Wersja do druku
Witam!
Nie było gdzie tego tematu wklepać, jest tutaj.
Auto postało 14dni gdyż byliśmy na wakacjach, odpalamy, zrzucamy ręcznik i... du... pa....
ręczny nie puszcza, pukałem, stukałem w koła, ruszałem ostro rączką i nic...
Co teraz? Gdzie co i jak? :D
E36 316 sedan. 91r.
Pzd.
prawdopodobnie zapiekły się szczęki hamulcowe hamulca ręcznego - należy to rozebrać naoliwić i będzie ok,
ale specjalistą od e36 nie jestem - ja w e66 mam ręczny w przycisku
więc jak się myle niech mnie poprawi ktoś
A ja poradzę Sobie z rozebraniem tego od tak? :D
a tego to ja nie wiem - jak nie wiesz jak podjedz do mechanika ( ale jechać się chyba nie bardzo da prawda?)Cytat:
Zamieszczone przez Angus MacGyver
co z Ciebie za MacGyver ?:D
Zdejmij skórzaną osłonkę od ręcznego i tam będą przykręcone 2 linki. Zobaczysz również śruby regulacyjne które poluźnij. Miałem w Compakcie podobną sytuacje. Tak się zapiekły hamulce że nie szło ruszyć. Popuściłem te linki i pobujałem trochę autem wrzucając raz wsteczny raz jeden i w końcu puściło.
Kolego nie bój nic. Zapiekające się szczeki to standard w e36. W swojej to nie raz przerabiałem jak w garażu miesiąc postała. Tak jak przedmówcy mówili 1,r,1,r małymi kroczkami i puści. W ostateczności innym autem na linkę i puści. A oliwić to sobie możesz dopiero jak już wyciągniesz na spokojnie :)
Dlaczego wrzucanie 1-r-1-r pomaga? :) Nie kumam tego?
Na sucho? Czy mam na silniku to robić i próbować ruszyć w obie strony powoli w kółko? :)
Musisz próbować ruszać przód tył przód tył możliwe że puszczą wtedy szczęki
Tak jak koledzy wyżej mówili i mają rację -próbuj tych metod . Mam e36 i też mam z tym problemn . ja mam takie rozwiązanie ze kupuje WD -40 :) i z zewnatrz , nie na kanale ani nic tylko tak jak autko stoi "psikam" na jedno kolo , nastepnie na drugie :) czekam 20 minutek i jest ok - a pozniej jade na myjke :) tylko uważaj - wd-40 chwilowo może zmniejszyć siłę hamowania ....
pozdr
Puściło :D
Miałem młotek wagi odpowiedniej, zdjąłem koło i jebuuut! :D od razu oba puściły :D\
thx gentleman's.