Wersja do druku
SERDECZNIE WITAM WSZYSTKICH.
Mam takie pytanko, ostatnio uslyszalem ruszajac skrznia wydaje dziwny dzwiek, tylko na jedynce.
Nie jest to bardzo glosne i jest podobna jakby do jakiejs wirowki.
Co powinienem zrobic???
Skrzynia poza tym dziala sprawnie, nie szarpie, plynnie zmienia biegi.
Na początek sprawdzić stan oleju w skrzyni.
no sprawdze ale dlaczego tylko na jedynce??? A potem pracuje pieknie
przy zmianie na dwójkę? takie świergolenie?
Nie, wlasnie nic, tylko na jedynce jakby jakas wirowka ale nie glosna a potem juz nic.
Wiem o czym mówisz, mam to samo, ojciec w 300c ma też ten dzwięk na jedynce tylko że głośniej, dziadek w 740 chyba też ma ten dzwięk, nie jest to normalne ?
Ja u siebie wymieniałem olej w skrzyni i nie zmieniło to nic jeżeli chodzi o dzwięk na pierwszym biegu :)
ok, dzieki, troche mnie to uspokoilo, sprawdze olej tak czy inaczej,
U mnie to cichło wraz ze wzrostem poziomu oleju w skrzyni, jak już dolewałem na zupełnie zimnym ile wlezie to ucichło zupełnie. Teraz trochę mi cieknie, poziom spadł i znowu świergoli ale tylko przy zmianie z dwójki na trojkę, jedynka u mnie praktycznie nie jest w użyciu na zimnym. Cichnie zupełnie po nagrzaniu oleju w skrzyni(10km).
pzdr
U mnie nie wazne jak cieply olej jest, ile kilometrow zrobie, zawsze kiedy zatrzymam autko ruszajac wirowka sie wlancza. Naprawde nie jest to glosne ale ja slysze i spac nie moge.
Zwlaszcza ze wybieram sie do PL wiec troszke mam do przejechania, w piatek ide do mechanika zobaczymy co z tym poziomem oleju.
Mysle tez o wymianie ale boje sie ze angole nie maja tego wlasciwego oleju polecanego przez forumowiczow 7er, nie chce zepsuc, hehehehe, a teraz do mnie doszlo ze ciekawe jesli
mi oleju jednak cos ytam brak to czego mi tam doleja?????? strach pomyslec
nic sie nie bój, odkąd mam 7er zrobiłem 60tyś km i wirówka była zawsze,
ooooooo, dzieki stary.