Pomoc w naprawie auta :)

Mam pytanie dla znawców tematu.
Padła skrzynia w BMW E32 750i jakie koszta??
Objawy: w czasie jazdy skrzynia zaczeła redukować biegi aż do 1 i auto staneło :(Pozostał bieg wsteczny.Wyświetlił sie "getriebe notprogram".
Teraz konkrety
ile za co;
demontaż i montaż skrzyni biegów
demontaż hamulców tylnej osi,wchodzi toczenie tarcz i naprawa zacisków,
demontaż i czyszczenie oraz smarowanie hamulców przedniej osi,
co za tym też idzie odpowietrzenie hamulców,
wymiana spręzyn tylnej osi ,
diagnostyka komputerowa silnika,
remont skrzyni biegów,
wymiana cięgna zmiany biegów (ma już swoje lata)
olej ,cięgno,płyn hamulcowy itp
jaki olej do skrzyni polecacie??i jaka ilość wchodzi do skrzyni??
:)

Mirek - dałeś to w dziale "humor" !!! Czy taka była Twoja intencja ?? Czy już mam zacząć się śmiać ?? Co to właściwie jest za zestaw pytań ??
Czy te pytania dotyczą Twojego auta ?? Bo jeśli tak, to lepiej zostaw je (to auto) w spokoju ;D Jak sobie dobrze (cytat) " nasmarujesz hamulce przedniej osi" (koniec cytatu) to może i lepiej, że masz tylko wsteczny. ;D

Nie, ze w humor to moze sie machnołem ale jak coś to proszę o przeniesienie w odpowiedni dział :)Tak moję auto , a smarowanie mialem na myśli same tłoczki itp a nie tarcze i klocki ;D

Już kiedyś pisałem Wam w tej sprawie na PW. Ja bym odpuścił naprawę tego auta bo koszty będą spore a wartość auta niska. Myślę że rozsądniej będzie sprzedać je na części a kasę, która poszła by na naprawę razem z kasą za sprzedaż obecnego autka zainwestować w kupno jeżdżącego egzemplarza najlepiej z rzędowym silnikiem i manualną skrzynią biegów.
Takie moje zdanie.

Dzieki Wojtek zawsze można na ciebie liczyć :)Za tydzień odbieram od mechanika jakie będą koszta podam dokładnie po serwisie :)

A może jakąś fotkę byś zapodał ?? :)

Ja bym nie remontowałĺ skrzyni nawet i w swoim longu tylko wrzucił inną używke. Ja mam zdanie na temat automatów takie:
Tego sie nie rusza Fabryka jak zrobila to ma chodzic zepsuje sie to wyrzucic na aluminium kupic drugie owszem czasem sie uda choć nie zawsze zrobić remont ale skrzyni sie raczej nie otwiera bo naprawa jest drogA I(hmmm samo w sobie nie ale warsztaty ładnie sobie liczą...) czasem nie dają gwarancji i jeszcze chodzi nie tak jak potrzeba a wtedy Ci sie woda zagotuje i musisz iść sie aż wysikać bo zapłaciłeś kilka tyś a skrzynia chodzi hu***

wojtek zapodam jak tylko odbierzemy wiec luzik .wszystko dam jak na tacy :)

"toczenie tarcz" aha:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez joe white

Już kiedyś pisałem Wam w tej sprawie na PW. Ja bym odpuścił naprawę tego auta bo koszty będą spore a wartość auta niska. Myślę że rozsądniej będzie sprzedać je na części a kasę, która poszła by na naprawę razem z kasą za sprzedaż obecnego autka zainwestować w kupno jeżdżącego egzemplarza najlepiej z rzędowym silnikiem i manualną skrzynią biegów.
Takie moje zdanie.

---

Jestem tego samego zdania

Słuchaj kolegów, na remont wydasz tyle ile warte jest auto albo i więcej, a jak wiadomo pieniędzy nie odzyskasz.

Nie było tak żle :) to dla tych co mnie denerwują że tak drogo (bez urazy )Załącznik 3531Załącznik 3532http://7er.pl/images/wd7er/misc/pencil.png

Dla mnie to kupa kasy; "diagnostyka komputerowa silnika - 120 zł" - to jest nieźle ?

usługa toczenia tarcz jest w pkt.2 i 9 - niech się zdecydują,a diagonostyke to mogliby za free zrobić przy takiej fv :D

Nie dużo brakło do 5tys. A odpowiedz sobie ile teraz jest warte 750 gdzie jest najmniej chodliwym modelem e32.

Nie ma się co oszukiwać,biznesmeni tymi autami już nie jeżdżą jak w latach 90'. Teraz (praktycznie) każdy kupując ten samochód zakłada instalacje LPG i patrzy na oszczędności a V12 nie można do tego kompletnie zaliczyć.

Niech Ci teraz służy długo bo przy ew sprzedaży to sprzedasz teraz skrzynie a auto dorzucisz gratis

z tej kwoty i tak utargowałem trochę :) więc jestem zadowolony (targować się umiem) więc ja się nie martwię .Co do tych punktów masz rację widziałem to wcześniej ;)
Wazne ze skrzynia zrobiona i działa więc mam spokoj ,a co do uzywanej skrzyni automatycznej nikt mnie nie przekona :) :D :D :D

Najważniejsze że jesteś zadowolony. W tej całej sprawie naprawy :nie pasuje tu toczenie tarcz... to nie majątek a w tej całej sumie dużej różnicy by nie zrobiło. Fajnie że jest wszystko naprawione i chodzi cacy.

Toczenie a bardziej wyrównanie rantów które pozostały po klockach :) teraz co pozostało to drobnostka co mogę zrobić sam :D

Osobiście jak auto ma jeszcze u Ciebie trochę zagościć to też jestem za tym aby nie kupować używki tylko zrobić remont w co ważne polecanym zakładzie i zamiast wydać na używkę +robocizna załóżmy ok 2000 zł dać nawet te 4000 zł i mieć jakąś gwarancję przecież wiele osób oddaje skrzynie do remontu i potem robi na nich wiele km jak jest porządnie zrobiona a nie tylko poklepana na sprzedaż a z używką ok może być podobnie ale też może sypnąć się po paru miesiącach i podwójna robota .

panowie! jesli ma sie doinwestowane auto, porobione wszystko, to czemu nie?
Co z tego ze kupicie 750 za te 6-7 tys, jak minimum 2k to wrzucicie na doprowadzenie jej do stanu uzywalnosci.
Ja uwazam ze jesli auto jest dlugo w jednych rekach, to i tak dawno juz przekoczylo swoja wartosc rynkowa i sprzedawanie jego z uszkodzona skrzynia, na tle tego co bylo zrobione jest tez bez sensu.

Nie będę ukrywał ,ze kupiłem ją prawie 3 lata temu za naprawdę małe PLNy jest w moich rękach i tu chyba pozostanie :) Robie ją dla siebie nie na sprzedaż na razie zamontowałem dystanse 15mm na przednią oś na stronę :)
Po wymianie sprężyn z tyłu na wyższe stoi ładnie wysoko,pomimo iż jest w bagaju sporo dodatkowych kilogramów ;D