Wersja do druku
Jak w temacie, mam szybkie pytanko.
Czy ktoś z posiadaczy M60 4.0L obserwował TEST 07 podczas normalnej pracy przy rozgrzanym silniku?
Przy jakiej temperaturze otwiera się termostat - albo w jakim przedziale utrzymuje się temperatura?
Z RealOEM.com wynika coś dziwnego, co chciałbym potwierdzić. :roll:
Michał, czyżby jakieś komplikacje po zmianie motoru?? M60 chyba nie grzeje się tak wysoko jak m62....
Odpukać - jeszcze nie ;) Zdobywam po prostu wiedzę aby usprawnić układ chłodzenia.Cytat:
Zamieszczone przez sylwekk
Dokładnie jest tak jak piszesz - jednak w obrębie samych M60 też są różnice. Konkretnie chodzi o wersje na różne rynki i różną temperaturę otwarcia termostatu.
OK :)
No to czekamy na zdanie doświadczonych w temacie :)
I ja wiem o co chodzi :)
Pytanie także do kolegów z E32!!
Mając M60 jakos nie sledziłem testów i temperatur w silniku :/
Sledziłem u siebie, cały czas zreszta sledze;).Niedawno regenerowałem wisko bo mi sie grzał do 108 stopni w korku. Teraz trzyma na postoju 95-96 w zaleznosci od temperatury na zewnatrz. Na trasie trzyma 92-94.Wskaznik od temperatury na desce rozdzielczej jest juz w pionie od 76 stopni i jest lekko wychylony moze z 1.5 mm od centralnej kreski, nie wiem czym to jest spowodowane, ale chyba zle wyskalowany sam wskaznik, albo czujnik.Ale temp. mam taką jak napisałem powyzej.
ps. mam wersje na rynek europejski
Ja trochę śledzę wskazania tego testu i mam taki właśnie silnik. Po wawie i czasem trochę za miastem: 85-95stopni. A tak w ogóle to myślałem, że masz M62 :-)
pzdr
No! Michał - mamy co robić. Do zobaczenia jutro ;)
Cytat:
Zamieszczone przez sylwek7
E32 nie ma w OBC temperatury silnika ;(
Ale sprawdzałem to kiedyś kompem i jest po pełnym rozgrzaniu w okolicach 90st przy normalnej jeździe.
No tak - z tym OBC masz rację :) Zapomniwszy ja ;) ale dzięki za info z odczytu na kompie :cool:Cytat:
Zamieszczone przez xsilver
U mnie w mieście dochodzi do 93 stopni w trasie jakos 91 stopni. Wskazówka idealnie na połowie.
Dzięki wszystkim za info.
Faktycznie, mam M62. Ale temperatura podoba mi się bardziej ta z M60, bo ile można się stresować patrząc non stop czy jest 109°C czy może wchodzi już na 110°C... :roll:Cytat:
Zamieszczone przez paweł_wawa
Jeszcze tytułem wyjaśnienia: odkryłem niedawno, że dla M60 były dwa termostaty: jeden 85°C a drugi 95°C. Okazuje się (i to chciałem potwierdzić), że ten 85°C był termostatem BAZOWYM (czyli taki sam szedł na Niemcy i kraje tropikalne).
Z kolei 95°C montowano przede wszystkim do aut bez katalizatora + na USA. Czyli zapewne chodziło wyłącznie o czystość spalin. Dopóki nie "wynaleźli" sterowanego elektronicznie termostatu, podgrzewali motor umiarkowanie, w M62 już poszli na całość.
Albo intensywniej chłodzili, do podgrzewać się to umie sam. ;)Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
A co do sterowania termostatem w M62 -- wszystko jest opisane tutaj - plik PDF, strona 10 i następne.
W skrócie - w M62 jest termostat o punkcie otwarcia 103*C z podgrzewaniem, żeby otwierał się przy 85*C przy dużym obciążeniu. Wiec jakby podgrzewanie padło, to silnik straci trochę powera przy pełnym obciążeniu (przesunięcie zapłonu dla uniknięcia spalania stukowego), ale raczej się nie zagotuje.
A wysoka temperatura pozwala zmniejszyć spalanie przy obciążeniu częściowym.
I dlatego m62 jest ekonomiczniejsze od m60.
trochę tak + ma trochę lepszą emisję, a kosztem tego jest podatność na przegrzanie... :/Cytat:
Zamieszczone przez xsilver