Chciałem zapytać jak sprawdzić czy poprawnie mi działa samoregulacja w xenonach bardzo nisko świeca i prawie nic nie widać a regulacji wewnątrz nie ma , oraz czy takie reflektory się reguluje na stacji ?
Wersja do druku
Chciałem zapytać jak sprawdzić czy poprawnie mi działa samoregulacja w xenonach bardzo nisko świeca i prawie nic nie widać a regulacji wewnątrz nie ma , oraz czy takie reflektory się reguluje na stacji ?
A ty masz oryginalny xenon? Jak podjedziesz do sciany na wprost i wlaczysz swiatla powinny sie same ustawic . Ida wpierw do dolu a pozniej w gore na odpowiednie ustawienie. Sprawdz sobie jak jest ciemno . Jesli stoja sztywno zaraz po wlaczeniu to daj znac . Moze byc ze urwal sie ktorys z regularorow sa one na wachaczu z przodu i tylu .
Mam oryginalne Xenony podjechałem do ściany reflektory schodzą na dól ale nie wracają do góry . Sprawdzę jeszcze te czujniki .
Sprawdź stan mechanizmu na prawym przednim prostym wahaczu. Tam jest takie łącznik kontowy. U mnie ze starości się rozleciał ( element nr 12 http://www.realoem.com/bmw/showparts...51&hg=31&fg=05 ).
Ustawienie świateł jest oczywiście możliwy w każdej stacji gdzie taka usługa jest oferowana. Tak jak wszędzie polega na odpowiednim ustawieniu dwóch śrub regulacyjnych
Wg mnie moje też świecą za nisko, może to ten sam łącznik jest walnięty. Ręcznie pokrętłem na reflektorach ustawiłem na maksa do góry, ale dalej jakby nisko świecą.
Da radę zobaczyć ten łącznik zerkając pod samochód czy trzeba wjechać na kanał?
U mnie to będzie część nr 6
http://www.realoem.com/bmw/showparts...68&hg=31&fg=05
Jak świecą za nisko ,to mogą być żle wyregulowane lub może być niesprawny któryś z regulatorów położenia xenonów ,mam tak samo.
Na przednim prawym aluminiowym wahaczu zobaczysz ten łącznik ,ale wątpię ,że jest zepsuty bo mało kiedy się psuje.
Podłącz auto do kompa i w module świateł powinno być widać którego czujnika moduł " nie widzi " :)
regulatory całe, we wnętrzu nic nie lata, silniczek ok, błędów brak.
Podejdę cyknąc jakieś fotki zawiechy, może akurat trafię obiektywem n ten czujnik :)
A w tylnym zawieszeniu ten czujnik też się jakoś łamie itp.?
Tak samo się może złamac jak z przodu. Z tyłu jest na prawym metalowym wygiętym wahaczu.
A obydwa dbają o wysokość świecenia świateł czy np. tylko przededni, albo tylko tylny?
Mam na myśli postój jeśli ma to znaczenie.
Obydwa , odpal auto , stań gdzieś koło ściany ,włącz światła i muszą się wypoziomować ,góra lub dół ,musza się po prostu ruszyć ,ale około 50 cm ,jak patrzysz na linie światła. Ja mam czujnik zepsuty i tylko drgną minimalnie .
Regulator jest widoczny po zdjęciu koła. Nie potrzeba kanału.Cytat:
Zamieszczone przez ratovnik
A jak się schylę pod auto to go ogarnę wzrokowo? Skręcić koło w którąś ze stron, aby był widoczny?Cytat:
Zamieszczone przez chytrusek
Skręć w prawo i zobaczysz go na dolnym wahaczu :)
Dokładnie, ale jeśli chce przy nim podłubać, a nie tylko zobaczyć, to jednak wygodniej zdjąć koło.
Więc tak:
Ten czujnik z tyłu to rozumiem, że jest to ten na fotce:
http://i1246.photobucket.com/albums/...ps369d0d76.jpg
Z przopdu jednak mam dylemat czy to ta czarna kwadratowa puszka?
http://i1246.photobucket.com/albums/...pse09325c8.jpg
http://i1246.photobucket.com/albums/...ps020f1fb6.jpg
Dało radę podkręcić jeszcze pokrętła na reflektorach, ale jakoś tak średnio to wygląda. Świecą nisko, prawie jak halogeny :)
Hmm, czy mogą być pęknięte regulatory w reflektorach mimo iż w lampie nic nie lata ani samo, ani przy próbie ruszania np. za wtyczkę od świateł drogowych?
Panie ładny ,nie masz wcale tego ramienia w czujniku z przodu ,zrób jeszcze fotę z drugiej strony i się zobaczy co się ułamało :)
W reflektorach nic nie kręć :)
Ale Ci gnije od spodu :D
Dupa tam, lekka rdza na tarczach. A ty lepiej maluj osłonę silnika bo udupcona farbą w cholere :D
W górnej części reflektorów są pokrętła właśnie do poprawek manualnych.
Kaj to ma być ten czujnik?
to jest ten czujnik na zdjęciu nr. 2 i 3 tylko łącznik jest urwany
Hmm, nie widzę tego. Możesz to jakoś zaznaczyć jak to powinno wyglądać poprawnie??
zobacz czujniki są takie same z przodu i z tyłu różnią się tylko łącznikami
z przodu nie masz tego metalowego łącznika ani nie widać plastikowego ramienia czujnika
http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/di...iatel/vDF86947
Hmm, na wahaczu też nie widać nawet śladów mocowania tego czujnika (Łącznik kątowy przedni 63 12 1 183 088), więc to muszę dokupić. Pozostaje kwestia czy jest ramię w czujniku, a jak nie ma to dorobię :)
Rozumiem, że jak poruszam tym ramieniem w czujniku to światła powinny się regulować w pionie? Jest tam duży opór na tym ramieniu czujnika?
Zdjęcia trochę niewyraźne, ale to chyba to ramię czujnika jest schowane i brakuje tego łącznika ramienia czujnika z wahaczem. Trzeba dokupić i połączyć :)
http://i1246.photobucket.com/albums/...ps6fcdda14.jpg
Dokładnie tak zrób jak będziesz konserwował bitexem auto :D
Zawiecha jest gitara, podwozie również, dupexów nie trzeba :D
Możliwe, że przy wymianie wahaczy nie podłączyli czujnika do nowego wahacza :)
Tak to chyba powinno być:
http://i1246.photobucket.com/albums/...ps40390684.jpg
dokładnie tak
Zawsze mnie ciekawiło po co te wypustki na wahaczu, a one są pod mocowaie tego łącznika wahacz-czujnik :)
No i jednak mam ułamaną końcówkę na czujniku, trzeba będzie dorobić końcówkę z metalu, bo nie widzi mi się dawać 300zł za takie gówienko :) Ale łącznik za 80zł to już trzeba dokupić :D
http://i1246.photobucket.com/albums/...psd9673010.jpg
Miałęm w poprzedniej tak naprawione to ramię ,ale kiedyś się mi wygięło :)
Albo tymczasowo do czasu naprawy ramienia zepnę to ramię z czujnikiem, aby te światła świeciły w miarę do przodu zamiast pod zderzak :D:D:D