OSTRZEŻENIE !!! e32 Iłża/Warszawa

Pragnę Was przestrzec przed pewnym gościem.
Mianowicie chodzi o to ogłoszenie http://otomoto.pl/bmw-730-C17477412.html .
Dlaczego ostrzegam?
Już wyjaśniam:
Byłem je oglądać dwa tygodnie temu no i myślałem, że gościa rozniosę jak zobaczyłem tego trupa.
Na zdjęciach faktycznie prezentuje się całkiem spoko, ale...
Samochód jest po POWODZI. Nie ma żadnego elementu który by nie gnił. Zaczynając od drzwi po klapę bagażnika, zgnilizna wychodzi na zewnątrz prawie pod listwy.
Podobnież serwisuje go w Mcars w W-wie i ma wszystkie naprawy ma faktury, z tym, że chłodnica (podobno nowa) trzyma się na zipach (takie plastikowe opaski), to samo tyczy się węży chłodnicy, klejone taśmą izolacyjną i poprawione zipami, z silnika kapie olej, przepływka i rury powietrza poklejone taśmą izolacyjną.
Auto BITE w przód, dlatego jest zmieniona maska i grill (a nie ze względu na estetykę), w kierunkach woda stała do połowy, maska ledwo dała się otworzyć, drzwiami trzeba była dosłownie jebnąć, żeby się zamknęły. Nawet nie chciało mi się go odpalać...


Pozdrawiam.

Auto mojego kolegi :)

Heh to mu może powiedz, że jak przyjedzie ktoś o słabszych nerwach to może mu się oberwać, bo serio auto żenada.
A tak zapewniał, że jest wszystko na cacy zrobione...

Hehe ja tam mam sentyment do tego auta bo mój ojciec miał 7er z 88 w 1990 :D tyle że chyba 735 ale wyposażenie podobne ale manualna skrzynia była :) aha i kierownica inna.

To racja auto fajnie wygląda :) tylko felga mi się nie podoba :(

Na cwaniactwo w ogłoszeniach jest prosty sposób.

A przyznawanie się do "koleżeństwa" z kimś kto wystawia syfa z opisem "bezwypadkowy" i zataja rzeczywisty stan pojazdu to też całkowita kompromitacja w środowisku.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sz4l0ny

Na cwaniactwo w ogłoszeniach jest prosty sposób.

A przyznawanie się do "koleżeństwa" z kimś kto wystawia syfa z opisem "bezwypadkowy" i zataja rzeczywisty stan pojazdu to też całkowita kompromitacja w środowisku.

---

"PRETENSJE DO GARBATEGO ŻE MA DZIECI PROSTE"

To co jak ma kolege co tak wystawił auto to ma mu powiedzieć - weż spier.... bo takie dałeś ogłoszenie ??? i nigdy więcej się do niego nie odezwać???? czy udawać że go nie znał nigdy? PARANOJA!!!
bez przesady- idąc tym tropem to połowa tu powinna się nie znać,druga połowa pozabijać a reszta jeszcze podać do sądu o zniesławienie albo obrazić się na iment i "spalić w blokach" bo mają kolegów co walą w ch...
więcej tolerancji kolego Szalony!!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez sz4l0ny

całkowita kompromitacja w środowisku.

---

Dzuda - zostałeś oficjalnie skompromitowany - za karę powinieneś wystąpić o zbanowanie na wszystkich forach związanych z tematyką BMW :butcher: ;))))



Niestety tak jest - dla niektórych jeżeli samochód może o właśnych siłach ruszyć z miejsca - jest OK :doh:

Cytat:

---

Zamieszczone przez ADASIO

"PRETENSJE DO GARBATEGO ŻE MA DZIECI PROSTE"

To co jak ma kolege co tak wystawił auto to ma mu powiedzieć - weż spier.... bo takie dałeś ogłoszenie ??? i nigdy więcej się do niego nie odezwać???? czy udawać że go nie znał nigdy? PARANOJA!!!
bez przesady- idąc tym tropem to połowa tu powinna się nie znać,druga połowa pozabijać a reszta jeszcze podać do sądu o zniesławienie albo obrazić się na iment i "spalić w blokach" bo mają kolegów co walą w ch...
więcej tolerancji kolego Szalony!!!

---

Żądam tolerancji dla mojej nietolerancji!!!

Witam w moim paranoicznym świecie.

Rozumiem twój pogląd, nie oczekuj jednak odemnie szacunku dla cwaniactwa, krętactwa i złodziejstwa w branży motoryzacyjnej.
To jak załatwiasz sprawy ze znajomymi nie wnikam, to twoja sprawa, w moim towarzystwie wciśnięcie komuś babola, a jest nim sprzedaż trefnego auta to kosa w najczystszym wydaniu i odbija się to zawsze szerokim echem.
Suma za którą jest sprzedawane jest to e32 przechodzi pewnie właścicielowi e65 przez palce co weekend przy wódce, stąd może inne zapatrywanie na sprawe.

Skoro auto wspomniane w wątku jest trefne - a niewątpliwie jest bo opis w ogłoszeniu zupełnie nie zgadza się z tym co napisane powyżej to przyznawanie się że "to mój koelga sprzedaje" jest po prostu dziecinadą. Masz pełną dowloność w okazywaniu tolerancji Adasio i rób sobie z tym co chcesz, są też ludzie których cwaniactwo drażni. Reszta może sobie traktować jak chce i dalej głaskać się po d*pach w ramach świadczeń w towarzystwie wzajemnej adoracji. Ja nie musze - nie szukam sobie kolegów, jest mi obojętne to jak bardzo ucierpi na tym czyjaś wirtualna forumowa karierka.

I na koniec: uwaga Marcina jest niezwykle trafna - chodzi tu jak wiadomo o "opinie na forach", która na szczęście ma mało wspólnego z opinią w środowisku BMW poza siecią, bo na tą pracuje się latami, a ludzie są bardzo pamietliwi, co więcej bajkopisarstwo też w realu nie popłaca.
Tyle z mojej strony.

PANOWIE, wracamy do normalności!!!

Auto jest jakie jest, kolega Malet7 opisał co widział, auto Dzudy to nie jest, wiec w czym problem a i każdy ma prawo do własnego zdania, lecz w granicach kultury i dobrego wychowania!!!

Na przyszłość takie rzeczy robi się KUP TERAZ i drukuje zakończoną aukcję. Zajeżdża się na miejsce i jeżeli auto nie zgadza się w stanie faktycznym od tego co jest w opisie aukcji należy żądać pisemnego odstąpienia od umowy i zwrotu kosztów dojazdu do sprzedawcy! Jeżeli on sam nie chce tego zrobić (zapłacić) dzwoni się na policję a ta musi ingerować w takiej sytuacji. Jest hak i krótka piłka na takich ludzi ale warunkiem jest posiadanie dokumentu o stanie auta z ogłoszenia i faktycznym. Prawdopodobnie wystarczy także wydruk aukcji i rezerwacja zrobiona faksem na samochód gdzie koleś podpisze rezerwację i potwierdzi zgodność opisu aukcji w jego rozumieniu ze stanem faktycznym auta.

Ale nikt nie zwróci straconych nerwów i czasu. A zwrot 100 czy 200 zł za dojazd raczej rekompensuje to w małym stopniu.


Takie sytuacje są nieuniknione i przy kupnie używanego samochodu trzeba się z tym liczyć.

Ale jak zapłaci 5 x 200zł to może pójdzie po rozum do głowy :D

To już jest pomysł na zarobek :) dzwonisz rezerwujesz jedziesz i kasę odbierasz :D
Jedziesz pociągiem, na miejscu jak masz znajomego podjedziesz jego autem który sobie zatankował, najlepiej 760 bo ma 100 litrów, i każesz płacić 480 a bilet w obie strony jakieś 130 zł i jesteś do przodu 350 a jeszcze wrócić trzeba i zaś tankować :D to 700... żyć nie umierać

Cytat:

---

Zamieszczone przez kolonkos

To już jest pomysł na zarobek :) dzwonisz rezerwujesz jedziesz i kasę odbierasz :D
Jedziesz pociągiem, na miejscu jak masz znajomego podjedziesz jego autem który sobie zatankował, najlepiej 760 bo ma 100 litrów, i każesz płacić 480 a bilet w obie strony jakieś 130 zł i jesteś do przodu 350 a jeszcze wrócić trzeba i zaś tankować :D to 700... żyć nie umierać

---

Uważaj bo wg mnie to kombinujesz i naciągasz i mogą Cię co poniektórzy wykluczyć ze swojego grona znajomych i na "NK" Cię wykasują i na "facebooku" i co gorsza na "myspace" a najgorsze że na spocie nikt nie będzie Cię znał :D a w dodatku masz Audi a 8 ooo żesz ty nie znam Cię już :D:suicide2:

@Adasio, mój drogi nie prowokuj niepotrzebnej dyskusji!

sz4l0ny absolutnie się z tobą zgadzam. Przydał by się na tę okoliczność osobny temat to byśmy sobie znowu „pogawędzili w milej atmosferze” ale nie zakładajcie go bo ostatnio dość awantury było.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sz4l0ny

Witam w moim paranoicznym świecie

---

To już akurat wiemy...

A to że sprzedaje mój znajomy to kompletnie mnie nie obchodzi.Auto jakie jest takie jest,wiemy że ty masz najlepsze e32 w polsce "w germanie :707:" ale nie każdy ma takie szczęście. heh

A teraz na poważnie do reszty forumowiczów.Auta nikomu nie polecałem więc nie wiem w czym problem i jakieś nie potrzebne aluzje w moim kierunku.

Nie będę tu wszczynał niepotrzebnej wymiany zdań...

Cytat:

---

Zamieszczone przez xsilver

Takie sytuacje są nieuniknione i przy kupnie używanego samochodu trzeba się z tym liczyć.

---

Jeden normalny post w tym temacie



pozdr

Należy sięwięc liczyć z tym że w ogłoszeniach sprzedaży samochodów twoich znajomych jest wypisywana nieprawda odnośnie bezwypadkowości i stanu pojazdu.

Ale w dalszym ciągu nie wiem w czym masz problem...Przecież nie mam nic wspólnego z autem,to że znam chłopaka nie znaczy że potwierdzam to co napisał w ogłoszeniu....


P.S- zgadzam się z Kolonkosem co do felg

Temat zamykam.
Myślę że już wszystko zostało wyjaśnione a reszta dyskusji prowadzi do OT.