bardzo nierowna praca...m62b44

Witam, mam problem ze swoja e30 w ktorej jest m62b44. A mianowicie bylo wszytsko ok, potem zaczela kucac na wolnych, wymienilem swiece i cewki (bylo przebicie) i sie poprawilo nachwile....ale zaczelo sie dziac jakby gorzej po paru set km. Mianowicie zaczely sie strzaly w ydech, mialem wrazenie ze pracuje na polowie garow, kumpel powiedzial ze przypchal siewydech...ale niebardzo jest tam czym sie przypchac (wolny wydech do koncowego tlumika). Podczas grzebania znalazlem taki objaw, ze jak psiknalem starterem blisko na tyl silnika (od strony sciany grodziowej) jakby na sekundezaczal dobrze pracowac. Czy to moze oznaczac odme? Dodam ze nie bierze oleju i nie dymi, tylko bardzo zle pracuje i nie ma mocy. Aha i jeszcze jedno... czasem chodzi lepiej, czsem gorzej, jak chodzi lepiej (lae nadal jakby nie nawszystkich garach) to obiawy ustaja po przekroczeniu 4tys (odzyskuje moc) ale jak chodzi gorzej to przez caly zakres obrotow ma 150KM ;/
Podpiecie pod kompa nie wchodzi w gre bo nie wiem czemu le nie mogenamierzyc zlacza diagnostycznego po przeszczepie :(

kolego zobacz moj temat mam podobny problem. Po weekendzie jade sprawdzic cisnienie paliwa radze ci od tego zaczac , lub sprawdz silniczek krokowy na poczatek.

Moj problem jest inny, gdyz jak napisałem u mnie czasem zaczyna powyżej 4 tys odzyskiwać moc, więc napewno nie ciśnienie. Bardziej chodzi mi czy reakcja na psikanie starterem na tył kolektora ssącego (poprawa obrotów) moze wskazywać na odme?

Może wskazywać na uszczelkę pod odmą.

Dzieki sylwekk za szybka odpowiedz :) Chodzi Ci o ten oring nr 12?
http://www.realoem.com/bmw/showparts...37&hg=11&fg=40
Ale chyba jak wymieniac to juz calosc, a nie sama uszkelke, prawda?
Ale myslisz ze to uszkelka po tej reakcji na starter, czy po objawach zlej pracy?

Dokładnie o tej uszczelce myślałem. Prawdopodobnie po rozebraniu okaże się, że nie tylko ona jest w stanie wskazującym na zużycie. Wnioskuję tak po objawach, jakie przytaczasz i po reakcji na samostart.

Mi też się wydaje że to może powodować lewe powietrze. Dla świętego spokoju wymieniłbym wszystkie uszczelki kolektora ssącego.

Problemow ciag dalszy. Rozebralem cala gore silnika, wymienilem odme, uszczelki od odmy i przepustnicy, zlozylem i.... dupa... Jest tak jak bylo :( Telepie, jak telepalo, jak jest zimny to strzela strasznie z wydechu, jak sie nagrzeje mniej. Jak odpinam cewki z prawej (od strony pasazera) to zmienia sie praca na niekorzysc, natomiast jak odpinam cewki z lewej, zmienia sie praktycznie niezauwazlnie, ale iskra jest. Po wykreceniu swiecy, okazalo sie ze cala lewa strona jest zalana paliwem.... Macie moze pomysly gdzie szukac przyczyny? Musze ja szybko zrobic, bo nie mam sie czym poruszac... :(

Problemow ciag dalszy. Rozebralem cala gore silnika, wymienilem odme, uszczelki od odmy i przepustnicy, zlozylem i.... dupa... Jest tak jak bylo Telepie, jak telepalo, jak jest zimny to strzela strasznie z wydechu, jak sie nagrzeje mniej. Jak odpinam cewki z prawej (od strony pasazera) to zmienia sie praca na niekorzysc, natomiast jak odpinam cewki z lewej, zmienia sie praktycznie niezauwazlnie, ale iskra jest. Po wykreceniu swiecy, okazalo sie ze cala lewa strona jest zalana paliwem.... Macie moze pomysly gdzie szukac przyczyny? Musze ja szybko zrobic, bo nie mam sie czym poruszac...

Trzeba by sprawdzić, czy nadal ciągnie lewe powietrze - może to przewód podciśnienia od wspomagania hamulców, albo inny jakiś przewód podciśnienia.

Cytat:

---

Zamieszczone przez badstuff

cala lewa strona jest zalana paliwem

---

Wszystkie świece sprawdzałeś?

Trzeba by podłączyć do kompa -- bedzie wiadomo, jakie są odczyty z czujników.

No wlasnie z tym podlaczeniem jest problem, gdyz sie nie komunikuje :(
swiece sa ok, nowe, cewki 7 nowych, wszystkie daja iskre tylko lewa strona nie lapie.
http://w900.wrzuta.pl/film/8tOhHe35rcR/e334
na filmiku mniej wiecej slychac jak pracuje, po dodaniu gazu strzal i przy odpinaniu z lewej nie reaguje a z prawej reaguje, ale jest to chyba wina zalewania lewej strony przez paliwo....tylkpo czemu?

Witam
mialem podobnie
1. Wyminilem pompe paliwa to na 100% jej wina ( ma za male cisnienie)
2. podlacz pod kompa i skasuj adaptacje
3. jak masz gaz to przestan na nim jezdzic dopuki doputy nie pojedziesz do gazownika na ponowna synhronizacje

Bardzo dziekuje za ta podpowiedz! Po wymianie pompy jest duzo lepiej, tzn uspokoila sie jej praca (nie strzela strasznie w wydech i w miare rowno pracuje), ale....jest male ale. Jeszcz ma takie pukanie w wydech i dyga sobie troche... Podejrzewalem czujnik polozenia wlaka rozrzadu, moj mechanik zamowil nowy chyba firmy Meyle i zadzialo sie cos dziwnego... Na czujniku starym, nie reaguje na odpiecie i podpiecie, natomiast na nowym, reaguje (zmieniaja sie obroty) ale nie da sie uruchomic z podpietym czujnikiem!!!! Jak sie go odepnie, odpali i podczas pracy jak sie podpina, to jest reakcja ze na chwile podnosi minimalnie obroty.... i tyle. Ze dwa razy po odpieciu zgasla.... Oczywiscie po podpieciu bledy zostaly skasowane. Ale jeszcze co dziwniejsze, jak go podpinalem pod kompa po wymianie pompy (jak juz wspomnialem byla duza poprawa) wyskoczyly bledy:
6 - zestaw wskaznikow
98 uruchomienie, zawor odpowietrzenia zbiornika
139 uruchomienie chlodzenie map
167 uruchomienie, przekaznik elektrycznej pompy paliwa
18 czujnik tlenu przed katalizatorem, bank 2
Pojezdzilem dwa dni i wrocilem na czujnik, przed wym,iana pokazal takie bledy:
35 (nie moge rozczytac na zdjeciu z tel)
62 przerwa w zaplonie na kilku cylindrach
54 wykrycie przerwy w zaplonie cyl 5
55 j.w. cyl 6
57 j.w. cyl 8
123 czujnik temp, plyn chlodzacy silnik
112 sygnal, czujnik pozycji walu rozrzadu
Po wykasowaniu tych bledow i podpieciu nowego czujnika (ale uruchamia z odpietym czujnikiem) pokazuje:
98 uruchomienie, zawor odpowietrzenia zbiornika
139 uruchomienie chlodzenie map
167 uruchomienie, przekaznik elektrycznej pompy paliwa
Nie bardzo rozumiem zachowania silnika po podpieciu nowego czujnika..... Aha, mialem wrazenie, ze po podpieciu czujnika i bujnieciem obrotami praca niewiele sie zmienila (tzn dalej mial minimalne drgania)
Macie pomysly?

Witam
gdzies kiedys czytalem ze to wina termostatu...... ale glowny nie dam poszukaj na forum gdzies bylo - ze jak sie rozjezdza cool map to jakos nie pracuje na wszystkie gary.....
pytanie : jak nacisniesz gwaltownie pedal gazu to reakcja jest od razu czy po 1 sekuundzie'??

Chyba z takim lekkim przyduszeniem (ale mowie tu z wolnych obrotowna luzie) bo przy jezdzie wystrzela odrazu (przynajmniej nie czuc chwili wachania) Ale dzieki, sprawdze ten trop :)

moze byc regulator cisnienia paliwa tez tak mailem w moim m60 zalewalo prawa strone bo reg. nie trzymal paliwa i dawal dawke pelna taka jak pompa podala na gazie super chodzilo po wymainie zero telapania na PB ;)

Dzieki mik231 za ten trop z termostatem, po wyianie praktycznie sie uspokoilo wszystko, ale jest jeszcze maly problem ktory nie wystepuje caly czas. Mianowiciejeszcze czasem czuje przy delikatnym przyspieszaniu (z tzw elastycznosci np 6 bieg i 80km/h) czasem czuje jakby takie pukniecie (jakby zaplon wypadl na pol sekundy). Do tego nie wiem czy to wiazac z tym, ale przesuwa mi sie odcinka.... raz jest na 6500, czasem 7500 a czsem powyzej tych wartosci (chyba jest bo nie chce jej wyzej krecic) i mam dziwne wraenie jakby tyci lepiej chodzila.... Do tego jeszcze mam (to wystepuje caly czas) takie jakby cykanie z lewj strony silnika ale tylko jak samochod jest pod obciazeniem (czyli przy przyspieszaniu) ale tylko przy nizszych predkosciach obrotowych (czyli znow przyspieszanie np 6 bieg z 80km/h). Na wolnych nic nie cyka, przy minialnie wcisnietym gazie i przyspieszaniu nie cyka, jak wcisne do dechy z malej predkosci na wysokim biegu....cyka. Przy normalnym 1,2,3,4,5,6 przyspieszaniu nie slysze nic... :( Tak poza tym silnik chodzi idealnie (no moze ma minimalne drgania na wolnych). Czy myslicie ze czujnuk walka moze miec cos wspolnego z ta odcinka? Pytam bo dwa razy mi wyskoczyl blad tego czujnika (ale tylko 2 razy na 10 podpiec). Zreszta juz wyzej opisywalem perypetie z tym czujnikiem i wogole nie rozumiem zachowania samochodu... Macie jakies pomysly?

witam, podepne sie pod temat gdyz mam bardzo podobny problem. auto e38 735 m62 manual : na benzynie chodzi nie rowno , faluja obroty, chodzi jakby nie pracowaly 2 lub wiecej cylindrow a przy wyzszych obrotach powyzej 3tys pracuje jakby ok, spalanie mega, czasem zalapie i ma moc i wszystko a chwile pozniej znowu padaka jakby odlaczyl czesc cylindrow. swiece nowe najpierw ngk potem beru, wszystkie nowe cewki 8szt, odma byla wymieniana,nowy czujnik polozenia walka rozrzadu,nowy przeplywomierz powietrza, z komputerem benzynowym nie mozna sie skomunikowac tez nie wiadomo dlaczego, elektronik sprawdzal komputer benz i nie bylo zimnych lutow ani nic podobnego. pompa paliwowa ani zawor cisnienia mi nie pasuje bo objawy identyczne na lpg. jakies sugestie ?

Koledzy, mam kompilację Waszych problemów...
Opisane np. tu http://7er.pl/showthread.php/17717-k...z-t%C5%82umika..

Więc śledzę każdy temat o takich objawach.