Jak pewnie niektórzy wiedzą jestem na etapie szukania auta... już dobre pół roku jak nie dłużej... :D ostatnio rzuciło mi się w oczy auto z tematu Volvo XC90, macie jakieś doświadczenia z tym modelem???
Wersja do druku
Jak pewnie niektórzy wiedzą jestem na etapie szukania auta... już dobre pół roku jak nie dłużej... :D ostatnio rzuciło mi się w oczy auto z tematu Volvo XC90, macie jakieś doświadczenia z tym modelem???
Użytkowałem je od czasu do czasu, bo mój były szef miał takie. Jako kierowca i pasażer zrobiłem nim po Polsce ok 10tys km. Silnik 2,4D D5. Spore spalanie (raczej nie udawało się zejść poniżej 10L na OBC), drogie w utrzymaniu (brak zamienników=ASO), wygodne na polskich drogach (dziury), dość żwawe, przestronne i wygodne. Jak coś jeszcze Cię interesuje to pytaj ;)
Akurat XC90 nie miałem okazji się przejechać ale miałem dużo aut marki volvo na handel z USA.Każdym z nich jeździło się świetnie...Przeważnie to były S60 i S40 ale miałem też jedno XC70.Wiem że to nie to samo ale też ciut podniesiony i jak się przejechałem nim pierwszy raz to dopiero po roku go ogłosiłem na allegro.Silnik 2,5 turbo benzyna,osiągami nie powalał ale za to jak to auto wybiera dołki to normalnie poezja:) Volvo jak dla mnie to bardzo dobra marka,widzi mi się też S60 po FL :)
P.S nie lepiej kupić X5 zamiast XC90?? :)
Właśnie, poczytałem sobie o volvo na rynku amerykańskim i wiem, że XC90 jest najlepiej sprzedającym się volvo w stanach. To fajne auto, wg mnie ładniejsze od X5 no i chyba większe... Nie wiem jak z awaryjnością, kiedyś volvo to był symbol jakości i bezpieczeństwa, ale kiedyś to i BMW i mercedes, i nawet VW się nie psuły.... :D Zdaję sobie sprawę, że koszt każdej naprawy to od razu grube pieniądze, ale tak naprawdę to we w miarę nowych autach, zawsze naprawa to duża kasa... Ciężko się spodziewać żeby tak duże auto paliło 6l/100km :D najbardziej intersują mnie typowe usterki (jeżeli takowe są) :D
Przez 2 lata nie zawiódł nigdy. Jeśli chodzi o jakieś denerwujące usterki (takie jak w E38 np) to XC90 było od nich wolne. Ropa, regularne wymiany eksploatacyjne i auto działało wyśmienicie: jednym słowem jakość :) Niestety nie mam porównania z X5. bo nigdy nawet w X5 nie siedziałem.
Nigdy nie jezdziłem tym Volvo ,z daleka mi sie kiedyś bardzo podobało ,ale jak sie kiedyś mu przyjrzałem bliżej to jakość nawet spasowania elementów karoserii jest kiepska. Sprawe zakończyło to ,że kiedys stało X5 i to Volvo ,pooglądałem je obie dokładnie łącznie ze środkiem ,nie ma porównania na korzyść X5 , jest po prostu w środku zrobione po mistrzowsku . X5 jezdziłem i tylko takie bym brał :)
Z auami typu SUV - bo przy terenowych to one nawet nie leżały jest tak że z zewnątrz mega a w środku jak by z ruskiego zaproożca z lat 80
i tak jest też z Volvo XC 90 - auto mnie osobiście z zewnatrz podoba sie bardzo -ale środek to porażka i tak jak pisze Elvis - zdecydowanie wolał bym X5
Każdy patrzy na to z innej strony.Mi osobiście bardziej się podoba środek XC niż X5.X5 przypomina mi e39 a na e39 patrzeć już nie mogę.
Co do usterek volvo nie odnotowałem żadnych a zrobiłem z 60t km.Miałem V70 pod lawetę 2,4 benz bez turbiny i raz w tygodniu ganiany był do Gdyni.Nie raz ciągnąłem coś ciężkiego typu jeep grand cherokee czy chrysler pacyfica i auto świetnie sobie radziło ;) Ja volvo zdecydowanie polecam
xc90 jest wieksze, x5 technologicznie i jakoscia prowadzenia w innej lidze dlatego najlepiej sie przejechac, volvo wybierze ktos kto potzrebuje np. zmiescic dwa wozki dzieciece w bagazniku bez problemu i nie zwraca uwagi na wlasciwosci jezdne , tzrymanie sie drogi na zakretach...najlepiej sie przejechac tym samym rocznikiem , w gdobrym stanie , w jakims dobrym komisie zeby miec poglad....
Panowie wrozycie niestety z fusow... Opinie o modelu nalezy zasiegac z pierwszej reki a nie od kogos kto sie tam kiedys jakims modelem przejechal. Widze, ze same ochy i echy nad tym wspanialym samochodem. Niestety rzeczywistosc jest diametralnie inna. Macie tu opinie wlascicieli XC90 w USA... http://www.edmunds.com/volvo/xc90/20...VERALL_RATINGS . Zglaszane problemy dotycza przede wszystkim skrzyn biegow, elektryki i slabego zawieszenia (sypie sie nawet na rownych jak stol amerykanskich drogach(?)). Koszty utrzymania nawet w Stanach ogromne a co dopiero w Polsce.
BMW jest latwiej naprawic pod katem elektrycznym i sprzet do diagnozy jest sporo tanszy i bardziej dostepny. Z volvo jest juz duzo gozej. Sprzet jest sporo drozszy i duzo trodniej go dostac. Elektroniki nie naprawi byle kto. Sa tam bardzo dziwne rozwiazania w porownaniu do innych marek. Jesli chodzi o benzyne i auta ze stanow zwlaszcza poskladane z 3 to mam klienta co czasami ma drobna nieszczelnosc w baku i nie mozna dojsc gdzie. Przez to zapala mu sie chceck. Jak kupowac volvo to napewno nie bite z reszta nie tylko volvo.
Powtarzam jeszcze raz - osobiście zrobiłem tym autem ponad 10kkm a obserwowałem jego historię usterek przez ponad 2 lata i mogę powiedzieć to co powiedziałem wyżej. Nie wróżę z fusów. ;)Cytat:
Zamieszczone przez matraks
Btw, od tamtej pory zdążyłem pojeździć też dobrze wyposażonym X5 (rozkodowany VIN w moim temacie w dziale VIN) i muszę stwierdzić, że X5 w porównaniu z XC90 trzeszczy i skrzypi w środku jak wóz drabiniasty. Jakość wykończenia w tym BMW jest jakimś nieporozumieniem. Moje stare, poczciwe E32 jest lepiej wykonane!
Ja mam przedliftowe z USA XC90 t6 i nigdy więcej tego auta bym nie kupił. Jakość wykończenia marna, zbiera się marnie, serwisów nie ma, możliwości pełnej diagnozy komputerowej tylko w ASO gdyż tylko tam mają komputer który działa on linie ze Szwecją. ( mnie ratuje bardzo że mam znajomego który pracuje w holenderskim ASO volvo) Dwóch znajomych miało problemy z automatem. Zalety to głównie bezpieczeństwo tej krowy i w miarę przyjemne prowadzenie głównie z powodu wysokości siedzenia. Jak bym miał wybierać miedzy e39 a xc90 brałbym volvine ale jakbym miał wybierać miedzy e38 a xc90 to siódemkę. Z tym że jak do wożenia dzieci a u mnie tak jest to i tak wygrywa volvo i zbytnio nie ma inne bezpieczniejszej alternatywy w tym przedziale cenowym.
x-factor zwroc uwage na auta z USA-wszystkie sa wykonczone podobnie-plastikiem.
Wręcz przeciwnie. Auta na USA są zdecydowanie lepiej wykończone i wyposażone niż auta na Europę. Co do diagnozy to już złamali system online.
wyposazone moze i sa lepiej,ale jesli chodzi o wykonanie to sie nie zgodze.Na jakiej podstawie seban twierdzisz ze jest inaczej?
Pracuje w serwisie i mam do czynienia z łatanymi autami z USA i z europejskimi i sam je łatam. Przekładałem też angliki i mam porównanie.
Panowie o czym wy mówicie??
Auta z USA ,oczywiście że są lepiej wykonane zarówno pod wzgledem estetycznym jak i wyposazeniowo, poza tym nie każdy europejski model jest w ofercie na usa
np takie e65 jest tylko w odmianie 745,750 i 760 i/Li reszty poprostu sie tam nie produkuje
a dlaczego ??
bo to najbardziej wymagajacy i konkurencyjny rynek świata i paliwo jest tańsze od wody
kolejny stereotyp to to że auta z Ameryki odbiegaja technologicznie od tych z EU i że nikt ich naprawic nie umie i nie ma części - w przypadku Bmw bzdura na maksa
każdy jeden serwis i mechanik naprawi auto z usa i bez kłopotów
No ja twierdze na podstawie tego co mam kolego... Jakos nie zauwazylem, zebym zamiast skory mial derme a zamiast drewna plastiki... Powtarzasz stereotypy. Rynek amerykanski jest NAJWAZNIEJSZY dla kazdego producenta samochodow. Tutaj sprzedaz producenci licza w milionach a nie w setkach czy tysiacach jak w Europie. Wezmy na przyklad e38. Podstawowym modelem bylo 740i a nie jak w Europie 728i. Amerykanie na slabo wykonane i wyposazone autka nawet nie spojrza. Sa bardzo wymagajacy i bubla nikt im nie wcisnie.Cytat:
Zamieszczone przez phdream
Zadaj sobie pytanie jakie auta są ciągnięte ze stanów. Obejrzyj je.
Dojdziesz do wniosku że są złożone z 2 lub z 3 aut. NIE OPŁACA SIĘ CIĄGNĄĆ Z USA DOBRYCH AUT BO TAM SĄ DROŻSZE NIŻ U NAS A TYM BARDZIEJ AUTA Z EUROPY. Sprowadzane są powypadkowe i składane w Polsce do kupy. Nie dziwie się że ludzie narzekają na ich jakość i wykończenie polskich partaczy. A wiesz ile trzeba zapłacić urzędowi celnemu?
nie bede zadawl sobie pytania,bo sam sprowadzam auta i wiem o czym mowie.ostatnie jakie byly to ls460,escalade 2008,vette z05,a4 itp.Nie twierdze ze jest to gowno,ale roznica jest.Takie jest moje zdanie:)
phdream wiadomo, ze bedziesz obstawal przy swoim na upartego. Jak juz pisalem w swojej 7er nie widze zadnej tandety. Dwa lata temu wyslelem tacie Mercedesa S430 w longu i jakos tez nie widzialem roznicy w jakosci w porownaniu do Europy.
dobra nie bedziemy dyskutowac bo nie dojdziemy do porozumienia:)
Ty masz swoje zdanie, ja swoje i niech tak bedzie...
pzdr
Jeśli chodzi o ekskluzywne auta to tak, racja ( europejskich firm) ! Ale co do wszelakich innych aut made in USA to jakość wykończenia jak dla mnie pozostawia wiele do życzenia...Cytat:
Zamieszczone przez matraks