Wersja do druku
Witajcie.
Samochodu nie ma, prawka też. Ale to jest w drodze. Zamierzam kupić e32 740 w najbliższym czasie. Będę chciał też wymienić skrzynię na manualną, bo z tego, co zauważyłem, nie ma czwórek z ręczną...
Mam nadzieję, że mnie nie zagryziecie tutaj i że za pół roku będę mógł pochwalić się już swoim samochodem :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Michał :)
Jeśli jako pierwsze auto w życiu kupisz sobie e32, będziesz tego żałować gdzieś tydzień później. Moje BMW właśnie od takiego "młodziaka" co sobie kupił e32 jako 1 auto w życiu jest - sprzedał je po miesiącu czy dwóch. Samego ubezpieczenia będziesz mieć ze 2tyś rocznie a koszty paliwa znacznie przekroczą kieszonkowe :> I pamiętaj, że jeśli kupisz E32 poniżej 10tyś, to na pewno będziesz musiał do niego dołożyć 5tyś na start, żeby jeździło jako-tako. Żeby było w fajnym stanie - 10tyś to może starczy na połowę.
Powitać serdecznie na forum :)
Witam serdecznie na forum :)
Witamy na forum.
Sławek dobrze mówi. Zastanów się nad tym głębiej. Tym bardziej, że V8 potrzebuje więcej uwagi i pieniędzy niż np. R6 3.0 lub 3.5. Na Twoim miejscu zacząłbym najpierw od takiego silnika, tym bardziej, że one są dostpne fabrycznie w manualu, więc na "dzień dobry" odpada koszt przekładki i samej skrzyni ;)
~wysłane poprzez Tapatalk
Volv odwazny jestes a do odwaznych swiat nalezy ;) Chlopaki dajcie mu spokoj, jak chce 740 to niech sobie kupi. Do portfela mu tez nie zagladajcie bo moze go bardziej stac na takie auto jak nas... A ze mlody to i chce miec BMW. Ma chlopak gust i to mu sie chwali. Trzymam kciuki i nie zapomnij nam sie pochwali jak juz spelnisz marzenie.
Witam kolege z moich okolic :) Co do przekładki na manuala, jeżeli chcesz to zrobic dobrze, i zrobić u kogoś kto ma pojęcie, to musisz liczyć jakies 4-5 tys, bo manual do V8 swoje kosztuje...
Uważasz, że 286 konne 5 metrowe auto jako pierwszy samochód w życiu dla młodziaka (pewnie poniżej 20lat) to jest dobry wybór? Z tego co mi tak na szybko w głowie świta, E32 740i należy do najmocniejszych aut w kategorii do 5tyś złotych. Na 90% stawiam, że auto skończy tak: http://www.youtube.com/watch?v=tzww42JwlC4Cytat:
Zamieszczone przez matraks
Jak ktoś chce spokojnie pojeździć limuzyną, to nie wywala automatu. I wcale nie uważam, żeby 730 było lepszym wyborem. Jakby nie było o kierowcach BMW mówi się źle i właśnie tacy młodzi, niedoświadczeni, co nie umieją jeździć tylnym napędem bardzo o tą opinię dbają i stanowią zagrożenia na drodze.
Ja uważam że to bardzo zły wybór bo rozsądku za kierownicą trzeba się nauczyć i nie każdemu to wychodzi mimo że ma starz. Nie obrażając nikogo lepiej jednak zacząć naukę jazdy w realu od słabszego auta bo jeżdżąc taką bestyjką po pół roku zdaje się nam że już umiemy coś i zaczynamy wtedy przeginać pałę no i może się narobić. A 740 jedzie i się nie ogląda na nic.Cytat:
Zamieszczone przez Sławomir
Witaj
jeżeli taki Twój wybór to się go trzymaj, marzenia są po to żeby je spełniać
ja zaraz po zdaniu prawka wskoczyłem do e38 730d
3 lata później - czyli teraz śmigam 750i
młody kierowca nie równa się szaleniec na drodze, chociaż czasami się zdarza że tak jest
mam nadzieje że chcesz kupić ten samochód z miłości do marki i modelu a nie że zapier#ala i jest tani
i po co Ci manual, 7 to limuzyna, więc automat jest wystarczający
i pamiętaj 7 to samochód drogi w utrzymaniu, tylko z pozoru wygląda to kolorowo - jak coś się na prawdę sypnie, to naprawy rzędu 5-7 tys nie są niczym szczególnym
ale życzę powodzenia - łam stereotypy ;)
pozdrawiam
A ja Ci polecam 728i/li właśnie w manualu - sam taki miałem i wg mnie swietne autko,mało pali,mało awaryjne a masz to co chcesz i serie 7 i manuala i limuzyne
pojeżdż troszke tym a potem kup 740,750 czy nawet 760 - wszystko jest dla ludzi ale z głową i nie ważne że masz 20 lat, znam takich co maja po 40 i jeżdza jak idioci - więc wiek nie jest zadnym wyznacznikiem
ale to co mamy w głowie i jak mamy zamiar jezdzić
Ja również polecam 2.8 - miałem naprawdę zdrowy motor w poprzedniej 7er no i muszę przyznać że to auto jechało BARDZO fajnie przy śmiesznym zużyciu paliwa. Wiadomo w późniejszych latach możesz się wspinać coraz wyżej ;).
w Irlandii nie ubezpieczają młodym i świeżo upieczonym kierowcom aut powyżej 2.0 , a żeby ubezpieczyć bmw 745i !!!! to przede wszystkim bezwypadkowa jazda kilka lat najpierw:smile: czyli od 316i najlepiej zacząć hiiiiiiiii
ja też świeżo jak prawko zdałem szukałem E32 3 miechy i się trafiła 730 w automacie a chciałem 735 manuala :) auto mam już 4 lata i wciąż powoli doprowadzam je do stanu by każdy mógł nim oko cieszyć tylko że ja kupiłem auto z fascynacji do modelu nie wiem jak jest w Twoim przypadku ale i tak zachęcam do zakupu auta może nawet z padniętą skrzynią zawsze taniej i będzie podstawa do wsadzenia manuala na dzień dobry :)
Panowie nie proponujcie koledze 2.8 ponieważ on chce kupić e32, a nie e38.
Podejrzewam, że gdyby nie napisał, że chce od razu montować manual wszystko byłoby ok.
Trzeba czekać na rozwój sytuacji- może zmienisz zdanie Volv
Pozdrawiam i Witam na forum
Gdzieś na alledrogo widziałem E32 zeswapowane na 2.0 BG. Jeżeli taki jest twój wybór i chcesz e32 to śmiało jeżeli masz takie mozliwosci to nikt i nic nie może Ci zabronić pozdro ;)
Generalnie odpowiem wam wszystkim tak:
Mam pracę, jestem fotografem. Na utrzymanie mi wystarczy, uwierzcie ;) Silnik 740 brzmi po prostu pięknie. Nie zamierzam go kręcić do odcięcia, a raczej spokojnie jeździć. Nie jestem typem młodego idioty, jakich wielu jeździ trójkami. BMW podoba mi się od dziecka, 740 w manualu miał mój wujek i jestem zakochany w tym samochodzie. Jest piękny i ma moc. W mojej pracy dużo się podróżuje za granicę: w moim wypadku głównie Niemcy. U nich przynajmniej jest gdzie jeździć takim samochodem :)
Nie wiem, czy trafię akurat na dobry model 740, być może będzie to właśnie rzędowa 6 3.0. Ale docelowo chcę się uzbroić w 740 w manualu. Skrzyni automatycznych po prostu nie trawię, wolę mieć pełną kontrolę nad tym, jak w danym momencie będę chciał tym samochodem przyspieszać - dlatego chcę zdecydować się na swap na manuala. O ile budżetu wystarczy. Cen ubezpieczenia jestem oczywiście świadom, podobnie jak spalania i kosztów napraw. Co do tego ostatniego to mam ten plus, że wujek nadal mieszka przy granicy w mojej rodzinnej miejscowości i często ma rozbite niemieckie samochody, z których można sporo części wyciągnąć. Więc myślę, że jakaś skrzynia się znajdzie :)
A poza tym... Powiedzcie mi, jak można żałować kupna e32... :)
obiecuję, że jak już ją dorwę, to zrobię zdjęcia i pochwalę się na forum
Co do stereotypów: w Polsce BMW się raczej nie lubi, Bolid Młodzieży Wiejskiej itp. Dla mnie to Będę Mógł Więcej jednak. A na pewno Bayerische Motoren Werke. ;) Przy granicy mieszkałem i nieco inaczej na to wszystko patrzę. Miłość do BMW mi nie minie. Tym bardziej do tych jednych z najpiękniejszych w tej cenie.
Całą swoją wypowiedzią potwierdzasz to !! 5+ dla ciebie a nie pomyslałeś zeby sciągnąc auto z niemiec ? Podrózujesz duzoi do niemiec to moze warto tam popatrzeć ?Cytat:
Nie jestem typem młodego idioty
Tak, rozglądam się. Generalnie za jakiś czas zamierzam wybrać się na przejażdżkę po niemieckich komisach itp, tylko muszę namiary wziąć od wujka :) Ale najpierw muszę trochę popracować, bo na razie mi brakuje do samochodu :)
Siemano. Samochód swietny, jest to moje pierwsze auto. Lecz niestety, powoli przymierzam się do zmiany. Dźwięk V8 wiadomo, nie ma piękniejszego, szybkie jest (wkońcu te 286KM musi robić cos). Jednak po nie całym roku zaczyna boleć, zrywałem sobie kark żeby mieć hajs na naprawy żeby było glanc, kupe kasy w nią włożyłem ale niestety, jak na kieszen "małolata" 740 to spory wyskok, teraz zaczyna to do mnie docierać. Zrobisz i tak po swojemu, bo wiem jak było w moim przypadku. Samochód piękny, przyjemnosć z jazdy nie do opisania ale jak to się mówi cos za cos.
Ja też jestem młody i mam 4.4 v8 i nie jest lekko w utrzymaniu takiego kolosa trzeba trochę wyrzeczeń:) ale jak już się ma dobra pracę :) To można spokojnie jeździć. Choć jesteś nie wiele młodszy to mówisz że nie jesteś idiotą ale sam zobaczysz co v8 potrafi i na początku na pewno nie będziesz jeździł jak emeryt a te auta przy każdej prędkości chcą przyśpieszać. Trzeba uważ i zastanowić się czy spalanie w granicach 20litrów na 100km w mieście ci pasuje i dasz rade nią jeździć codziennie do sql czy do pracy.
Trochę poszaleć można, ale jako, że mieszkam prawie w Warszawie, to nie bardzo jest gdzie w dzień pojeździć :D To jest jeden z hamulców.
Do szkoły i pracy mam pół godziny pociągiem za grosze w komunikacji miejskiej, więc samochód do tego akurat nie będzie wykorzystywany :)
Warszawie jest gdzie nie raz jak jechałem to na wlocie do wawy mialem ponad 200km/h ale usprawiedliwienie mam bo nie tylko ja tak szybko jechałem,.
Jak możesz nie trawić automatu, skoro nie masz prawka? :) 95% ludzi, którzy jeździli automatem i manualem woli automat. Pod warunkiem, że automatem jechali więcej niż 15min.Cytat:
Zamieszczone przez Volv
Co do kupowania 286-konnego silnika na pierwsze auto powiem tak: dałem się kiedyś bratu przejechać 150 konnym BMW, na co dzień jeździł Golfem 2. Gdzieś po 2 minutach jazdy miałem 2 felgi skrzywione za jednym zamachem :) Tak to wygląda, jak się wsiada do auta mocniejszego niż umiejętności.
Pozdrawiam i owocnego wyboru życzę :)
Na początku powitam młodszego kolegę. Gratuluję wyboru bo jest to chyba najfajniejsze BMW;)!! W każdym samochodzie można sobie i innym krzywdę zrobić, ale chyba nie wiesz na co się piszesz. Zakochałeś się w aucie wujka - wspaniale, ja też tylko że w sąsiada 320 co nie znaczy że takie sobie kupiłem na pierwsze auto. Podpisuję się pod słowami Sławomira w 1i 2 poście. Nam Polakom nie brakuje ułańskiej fantazji tylko umiejętności. Jeżeli nie jeździłeś sportowo żadnymi pojazdami to raczej nie masz pojęcia o czym mówisz. Kupiłem swoje e32 750 od takiego kolegi jak Ty. Pierwszy samochód - rodzice "badylarze" dali pieniądze. Po 2 latach i 2 stłuczkach(po drugiej ją kupiłem) ani rodzice ani on już auta nie chcieli. Podobno tez kochał BMW. Teraz koleś jeździ golfem. Nie mów mi tylko ze będziesz jeździł ostrożnie itd. bo ja też miałem 20 lat i wiem jak się wtedy jeździło, a i teraz jak jadę codzienną astrą 100KM to mówię do żony że mi mocy brakuje:D Takimi autami można jeździć tylko wtedy jak jesteś wstanie się opanować i olać gościa z golfa II za to ze Cię wyprzedził bo wiesz że zawsze to możesz zrobić a on niech sobie myśli że Cie objechał. Jeżeli tak będziesz jeździł - a sam wiem ze jest ciężko - to moim podkreślam moim zdaniem znaczy że możesz stać się właścicielem E32 740. Te samochody są już tylko do kochania a nie do zajeżdżania, więc dbaj o swoją wybrankę i wierz że zakup jej to dopiero początek Twoich wydatków na nią - i nie mówię tu tylko o paliwie. Pozdrawiam
Tak się składa ,że jestem tym 5% :) a dyskusja co lepsze może trwać wieczność...Cytat:
Zamieszczone przez Sławomir
To ,że kolega chce takie auto moim zdaniem bardzo dobrze stawia poprzeczkę sobie samemu wysoko, byle wszystko było rozsądne. Lepsze to niż wciąganie nosem coca coli przynajmniej na głupoty nie będzie kasy,nie którzy wiedzą jaka jest teraz młodzież. Jeśli chcesz testować to proszę trasa Legionowo Nowy Dwór maz :D
ja robiąc prawko startowałem od golfa II 1.6, zmieniłem sam silnik w garazu na 1.8 PF 107 koni wielopunkt, po czasie mocy brakowalo, kupiłem golfa III 2.8vr6 i doprowadzenie go do igly stanu kosztowało trochę, sprzedałem i kupilem e38 740, takze mysle, ze powinno sie od slabszego auta startowac, zeby naprawde nauczyc sie jezdzic. powoli nauczyc sie wydawac hajs na auto, a nie od razu pchac sie w cos, w co trzeba bedzie kupe pieniedzy wlozyc by bylo w naprawde dobrym stanie, jak przesiadlem sie z 1.8 na 2.8 to poczulem jak talary na wache ida, a po przesiadce z 2.8 do 4.0 juz tragedii nie ma, a jak bedzie ci e32 20l wachy palic to poczujesz ze mogles kupic cos slabsze :)
a co do manuala i automata, VR'em naprawdę pięknie sie latało, kazdy bieg odcina i dalej ciagnie. byl to typowy samochod do ustawek miedzy autami, a e38 w automacie to juz limuzyna, ktora powinno sie jezdzic dostojnie, co nie oznacza, ze nie da sie gazu w podloge wbic ;d i uruchomic przycisk pod pedalem gazu, przez ktory nie wlaczam sobie wskaznika od spalania sredniego :D :D :D
SzoFFer, tak, tylko powiedz mi, po jaką cholerę ładować kasę w kilka samochodów po kolei zamiast w jeden od początku :) Każdy trzeba doprowadzić do stanu używalności. A zdecydowanie łatwiej zrobić to z jednym.
Volv, jak będziesz miał auto do kasacji, to nie będzie niższy koszt :)
Cześć Volv ! Co do kupna auta powiem tak : Ważne żeby się nie napalać . Pasowałoby żeby ktoś kto zna się obejrzał auto z Tobą bo będzie oceniał na zimno . Warto obejrzeć kilka aut i wybrać najfajniejsze. Będziesz miał wtedy rozeznanie . Unikaj sytuacji że masz " oczy spiralne " i kupuję !!! ten konkretny wóz . Warto dobrze się rozejrzeć . Powodzenia!!!
To jest oczywista oczywistość. : ) Czekam na resztę pieniędzy, a potem będę szukać, aż znajdę coś, co jeszcze jeździ i nie wymaga włożenia kolejnych tysięcy. :)Cytat:
Zamieszczone przez Thomsen1
Sławomir, jak będę miał auto to kasacji to będą dwie opcje: albo jestem debilem, albo drugi kierowca był debilem. ;)
Dlatego moim E32 nie ma prawa nikt jeżdzić poza mną.Cytat:
Zamieszczone przez Sławomir
Miło powitać kolegę, oby zakup był rozsądny i udany.
Odgrzewam kotleta, ale zakupiłem 3 tygodnie temu w końcu to, na co tyle czekałem.
BMW 735i (E32) w manualu. Dość ubogo wyposażona jak na 7er, ale niektóre rzeczy będą dołożone: skóra itp.
Kolor: prawie czarny, szczerze nazwa mnie nie interesuje bo i tak kiedyś dostanie diamantschwarz ;) Niby sprawdzałem z VINem, ale zapomniałem. W każdym razie wszystko się zgadza. :D
Dlaczego jednak 735? Bo to tańsze w utrzymaniu i trafiłem naprawdę niezłą okazję. Do zrobienia mam lekko puknięte prawe nadkole przód na parkingu (jeszcze u uprzedniego właściciela, opony letnie do kupienia, bo te ledwo dyszą, tłumik środek i końcówka. Coś czuję, że sprzęgło też niebawem będzie wymagało zainteresowania. Samochód jest od 2005 w Polsce, kupiłem go od dziadka, który wyjeżdża za granicę na jakiś czas i.. Ma na 90% oryginalny przebieg (ok 320tys). Nic olej nie cieknie, po prostu nic...
Zdjęcia będą prawdopodobnie w niedzielę.
w 3 tygodnie zrobiłem nią ponad 2tys. km. o_O Ale to tak raczej dla zapoznania z samochodem. :)
Plany na nią:
Większe felgi (17-18") z szerokim kapciem (aktualnie 225/60 r15), czarna skóra w środku, końcówka tłumika i tarcze przód od 750ki. Jak zrobię wszystko i będę miał za dużo kasy to diamantschwarz zarzucę... Poza tym zastanawiam się nad zmianą kierunków na białe/dymione. Się pomyśli kiedyś. :) No i oczywiście szeroka maska i nerka, jeśli będzie mnie stać na lakier całości już.
Witajcie raz jeszcze!
No siemka :D
pokaż kilka zdjęc :)
plany ambitne, życzę powodzenia i czekam na fotorelacje, mógłbyś dodać zdjęcia z teraz każdy by widział od czego zaczynasz i jak się skończy ;)
Witam kolejne E32 :D
A ja koledzy nie zamierzam mu odradzać bo sam jeżdzę 12 kołową ciężarówką i robię ok 150tyś. rocznie i mi się wydaję że u nas na drogach biznesmen w nowej S klasie potrafi nieraz więcej nawyprawiać co młody w Gaolfie czy 80latek w Polonezie..uważam że to jest uwarunkowane od własnej odpowiedzialności i rozwagi...Niestety brakuje nam wszystkim nieraz tych cech jak i oczywiście dróg..więc niech chłopak robi jak chce a życie samo zweryfikuje oby pozytywnie...nawiązując do powyższego tekstu zaznaczam że nadal spotykam się z sytuacjami które potrafią mnie zaskoczyć i staram się nigdy nie mówić o sobie "mistrz kiery" bo z tego co wiem to to zazwyczaj gubi...:cool:
Super witam :-)
http://img6.imagebanana.com/img/ywjy8ngn/a_MG_2402b.jpg
W trosce o sprzedającego tablice zamazane, bo przy robieniu był jeszcze na nie moich blachach, ale już grzecznie stoi na WL.
Dodatkowo jeszcze na zimówkach na zdjęciu.
Oby plany nie okazały się dla mojego portfela zbyt ambitne... :)