Też jeździłeś na 15w40? Nikoswariat dalej obstawiasz że to wina oleju a zarazem popychaczy?
Wersja do druku
Też jeździłeś na 15w40? Nikoswariat dalej obstawiasz że to wina oleju a zarazem popychaczy?
Ja nie, mechanik poprzednich właścicieli zalewał go mineralem bo miał najechane ok 300 tys.Cytat:
Zamieszczone przez pasjonat
Troche dziwna sprawa z tym olejem , 15W40 ma niby najlepsze smarowanie więc o co chodzi ? Jutro odłacze sondy zobaczymy co się bedzie działo ...
15w40 czego ma lepsze smarowanie ?
Przecież 15 W 40 zachowuje swoje parametry może przez 1500 km może mniej, zależy jaką kto ma nogę, po drugie ten olej nie chroni silnika w ekstremalnych warunkach eksploatacji, przy wysokich temperaturach robi sie z niego "woda"
Smarowanie silnika . Tak słyszałem .....Cytat:
Zamieszczone przez NikosWariat
Aha , rozumie ....Cytat:
Zamieszczone przez bitek-bitek
ja nigdy więcej, do żadnego auta nie wleję 15w-40 ani innego minerala... 10w-40 półsyntetyk to jest minimum na czym jeźdzę i od tego momentu koniec problemów z silnikami. w explorerze mam prawie 300 tys przebiegu i zero zuzycia oleju. a 15w-40 to nie lepiej smaruje tylko lepiej zapycha i syf zostawia. o tym, który lepiej smaruje to mozemy porozmawiać jak ustalimy warunki testowe. czy to ma byc -30 czy plus 40 stopni celsjusza itd itp. ja teraz najprawdopodobniej przejde na 10w-60 castrola.
A jak długo jeździłeś na 10W40 ?Cytat:
Zamieszczone przez bigboykr
explorer - 120 tys km, wczesniej tez najprawdopodobniej taki szedł. w 730 - dpiero zaczynam ale bedzie 10-40 albo 10-60. raz w zyciu zrobilem blad przechodzac na minerala i nigdy wiecej.