś oddział w Polsce otworzyć.
Ta alpina z 1 linka to jakiś kundel! 96 rok i lift? Zaraz pojawią się głosy że na pewno 1 właściciel dał ją do serwisy żeby mu lift zrobili. A przy okazji kazał sobie dokleić znaczek alpiony na podsufitce, v12 po bokach i znaczek rodem z allegro na silniku.
No po prostu 100% ori alpina nic tylko na czerwony dywan w muzeum postawić.
A co do 850 to już stoi 75tys.
Czy mi się wydaje, czy w tej "Alpinie" pod telefonem jest znaczek "M-POWER"? :D