Swap czy remont m30b30

Witam panowie mam dylemat, mianowicie mam do wymiany uszczelke pod głowica w moim m30b30 i tu pojawia sie pytanie. Koszt naprawy góry silnika to jest min 600zł bez robocizny a dodam ze i dół także przydało by sie zrobić i tu pojawia sie dylemat czy niekupić motoru m30b35 podmienic tylko komputery i całość zamienic za m30b30...Wiem że na allledrogo jest sprzedawca z Radzionkowa który w swojej ofercie posiada kilka sztuk m30 tyle że ja mieszkam 250km od niego i ciężko by mi było jechcać na 2 razy by wpierw sprawdzić motor a pożniej jechac z przyczepką by go przytargac i niewiem czy ryzykować...

Witaj powiem ci tak ja stoję przed podobną decyzją tylko w moim przypadku rozchodzi się o rozrząd i luźny łańcuch, więc myślałem tez o zamianie silnika z m30b30 na m30b35 i podliczając koszty u mnie na dobrym m30b35 wygląda to tak :
Silnik - 1600 - 1700zł
Robocizna to już rożnie 300-600zł
=
1900 - 2300zł
w tej kwocie bym się zmieścił oczywiście wymiana oleju i filtrów do tego

Zrobienie mojego silnika mieszczę się w 1000zł więc wybór miałem prosty zwłaszcza że zostaje mi kasa na inne drobiazgi do zrobienia.

Więc jak widzisz to zależy od kosztów na jakie jesteś gotów się porwać to raz a dwa czy wymiana uszczelki pod głowicą to wszystko co będziesz musiał zrobić a i jeszcze czy silnik który chcesz zakupić jest w dobrym stanie :roll:

Podstawa to kumaty mechanik który mógłby jasno ocenić sytuacje w obydwu przypadkach i wiadomo żeby nie spaprał roboty :?

By zapomniał nie napisałeś czy wiadomy ci jest powód wydmuchanej uszczelki pod głowicą czy ot tak po prostu ją dmuchnęło ale domyślam się że jeśli nie zrzucałeś głowicy to nie wiesz.

Głowice mam zrzuconą i wydmuchało pomiędzy kanałem olejowym a chłodzącym i olej dostawał sie do układu chłodzenia, druga kwestia ze podczas wymiany czesc kosztów by mi sie zwróciła gdyż robocizne wykonywał bym sam a reszte gratów z mojego b30 bym sprzedał

Najlepszą opcją będzie zakup m30b35 i kapitalny remont.Na dzień dzisiejszy znalezienie m30 trzymającego fabryczne parametry graniczy z cudem.Także albo remont silnika,który jest w twoim aucie lub kupno m30b35 rozebranie ,pomiary, szlify,zakup potrzebnych części i złożenie wszystkiego w całość.Jeśli będzie to dobrze zrobione będziesz cieszył się z fabrycznych osiągów przez długie lata.

Wiadomo kupno nowego motoru i remont to najlepsza opcja ale wtedy to po co to rozważanie robić ten czy kupić drugi. Jeśli udało by ci się znaleźć motor w dobrym stanie i mieścił byś się finansowo to ja bym brał nowy motor ze swojej strony dodam ze jak szukasz motoru to poświęć na to dużo czasu i uważaj na okazje super motor za 800 zł bo ja takie już oglądałem i lepiej dorzucić i jeździć chociaż nie twierdze że motor za 2000 będzie igła bo sprzedawca może być hieną i wciskać szrot za takie pieniądze.

I jak piszesz ze robociznę robisz sam graty sprzedajesz ze starego motoru to spoko spora cześć kosztów ci odchodzi więc tym bardziej różnica między wymianą a remontem się zaciera, ze swojej strony życzę ci owocnych poszukiwań jak się zdecydujesz na wymianę ;)

A jeszcze plus wymiany z b30 na b35 to parę klaczy więcej ;)

mam to samo u mnie też mam uszczelkę do wymiany i przeszło mi przez myśl zakup silnika ale jednak się waham
- kupie nie wiadomo co na początku ok a później może coś paść i co ???
- koszt zakupu drugiego silnika i jego ewentualne doprowadzenie do używalności
+ te pare koników więcej
podsumowując koszta to nie wiem czy nie wyjdzie na to samo ,a z naprawą mojego chyba mniej roboty



MOD: Widzę, że prośby o poprawną pisownię nie przynoszą efektu ;(

Podepnę się bo temat u mnie jest i tak,już mocno zaawansowany.
Otóż jak wiadomo mam silnik m30b35 szukałem głowicy do tego silnika i taką miałem dostać ale jak się okazało po otwarciu paczki mam głowicę od b30.
są tylko dwie rożnice pomiędzy tymi głowicami.
1 okienka kanałów dolotowych są o jakieś 3mm mniejsze(chodź z oryginalnym kolektorem od b35 różnica wynosi ok 1-1,5mm)
2 komora spalania jest minimalnie mniejsza

obrobiłem kanał dolotowy by było gładkie przejście miałem powiększać cały kanał ale się boję,żebym nie odwalił takiego numeru jak przy swoim fordzie,że się doszlifowałem do kanałów wodnych:cool:

mierzyłem wszystkie wymiary, zawory,kanały, wysokość,całej głowicy,głębokość komory spalania i jedyny różnice jakie wyszły to te o których pisałem wyżej,kolektory pasują bez problemu.

chciałbym podkreślić iż moim celem nie jest drutowanie silnika po tym jak się upewniłem,że wszystko będzie pasowało głowica dostanie nowe uszczelniacze,dotrę zawory,planowanie itd.
na pewno gdy trafię gdzieś na dobrą głowicę do b35 to ją zakupię i na wiosnę lub lato zrobię podmianę jednakowoż chciałbym zauważyć,że są możliwe takie operacje.
pozdrawiam:D

Sprawa jest taka że B30 jest sporo a B35 jest niewiele dlatego jeśli kupować silnik to z pewnego źródła,
Niby te remonty w naszych silnikach są tanie ale to nie prawda przynajmniej nie dla mnie u mnie silnik jest jak marzenie ale też chyba poszła uszczelka jeśli tylko uszczelka a blok i głowica nie pękły to oczywiście go robię ale wiem że pójdzie mi na to ze 2k... na samo dobre zrobienie głowicy może trochę przesadziłem bo sam będę to robił ale u mnie dochodzi jeszcze zrobienie ostrzejszego wałka tak przy okazji.
Ale jak by nie było to i tak zamówiłem silnik u mojego znajomego na wszelki wypadek który jeździ do Niemiec i zna tam ludzi zajmujących się sprzedażą silników mój kolega sobie wziął M30B35 za 200zł silnik caly wiadomo bez osprzętu ale to przecież taniutko...
A ty gilmor naprawdę ciężko ci będzie znaleźć głowicę od b35 i dlatego jeśli b30 jest zdrowa to po prostu ją włóż i będzie ok.

kolego mam ZDROWE m30 ze skrzynia spiete jeszcze:) dorzuceCI przeplywke:) silnik smigal az milo (sam go wyciagalem z rozbitego autka:) za 1000zl oddam CI go ze skrzynia i przeplywka:) czyt = za GROSZE:) jestem z torunia;)

w sumie to mam 2 silniki ze skrznia i 2 przeplywki...;) m30b30;)

po promocji sprzedam CI m30b30 + skrzynie + przeplywke+ sekwencje z butla i papierami (WSZYSTKO smiga) za 1500zl:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez szozdi

Wiadomo kupno nowego motoru i remont to najlepsza opcja ale wtedy to po co to rozważanie robić ten czy kupić drugi. Jeśli udało by ci się znaleźć motor w dobrym stanie i mieścił byś się finansowo to ja bym brał nowy motor ze swojej strony dodam ze jak szukasz motoru to poświęć na to dużo czasu i uważaj na okazje super motor za 800 zł bo ja takie już oglądałem i lepiej dorzucić i jeździć chociaż nie twierdze że motor za 2000 będzie igła bo sprzedawca może być hieną i wciskać szrot za takie pieniądze.

I jak piszesz ze robociznę robisz sam graty sprzedajesz ze starego motoru to spoko spora cześć kosztów ci odchodzi więc tym bardziej różnica między wymianą a remontem się zaciera, ze swojej strony życzę ci owocnych poszukiwań jak się zdecydujesz na wymianę ;)

A jeszcze plus wymiany z b30 na b35 to parę klaczy więcej ;)

---

ha! KOLEGO:) ja oddam swoj motor ze skrzynia za 1000zl:) MA MOC :) nie kuleje:) generalnie zdrowe m30:) ale ze przesiadlem sie na e38 to mam dwa silniki od e32 dwie przeplywki dwie skrzyne itd...:) lezy to i sie marnuje:) wole oddac za mala kase jak ma dalej lezec:)

Hej, sprawa remontu sprowadza się zawsze do jedengo. Jeżeli masz dół dobry to górę się zawsze zrobi. Dołu sie nie robi, bo nigdy nie będzie to samo co fabryka. Jeżeli znajdziesz silnik używany z dobrym dołem, to górę sobie zrobisz i masz nuweks. To samo u Ciebie, jak dół dobry to górę możesz robić. Jeżeli jest dół zjechany to znaczy, że gigantyczny przebieg, a ponadto szlify wału, nowe panewki to zawsze prędzej czy później wyjdzie jakimiś wibracjami.

no szlif wału sie nie oplaca bo po szlifie ma słabszy materiał gdyż napawana twarda warstwa nie jest gruba i szybciej sie zużyje.

nie wiem gdzie Wam robili naprawy ale ja ostatnio w ramach motofantazji złożyłem sobie silnik od podstaw tj. materiałem był silnik 2,0 OHC żeliwny od forda 4cylindry docelowo miało mi wyjść 2,2litra z soft turbo
kupiłem nowe tłoki od 2,8v6, korbowody od fiesty diesel, wał został przeszlifowany na większy skok,panewki zamówiłem według moich wytycznych, następnie dałem wał wraz z odchudzonym kołem zamachowym(KTÓRE SAM odchudzałem)do wyważenia, narazie silnik ma lekko bo jest na dotarciu ale żadnych drgań, głowicę mam splanowaną ok.1mm. parę lat temu zrobiłem 2,8v6 oraz DOHC fiata te silniki chodzą po dziś dzień ...ale fakt jest taki trzeba wiedzieć gdzie oddać i nie ma skrótów przy robocie...częstym błędem jest nie trzymanie czystości montażu oraz suche składanie które powoduje,mikro uszkodzenia na starcie to moje zdanie na podstawie moich doświadczeń.

moje m30b35 ma dół jak dzwon,brak progów na gładziach więc żadnych podmian nie mam zamiaru robić

ja stosuję taką zasadę. jeśli muszę robić silnik to najpierw szukam 100% pewnego silnika najlepiej takiego którego mogę osłuchać w aucie pomierzyć osobiście(pod tym względem zasada zero zaufania wychodzi najtaniej:D) jeśli taki mam to super a jak nie to kompletuje materiał i buduję porządny silniki lub sprzedaję furę i kupuję inną jeśli nie mam chęci się bawić w remont czegoś co i tak zaraz mi się znudzi i sprzedam:cool:

Zależy jaka marka jaki wał jeden wał jest przystosowany do 2 ew 3 szlifów inny wcale zależy co i gdzie ale zazwyczaj po szlifie jest słabszy niż oryginalny.
I nie ma sie co dziwić że auta mimo to jeżdzą bo załóżmy że silnik ma wytrzymałość tam 500-800tyś na dole to przy dbaniu i szlifie pewnie 500 też zrobi.