Witam mam pytanie jak odpalam auto to wszystkie kontrolki nornalnie gasną a kiedy ruszę parę metrów to zaraz się zapala kontrolka ABS.Co może być przyczyną,czy tylko jakieś bloto podeszło pod czujnik? Z góry dzieki i pozdrawiam.:yo:
Wersja do druku
Witam mam pytanie jak odpalam auto to wszystkie kontrolki nornalnie gasną a kiedy ruszę parę metrów to zaraz się zapala kontrolka ABS.Co może być przyczyną,czy tylko jakieś bloto podeszło pod czujnik? Z góry dzieki i pozdrawiam.:yo:
mhm powiedz jeszcze jak Ci się zapali abs wciśnij hamulec w podłogę i powiedz czy kola się blokują czy nie i powiedz jeszcze z jakiego roku twoja BMW jest? ja u siebie miałem może podobnie i powiedz od kiedy tak się dzieje.
Prawdopodobnie jakis syf mogl sie dostac albo czujnik odmowil posluszenstwa i trzeba go wymienic. Mozesz je przeczyscic a jak problem nie ustanie to komp i wymiana czujnika.
u mnie tez tak sie stalo:) abs nagle sie zapalil:P i zginal:D tzn kontrtolka sie zapalila od ABS a ABS jako system zginal:P po wylaczeniu auta i ponownym wlaczeniu problem tez zginal:P mialem tak chyba ze 2-3 razy ale to juz jakis czas temu :) aktualnie kontrolka sie nie pali i ciesze sie systemem ABS :P e38 z 95 r
Wiec koleko moja bmw e32 3,0i z 6-1989r,zaczeło dziać sie to jakiś tydzień temu i kola sie blokują gdy wcisnę pedal do końca czyli abs nie działa.
chyba jednak muszę zerknąć pod czujniki może to tylko coś podeszło.jak naprawie to się odezwe będzie wiadomo na przyszlość dzięki wszystkim i pozdrawiam.
Jezeli kontrolka abs'u nie zgasnie lub zapali sie w trakcie jazdy to uklad ham. przechodzi w tryb awaryjny i abs przestaje dzialac.
przypomnij sobie czy nie katowałeś auta chwile wcześniej może jakiś poślizg kontrolowany mi to się stało gdy na świeżutkim śniegu z 20 minut się bawiłem chce zawracać do domu a tu bum abs nie działa wyłączyłem silnik sprawdziłem wszystkie przekaźniki jeden delikatnie odskoczył odpaliłem samochód niestety dalej świecił się abs i koła się blokowały ale z takim dziwnym oporem zrobiłem jeszcze 2 kółeczka po placu niestety w czasie jednego d**a zarzuciło i wokół własnej osi zaczął się kręcić i cudownym trafem kontrolka przestała się świecić więc najlepszym rozwiązaniem będzie autko na podnośnik poobracać kołami. A moim zdaniem to wina czujnika mógł się zawiesić albo coś w ten deseń
Ja raczej nie katuje ata więc ta przyczyna odpada ale tak czy tak auto na podnośnik i muszę zerknąć . ale chyba jak się ociepli.
ja wtedy też w sumie nie katowałem ale obróciło mnie na lodzie i wtedy jak koła zaczęły się w przeciwnych kierunkach kręcić coś musiało przeskoczyć tak to jak juz bokiem latam to 2k-3,5k obrotów
Mi sie czasem zapali na mrozie i nie działa abs przewioze sie chwile zgasze i zapale i jest okej
Witam,a więc koledzy jeśli chodzi o kontrolkę abs samo się naprawiło kiedy dziś zrobilem małego pirueta i abs działa normalnie.Obyło się bez podnoszenia auta na lewarku.Pozdrawiam.
No to dobrze, tylko problem moze powrocic, na wiosne jak bedziesz zmienial kola to przeczysc czujniki. Pewnie kablel przestal laczyc i podczas pirueta sie ustawil tak ze dziala.
kolego tom 0808 napewno przegląd tego mnie nie ominie właśnie tak jak pisałeś przy zmianie kół a najprędzej za jakiś miesiąc oile znów się nie zapali.:cool: