-
jak wyłączyć ABS ?
witam kolegów. mój system ABSu doprowadza mnie już do białej gorączki, chodzi o to że jest zdecydowanie zbyt "czuły" włącza się bardzo nieprzewidywalnie i w zupełnie nieodpowiednim czasie podczas hamowania,nawet bardzo delikatnego na twardej nawierzchni.
próbowałem oczywiście go naprawić, przeczyściłem wszystkie czujniki przy kołach, sprawdziłem ich kable itp. bez rezultatu. a że generalnie w zaistnailej sytuacji wolał bym żeby ABS nie działał w ogóle niż tak jak teraz prosił bym o jakieś info jak zdezaktywować system zupełnie(wyjęcie bezpiecznika nr. 29 w skrzynce nie daje rezultatów) jakieś sugestie?
-
-
Odczep którąkolwiek wtyczkę od czujnika ABS oraz usuń żarówkę usterki ABS na kokpicie by nie raziła.
Formalne ostrzeżenie do tej czynności: Mam nadzieję, że wiesz co robisz - pozbawiasz auta jednego z ważnych systemów bezpieczeństwa.
-
jest bezpiecznik ktory odpowiada za to i nie musisz nic grzebac przy kolach, wyjmujesz bezpiecznik i system sie dezaktywuje, jednak wlozenie go spowrotem od razu aktywuje system. z czujnikiem jest wiecej roboty. po prostu odpal auto i wyciagnij bezpieczniki ktore masz w ksiazce zapisane jako ABS. Ew. mozesz wyjac przekaznik od ABSu ktory chyba tez jest pod maska.
-
Sprawdź stan przednich amortyzatorów,jeśli są w kiepskim stanie (koła odrywają się od jezdni),abs głupieje.
-
amortyzatory sa nowe,pożadnej jakości, z resztą dzieje się tak niezależnie od przyczepności kół prędkości etc. nawet przy 5km/h się załącza. wyjąłem dziś bezpiecznik i rozłączyłem jeden z czujników. jeszcze nie jeździłem to nie wiem jak sie to sprawdzi. jak nie pomoże rozłącze jeszcze wtyczke z pompy, wydaje mi się to być najpewniejszym sposobem. dzięki za ponoc, jak przetestuje jak to teraz pracuje dam znać.
-
Ale napraw to może kiedyś.. Warto mieć ABS. Szczególnie w zimie :-)
-
no niewątpliwie. to co robie teraz to tylko takie doraźnie rozwiązanie, jak będę miał więcej czasu na pewno przejrzę cały ten układ ABSu i naprawię. z tym rozłączeniem chodzi tylko o to że aktualnie,w takim stanie bardziej zagraża bezpieczeństwu niż pomaga.
-
a juz wiem o co chodzi, abs ci sie aktywujet bez poslizgu kół, jestem pewien na 100% ze wyspal ci sie jeden czyjnik lub zmienialem cos i wsadziles jakis szajs typu topran i jak bys nie hamowal to caly czas odzywa sie pompa i auto zatrzymuje sie 2x dalej niz powinno
powiedz mi tylko czy przy duzej predkosci tez sie aktywuje, czy tak ze pod koniec hamowania jak juz sie zatrzymujesz to bije w pedał
-
czujniki są oryginalne wszystkie,aczkolwiek nie wiem czy sprawne. a dzieje się dokładnie jak mówisz, ABS aktuwuje sie pod koniec hamowania, gdy prędkość to kilka km/h lub bliska 0 . przy dużej prędkości jest normalnie, nie włącza się bez potrzeby. na chwilę obecną odpięty jeden z czujników i wyjęty bezpiecznik zdezaktywował system. z tym że napewno powrócę do temetu za jakis czas i będe chcaił go naprawić,tak jak ma być.
-
Przerabiałem temat już nie raz z takimi usterkami. Powodów może być kilka. Uszkodzone łożysko koła, uszkodzony któryś czujnik, uszkodzony pierścień ( może być uszkodzony jeden ząbek i wystarczy ), Może być za duża odległość czujnika od pierścienia.
Sprawa wygląda tak że przy małej prędkości jest mała amplituda sygnału z czujnika. Jak będzie za duża odległość to ta amplituda jeszcze bardziej maleje.
Aby dojść co jest problemem to trzeba przejechać się z kompem i obserwować prędkość z poszczególnych kół. Przy małej prędkości sterownik nie jest w stanie odczytać prędkości z jednego koła i upuszcza ciśnienie z niego aby go odblokować. Dlatego pulsuje pedał i auto jedzie dalej. Jak się nie ma kompa to zostaje oscyloskop ale jest go jeszcze tórdniej zodbyć jak sprzęt do diagnostyki. Jak się nie ma sprzętu to zostaje metoda prób i błędów. Wymiana czujników po kolei. Sprawdzenie łożysk o odstępu czujnika od tarczy impulsowej.
-
dokładnie, jeden czujnik przestaje "czytac" przy małej predkosci i auto "mysli" ze koło jest w poslizgu i dlatego aktywuje sie abs, tylko kompoter, powolutku jedziemy i patrzymy ktory czujnik sie sypie....stawiam na czujnik, koło foniczne raczej nie
-
Miałem przypadki uszkodzonych kół ale pulsowanie pedału pojawiało się przy większych prędkościach.
-
najprosciej choc nie najtaniej, chyba ze musisz placic za diagnoze kompem to wymianiac pokolei wszystkie czujniki, kup GETZA, działaja w BMW a koszt 4 szt to jakies 300zl
-
Czujniki na lewą i prawą stronę chyba są takie same więc ja bym zainwestował w dwa na przód i tył po jednym.
-
Możesz też spróbować hamować na piasku (tudzież lodowisku jeśli takowe masz :-D) i niech osoba z zewnątrz zobaczy które koło się nie blokuje podczas hamowania. Będzie wiadomo, który czujnik nawala.
-
to raczej ktore sie blokuje - abs ma zapobiegac blokowaniu kol :)
-
No właśnie nie - te, które działają dobrze, będą się przyblokowywać pulsacyjnie na części sekundy - tak działa ABS: jak wykryje, że jedno koło się nie obraca a pozostałe tak, to je uwalnia na chwilkę żeby złapało przyczepność i ponownie próbuje nim hamować. A to koło, które zakłóca, nie będzie wcale blokowane mimo włączającego się ABSu bo ten włącza się za wcześnie i koło w rzeczywistości wcale nie traci przyczepności. Taka jest teoria.