i znow to samo roztrzaskalo kabel od wody pomocy

Witam szanownych Panów
otóż znów pojawił się w mojej buni problem
w zeszlym roku robilem uszczelki pod glowica, wymiane elektrozaworow(to akurat kupilem uzywane), pompy paliwa, wiskozy, tylnych kabli od wody
i co w sobote deptam mojego skarba do odcinki 1,2 i buuuummm rozpie..... jedyny kabel od wody ktorego nie wymienialem czyli idacy od chlodnicy do pompy (taki najwiekszy)
no i teraz moje pytanie dlaczego go rozje....
co najlepsze zauwazylem ze wskazowka od termostatu jeszcze nigdy nie wychylila mi sie poza pion nawet jak plyn chlodniczy uciekł przez rozsadzony wąrz
w zeszlym roku strzelily mi 3 kable i za kazdym razem wskazowka w pionie i to mnie niepokoi
temperatura na testach serwisowych
standard 100-110stopni w zależności od depnięcia
na postoju dochodzi do 113 załącza się wisko i powrót do 109
korek od chłodnicy ok nawet słychać na postoju syczenie, plynu nie ubywa tylko te cholerne kable twarde nawet lepiej powiem da się zauważyć jak ten duży kabel (chłodnica - pompa) podczas podnoszenia obrotów do odcinki zwiększa swoja obętość zauważalnie

Wąż ma prawo puchnąć bo jak gazujesz pompa szybciej gania przez co ciśnienie w układzie wzrasta. Na ile twardnieją węże? Dają sie ugąć? Te układy musżą mieć ciśnienie. Też kiedyś pisałem na ten temat na forum, bo też mnie to zastanawiało, z tym, że u mnie nic nie rozwalało. Na wszelki wypadek ten korek bym wymienił. W ukladzie nie masz powietrza? Może dlatego, że jest przypowietrzony tak sie dzieje. Jeśli chodzi o wskażnik temperatury to nie wiem co trzeba zrobić, żeby się wychylił za połowe. Chyba bez płynu jeżdzić, albo totalnie ugotować. Tyle że wtedy może być już za póżno. Temperatura według mnie jest troszkę za duża. 113 stopni nie osiąga u mnie. Nawet jak ją mocno przekatuje i stanę z długo pracującym silnikiem nie przekracza u mnie 108 stopni. To jest spora różnica te 5 stopni. Ja bym sprawdził płyn może być stary lub słabo stężony i dlatego silnik łapie za dużą temperaturę, następnie dobrze odpowietrszył. Jaki masz stan płynu w zbiorniczku. Jest go tyle ile powinno? Może masz za dużo?

Jak jest za dużo płynu to ciśnienie też jest za duże. Płyn powinno się uzupełniać, gdy silnik jest całkowicie zimny. Swoją drogą układ musi być prawidłowo odpowietrzony.

Najważniejsze pytanie - masz LPG?

Witam
mam lpg
uklad wedlug mnie jest odpowiednio odpowietrzony stan idealny nie ma za duzo plynu
plyn od soboty nowy bo jak wywlailo kabel to 6 literkow poszlo w atmosfere :)
opowietrzalem układ w sposób następujący:
wlałem płyn i pompowałem nowym grubym kablem ściskając go aż poczulem ze jest pełny płynu oczywiście na odkręconym korku
poźniej odpaliłem samochód na odkręconym kork chlodnicy az zassal i tyle
a i nie wiem czy to ma wplyw ale mam uszkodzony wentylator klimatyzacji ale klima dziala
zastanawia mnie to 113 stopni.
kable zawsze strzealay jak deptalem czyli jak temperatura spadala do 90-96 stopni

mik231, wygląda na to, że samo odpowietrzanie przeprowadziłeś nie do końca poprawnie... Poczytaj na forum, jak to robić, żeby było dobrze.

Jeżeli masz sprawne wisko, pompę wody, termostat i drożną chłodnicę, to nie ma cudów. Nie może rozwalać węży niezależnie od tego jak byś go nie deptał. Albo te uszczelki pod głowicami coś nie szczególnie zrobione i wdmuc***e z cylindrów do układu chłodzenia, albo głowica, albo reduktor gazu wpuszcza gaziorek do chłodziwa. A może po prostu wąż stary i nie dał rady? Ja sprawdziłbym ten reduktor na początek. Odłącz od niego węże z wody, połącz złączką i pojeździj na benzynie. Jeżeli usterka będzie nadal występować to trzeba szukać dalej. Głowicę bądź uszczelki sprawdzisz testem na obecność CO2 w płynie chłodzącym i wyeliminujesz kolejne dwie ewentualności. Na test jedź na inny warsztat niż ten, w którym wymieniali uszczelki, koszt 50zł. Jeżeli będzie w porządku to znaczy, że wąż był stary, teraz masz już nowy i ma być jak jest:)
Pozdrawiam.

co do wypowiedzi monster_pl zgodzę się ale z małą uwagą. Co do sprawdzenia reduktora LPG nie odłącza węży i nie popuszczaj chłodziwa a poluzuj rurkę gazową upuszczając gazu aż przestanie lecieć i po prostu jeździj na PB. Tak łatwo sprawdzisz przeciek reduktora naprawdę szybko i bez otwierania układu wodnego :)

Witam
przed chwila skonczylem hardcorowa jazde
przy 90 km/h jadac z 15min temperatura 109-113
przy 170km/h temperatura 90 stomni

wracajac do tych kabli mysle ze to byla jednak wina zapowietrzenia sie ukladu teraz na spokojnie przemyslalem i stwierdzilem ze nie zaglądałem tam przez jakies 8 miesiecy :D
teraz po przekatowaniu buni efekty takie :
zgasilem motor, otworzylem maske, spostrzerzenia:
syczenie z korka od chlodnicy (czyli sprawny popuszcza cisnienie)
guby wodny kabel od chlodnicy dosc twardy ale w palcach mozna zglac, obok ida kable wodne do instalacji gazowej i one byly mieciusienkie , gorace ale 5 razy mieksze od tego duzego. uklad powoli sam sie zaczol odpowietrzac mysle poniewaz tak jak pisalem w sobote strelil kabel, wczoraj zalozylem nowy myslalem ze odpowietrzylem ale chyba sam to zrobil bo rano muslalem dolac jescze prawie litr

apropo elektrozaworow to chyba zaczynaja szfankowac poniewaz znow na nogi leci caly czas gorace powietrze tylko podczas wlaczenia klimy robi sie zimne a tak to czy ustawie 16 czy 30 to i tak leci cieple wiec chyba od tego zaczne gdyz gdzies kiedys na formu czytalem ze elektrozawory moga powodowac cisnienie nie wiem czy to do konca ma sens ale tonacy brzytwy sie chwyta

Cytat:

---

Jeżeli masz sprawne wisko, pompę wody, termostat i drożną chłodnicę, to nie ma cudów. Nie może rozwalać węży niezależnie od tego jak byś go nie deptał.

---

Może! Jeżeli auto miało już kiedyś awarię i w układzie chłodniczym był olej silnikowy to jak najbardziej w dość szybkim tempie zniszczył węże gumowe. O ile główny wąż jest mocny to najsłabsze węże nagrzewnicy lecą w ciągu miesiąca, góra dwóch od kiedy w układzie pojawia się olej. Węże potrafią się zrobić jak gąbka!
Pytanie do właściciela auta czy wymieniał te węże osobiście i jak one wyglądały?
Jeżeli były miękkie i gąbczaste to już wie dla czego i w takim wypadku miał prawo walnąć każdy inny wąż jeżeli był w równie słabej kondycji. Jak wymieni na nowy i nadal będzie miał za duże ciśnienie to wtedy można szukać dalej.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mik231

Witam
przed chwila skonczylem hardcorowa jazde
przy 90 km/h jadac z 15min temperatura 109-113
przy 170km/h temperatura 90 stomni

zgasilem motor, otworzylem maske, spostrzerzenia:
syczenie z korka od chlodnicy (czyli sprawny popuszcza cisnienie)

---

Zaraz po "hardcorowej" jezdzie nie radze gasic silnika- moze rozwalic i w pelni sprawny/nowy uklad

Cytat:

---

Zamieszczone przez mik231

apropo elektrozaworow to chyba zaczynaja szfankowac poniewaz znow na nogi leci caly czas gorace powietrze tylko podczas wlaczenia klimy robi sie zimne a tak to czy ustawie 16 czy 30 to i tak leci cieple wiec chyba od tego zaczne gdyz gdzies kiedys na formu czytalem ze elektrozawory moga powodowac cisnienie nie wiem czy to do konca ma sens ale tonacy brzytwy sie chwyta

---

Wymien elektrozawory i zalej uklad ORYGINALNYM plynem z ASO BMW i bedzie spokoj i z ukladem chlodzenia i z zaworkami ogrzewania ;)

Wymianę uszczelek pod głowicami robiłem profilaktycznie
nie miałem ani masła w oleju ani oleju w układzie chłodzenia tylko ciśnienie w wężach.
Po zdjęciu głowic oglądałem stare uszczelki wyglądały na całe i nie przedmuchane. Mechanior powiedział tylko ze tam pomiędzy cylindrami w jednym miejscu były przedmuchy i tyle.

Węże jak wymieniałem to stare były według mnie ok ani nie sparciałe ani nic ale strzelały.
Po wymianie ich wszystko przez jakieś 8 miesięcy było OK
i pierdzielnął kabel którego nie wymieniłem

jakim płynem powinienem zalać??
jaki koszt litra czegoś takiego??

MOD: Litości!! Pisz proszę poprawnie i stosuj się do zasad interpunkcji. Choć troszkę

zalej dobrym rozcieńczonym koncentratem układ i też będzie ok, Nie musi być ASO. Oby tylko nie było to badziewiarskie borygo czy jaieś tam petrygo. Dobre koncentraty odpowiednio rozcieńczone zabezpieczą silnik przed łapaniem zbyt dużej temperatury i przed gromadzeniem się nalotów. Rozcieńczaj koncentrat tylko i wyłącznie wodą destylowaną, która nie będzie pozostawiać kamienia itp osadów. Polecam koncentrat SWAG.

Boze Boze Boze
poprzedni wlascicel tego mojego auta byl kretynem
namierzylem usterke:
powodem byl zbiorniczek wyrownawczy a dokladniej uchwyt do cienkiego kabla ktory idzie gora chlodnicy. Jak do tego doszedlem otorz te syczenie z korka bylo bardzo [...] i do tego pokazywalo mi sie kilka kropel plynu wiec zaczolem dochodzic skad to moze sie brac na zbiorniczku wyrownawczym odkrecam ten cieniutki kabel a tam ulamany wtyk do kabla zacybantowany 2 cybantami. naprawiilem usterke i kable mieciusienkie jak pupcia niemowlecia
podejrzewam ze zasysal tamtedy lewe powietrze do ukladu chlodzenia

Cytat:

---

Zamieszczone przez mik231

Boze Boze Boze
poprzedni wlascicel tego mojego auta byl kretynem
namierzylem usterke:
powodem byl zbiorniczek wyrownawczy a dokladniej uchwyt do cienkiego kabla ktory idzie gora chlodnicy. Jak do tego doszedlem otorz te syczenie z korka bylo bardzo [...] i do tego pokazywalo mi sie kilka kropel plynu wiec zaczolem dochodzic skad to moze sie brac na zbiorniczku wyrownawczym odkrecam ten cieniutki kabel a tam ulamany wtyk do kabla zacybantowany 2 cybantami. naprawiilem usterke i kable mieciusienkie jak pupcia niemowlecia
podejrzewam ze zasysal tamtedy lewe powietrze do ukladu chlodzenia

---

No to faktycznie usterka bardzo nietypowa. Wszystko fajnie tylko następnym razem bez wulgaryzmów prosimy. Gratuluję rozwiązanie Twoich kłopotów.