bmw e65 740d falujące obroty podczas przyspieszania do 1500 obr

Wydaje mi się że tam było na plusie ale teraz ręki sobie za to uciąć nie dam .. To co nie wymieniać tych wtrysków wg was ?? Bo sam juz człowiek nie wie co ma robić Przy odpalonym silniku i przyłozeniu ręki na te rurki paliwowe co do wtryków idą to czuć że one sporo głosniej pracują od pozostałych a ten 6-sty to już wogóle (wyczuwalnę są drgania ) ..Każdy mówi co innego lub piszę i ciężko się połapać wogóle..A co do serwisu to nie że ich bronie ale oni tam robią BMW roczne dwu letnie i każdy z nich jest zadowolony, więc po co by mnie w maline wprowadzali ? Zreszta jak kiedyś auto było podpięte przez ojca kolegi co w salonie bmw w wawie pracuje to też coś napominał o wtryskach dwóch ale zignorowałem to bo człowiek myślał tylko o tej nieszczelności że gdzieś ona jest .. Jutro mam zaplanowane wymiane tych wtrysków pierw jeszcze maszyna i ich sprawdzenie i zobaczymy, mam nadzieję że będzie juz ok

Cytat:

---

Fachowiec jak nic, nie wiem czym to mierzone i jaki jest zakres na -/+
Do 2,2 tragedii nie ma.

---

Na podstawie czego to stwierdzasz?
Wielokrotnie mając rozbieżności typu +2,2 na jednym, a -1,7 na drugim i praktycznie kończyło się to regeneracją wtrysków


Zamiast szukać używanych wtrysków lepiej swoje wyślij do sprawdzenia do jakieś dobrej firmy(w pracy wysyłamy do firmy Turbotec i tę mogę polecić)

Z tego, co podaje ISTA graniczne wartości to -5,0/+4,0. Można więc domniemać, że nic wielkiego się z nimi nie dzieje, ale cursor ma tutaj większe doświadczenie, więc bardziej bym sugerował się Jego doświadczeniem.

To odczyt z moich:
http://7er-zdjecia.interiowo.pl/160706%20wtryski.bmp

Bardziej niebezpieczne, że jak wtrysk leje, to mocno podnosi się temperatura głowicy i samego tłoka. Słyszałem o przypadku zaspawania się tłoka w głowicy, gdy gostek po pędzlowaniu autostradą zjechał na tankowanie, zgasił od razu auto i później zakręcić już nawet nie chciał. Przepalone denka tłoków, to chyba nic, w co ktoś mógłby nie uwierzyć.

Cytat:

---

Zamieszczone przez cursor

Na podstawie czego to stwierdzasz?
Wielokrotnie mając rozbieżności typu +2,2 na jednym, a -1,7 na drugim i praktycznie kończyło się to regeneracją wtrysków


Zamiast szukać używanych wtrysków lepiej swoje wyślij do sprawdzenia do jakieś dobrej firmy(w pracy wysyłamy do firmy Turbotec i tę mogę polecić)

---

Widze ze kazdej mojej wypowiedzi sie czepiasz.

Miales 740d ?
Raczej nie

HTN napisal zakresy

Ale wtryski wymienione na bardzo dobre sprawdzone na dwóch maszynach i niestety falowanie dalej jest... po skasowaniu błędów wyjechałem wróciłem podłączam a tam dalej 3f35,4373,4191... Niewiele co już z tym robić bo mnie to już tak wkurza ze głową mała

Mowilem ze tak bedzie..wszyscy mowią ze konwerter a Ty swoje

Ale jeszcze raz ci powtarzam. .. ze auto stało u człowieka co robi skrzynie automatyczne bo sprawdzał poziom oleju w skrzyni i mówił ze to nie jest konwerter poziom był dobry olej czerwoniutki bo on był 42 tys km temu wymieniany... denerwuje juz mnie to bardzo bo u nas niema człowieka który ogarnie ten temat tylko tak strzelają chyba ,może to a moze tamto..

Napisałem Ci kiedyś, że można spróbować sprawdzić, czy to konwerter odkręcając go od koła zamachowego. Nie za bardzo sobie wyobrażam, że można spawdzić to w inny sposób. Po kolorze oleju nie dojdziesz.

W Twoim przypadku właśnie do takiego czegoś bym się posunął. Konwerter to bardzo prawdopodobna opcja i może jest na progu uszkodzenia. To jest taka sama historia, jak z dwumasami - objaw ich uszkodzenia objawia się w wieloraki sposób i nie jest to tylko klepanie, czy szarpanie.

No rozumiem... tylko z kad się biorą te błędy? Konwerter je powoduje?? Bo w silniku są cały czas te same błędy

Cytat:

---

Zamieszczone przez palekkk

No rozumiem... tylko z kad się biorą te błędy? Konwerter je powoduje?? Bo w silniku są cały czas te same błędy

---

Zrob tak..wlacz tryb manualny i jedz kawalek ze stala predkoscia.jezeli nic sie nie bedzie dzialo to konwerter jak bedzie plywal po obrotach jak w trybie d to pewnie silnik