Rozumiem. Przykro mi ¿e masz problemy. T³umaczyæ siê rzeczywi¶cie nie musisz i masz racjê ¿e to Twoje auto. Powiniene¶ jednak mieæ ¶wiadomo¶æ tego, ¿e od takiego drutowania mo¿esz zgin±æ Ty lub osoby postronne. Sam widzisz co siê sta³o gdy ta sprê¿yna pêk³a. Pisa³e¶ ¿e auto spad³o na glebê, ciekawe co by siê sta³o gdyby ta usterka mia³a miejsce przy 200km/h? Dlatego moim zdaniem je¿eli nie masz aktualnie funduszy, to przynajmniej obie strony trzeba by³o wymieniæ na sprê¿yny u¿ywane z tego samego auta. I ustawiæ zbie¿no¶æ. I zadaj sobie pytanie czy chcia³by¶ kupiæ od kogo¶ samochód z praktycznie niewykrywaln± usterk±, tak± tykaj±c± bomb±. To zawieszenie mo¿e wytrzymaæ 200ty¶ km, a równie dobrze mo¿e rozpa¶æ siê za tydzieñ, czego nie ¿yczê, bo bêd± kolejne wydatki, a jak pisa³e¶, ostatnio trzeba oszczêdzaæ. Ja równie¿ czasami kupujê u¿ywane czê¶ci, ale s± to czasami jakie¶ czujniki czy elementy elektroniki, które praktycznie nie maj± wp³ywu na bezpieczeñstwo jazdy. Najwy¿ej padnie czujnik i do domu dojadê na 6-u cylindrach lub bez abs-u. Natomiast uwa¿am za niew³a¶ciwe stosowanie u¿ywanych czê¶ci do zawieszenia, hamulców b±d¼ u¿ywanych opon. Mam nadziejê, ¿e Twoja sytuacja ulegnie poprawie i bêdzie Ciê staæ ponownie na utrzymanie Twojej 7-emki we w³a¶ciwej formie.Cytat:
Zamieszczone przez Individual23
Zgodnie z tradycj±:
Pozdrawiam.