Oj tam , mam takie nerwy że nawet pisać zapomniałem, a tu kolega za słowa łapie :confusion:
Wersja do druku
Spokojnie, bo jeszcze zawału dostaniesz.
A napisałem, bo razi po oczach, a nie żeby sie czepiać.
Mam nadzieje że uda Ci się otworzyć autko i wszystko będzie OK.
Skończyły mi się pomysły, tu gdzie stoi auto to nie ma specjalisty od takich rzeczy, tzn jeden jest ale na urlopie. Może ktoś wie jak otworzyć centrala. Jest jakiś sposób pod maska czy inaczej może.
no dobra... ale jak wszedles do srodkA to nie mozesz otworzyc bagaznika przyciskiem ? ;>
No i nie dostane się przez otwór na narty bo mam butle z gazem zaraz za siedzeniami, wszystko nie tak jak ma byc:/
a przycisk do blokowania drzwi od wewnatrz ?
to trzeba wiercic klape albo magika szukac ;p
Wiertarkę załatwię tylko gdzie to dokładnie wiercić trzeba??