Wersja do druku
Witam.
Mam problem jest to silnik 2.5 TDS.
W czasie podróży do Niemiec po jakiś 600km a do przejechania jeszcze miałem 300km,
zaczął mi KLEKOTAC silnik ; /// ( kle kle kle ...)
Nie wiem co się dzieje bardzo proszę o pomoc.
Będę bardzo Wdzienczny.
Dziękuje z Góry; )
Naprawde ciezko cos wnioskowac, kazdy diesel robi kle, kle, kle :)
ale to nie jest normalny klekot; //
nawet nią nie jeżdżę bo boję sie że coś sie rozj,,, do końca ; /
To troche wiecej napisz co i kiedy sie dzieje. Klekot na zimnym, ciepłym? rozumiem za na wolnych obrotach?
Klekot w dieslu jest objawem złego składu mieszanki paliwo- powietrze. Obawiam się że pompa wtryskowa Ci się kończy....
W moim przypadku (3.0d) od kiedy zaczął za głośno chodzić minęło ok 3 miesięcy. Wtryskiwacze są właśnie regenerowane i wrócą przed wyjazdem na wczasy. Może zdążę przed wakacjami napisać jak się sprawuje silnik po tym zabiegu. Jeżeli kolega YBSA ma rację to mój silnik powinien chodzić dużo ciszej.
Biorąc pod uwagę różnice w budowie CR i systemu na pompie wtryskowej to też właśnie podejrzewałbym kończącą się pompę.
Dorzucę też pytanie odnośnie układu na pompie wtryskowej bo takowy ma mój Padre w Seacie. Zauważyłem u niego to co u mnie zanim się rozleciały wtryskiwacze czyli charakterystyczny smród spalin na biegu jałowym, nie mówię, że śmierdzi mocno ale gdy stoi się za autem to jest to wyczuwalne, do tego dochodzi minimalne przykapcanie samo z siebie kolor spalin jasny widoczny w mocnym świetle słonecznym (nadal mowa o biegu jałowym).
Jak napisałem tego typu rzeczy w systemie CR to koniec wtrysków a co z PW? Kończy się tytułowa pompa czy warto wysłać wtryski do zregenerowania? Nie powiem zauważalny w jednym i drugim przypadku niewielki wzrost spalania powiedzmy o około 1l na 100km przy tak samo ciężkiej nodze :)
Jeżeli chodzi o paliwo możemy sobie darować, (jestem w temacie) mam też kilka nowych lub prawie nowych aut i nie ma żadnych problemów.
Napisz Napisz będę bardzo wdzięczny.
Napisz gdzie klekocze czy do strony rozrządu czy głowica
Napisz czy klekocze zimny czy ciepły ,czy to ustaje jak dodasz gazu i czy np przy zapalaniu na poczatku mocniej .
Cięzko cokolwiek powiedziec jak jest tak mało danych :cool:
ELVIS, to lepiej powiedz o wszytkich objawach klekotania i beda odpowiedzi na inne pytania dla potomnych :cool:
Wiem, że to może wydawać sie zbyt banalne, ale sprawdzałeś olej w silniku ?
Ja ostatnio roz...walilem miskę uciekł olej i "szklanki" (tak na nie mówie, bo nie wiem jak się to nazywa) i u mnie też klekotało.
Jak wali od strony głowicy to oczywiście moga być szklanki ,ale one sie nie psują momentalnie ,chyba,że sie jechało z za małym stanem oleju :cool:
Jak wali z przodu to może hałasować hydrauliczny napinacz łańcucha :cool:
Oczywiście moga hałasować wtryski ,ale to łatwo sprawdzić dotykając je podczas pracy silnika ,ale to jest słabe stukanie.
Poza tym nie ma chyba co kelkotać jeśli jest cisnienie oleju.
Kiedyś w e 36 mi silnik po prostu "rechotał " bo sie rozlegulował zapłon ,bo było za niskie napięcie ładowania i komputer wiariował ,gdy ładowanie było dobre wszystko wróciło do normy.
pozdrawiam :cool:
W przypadku mojego 3.0d "klekotał" a raczej głośno chodził tylko na jałowym, każde dodanie gazu (najmniejsze) sprawiało, że silnik chodzi bardzo ładnie.
Z tego co wiem to mam mieć cicho, tak obiecywali w firmie gdzie je robią :)
Odliczam już czas do złożenia auta w całość.
Jeśli możesz to napisz co było przyczyna ponieważ mam ten sam problem, ale u mnie każdy mechanik mówi, że to coś innego. Większość "diagnostyków" obstawia silniczek krokowy.Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Jeśli 2.8 hałasuje to tylko mogę być za niskie obroty ,albo szklanki zaworowe do wymiany :)
I bądź tu zdrowy człowieku... Ostatnio kupiłem przepływomierz na allegro dałem mechanikowi, żeby wymienił. Wiem mogłem zrobić to sam, ale robił zawieszenie to mówie niech wymieni przy okazji. Allegrowicz zapewniał, że jest w 100% sprawny supersprzedawca itp), a jak przyszedłem odebrać auto powiedzia, że jest nie sprawny... Nie mogłem przedmiotu zwrócić, bo mechanik spiłował końcówkę, bo jak twierdzi "nie chciało wleść". Wiem, wiem powinienem się kłócić o swoje, ale ja już nie mam siły...
Skoro "nie chcialo wejsc" tzn ze akurat ta przeplywka nie pasowala do twojego auta wiec sie nie dziw ze po spilowaniu nie dziala poprawnie... Wlasnie po to sa inne wtyczki zeby wykluczyc takie kombinacjeCytat:
Zamieszczone przez patrykg4
p.s: do 728i sprzed liftu idzie przeplywka 5WK9 600
Nie w tym rzecz przepływka była identyczna jeżeli chodzi o ten numer. Poprostu gazownik który zakladal poprzedniemu wlaścicielowi instalację,zrobił to na sztukę i ta stara też była spiłowana. Ale mógł mnie uprzedzić o tym fakcie przed spiłowaniem kolejnej. Sprawdził bym ją na 7ce kolegi, który nie ma instalacji gazowej.
Witam.
Mam pytanko potrzebuje kogoś kto ma lawetę i byłby chętny na wyjazd do Niemiec i przyjazd z autem do Gdańska , za w miarę rozsądne pieniądze . Z gdańska do Niemiec i z Niemiec do Gdańska 2300km.
Dziękuje z Góry ; )
Już zrobiłem ok 100km, auto śmiga ładnie itd, praca silnika jest cichsza jak najbardziej ale tylko podczas jazdy, na jałowym jest tylko ździebko ciszej ale nadal za głośno.
Czas się przyjrzeć osprzętowi i kolektorowi wydechowemu! Mechanik podczas oględzin wychwycił minimalne pęknięcie na kolektorze ale stwierdził, że jest to stare pęknięcie i jak się nic nie dzieje to póki co mogę jeździć. Może to u mnie będzie powodem głośnej pracy silnika :/
Tyle moje info co do 3.0d ;)