Idealna, wręcz książkowa odpowiedź. Nic więcej dodać ani ująć się nie da ;-)
Wersja do druku
Nie każdy amerykański silnik v8 bulgota i pluje ogniem,te czasy już mineły,za dużo filmów z lat 70 tych się naoglądałeś :) Co nie zmienia faktu,że v8 w bmw nieźle pracuje.Jest wiele czynników składających się na taką pracę:skok i średnica cylindra (pojemność silnika),ilość zaworów, rodzaj wału korbowego-płaski(flat plane) lub krzyżowy(cross plane)...itp.[/QUOTE]
+ do tego dlugie kolektory itd ale to nie zmienia faktu,ze bmw V8 nigdy nie bedzie pracowal tak jak np 5.0 TBi z lat '90. To zupelnie inny dźwięk.
Autor tematu pytal jaki silnik polecacie(i napewno nie chodzilo mu o dzwiek)
Moim zdaniem kolega powinien podjac decyzje sam(takie doradzanie jest bez sensu bo kazdy chwali swoje), kazdy ma inne wymagania. kolego mierz sily na zamiary, by pozniej nie okazalo sie ze nie masz za co lac...lub co gorsza na serwis.
Ja tez przed kupnem 7-ki celowalem wlasnie w 2.8 ze wzgledu na ekonomicznosc.
W koncu kupilem 3.0 V8 i jestem mega zadowolony z mocy,elastycznosci i z dzwieku tez ale dzwiek to nie wszystko.
+ do tego dlugie kolektory itd ale to nie zmienia faktu,ze bmw V8 nigdy nie bedzie pracowal tak jak np 5.0 TBi z lat '90. To zupelnie inny dźwięk.[/QUOTE]
Dokładnie,a ten silnik,który wymieniłeś najlepiej pracuje w Chevrolecie Caprice,ma najlepeiej skonstruowany układ wydechowy,choć ten motor był wkładany do innych modeli chevroleta czy pontiaca.
usraliscie sie tego "HAMerykanskiego dzwieku v8" a oni znowu za prawdziwy prestiz to uwazaja najnowsze bmw prosto z EUROPY, w czym zginal 2pac wiele lat temu ? kiedy ludzie przestana przezywac tak wszystko to co amerykanskie ?? zal mi takich ludzikow, jaki kolwiek temat nie podejma to "a bo w hameryce..." , albo jak ktos byl przez 2 miesiace wakacji robic na zmywaku "a bo u nas w ameryce..." ... a w tam to benzynka byla przez wiele lat w jednej cenie co woda w spluczce w kiblu i konstruktorzy mieli w nosie spalanie, dlatego moce otrzymywlai z olbrzymich pojemnosci czesto przekraczajace 7-8 L pod maska, dla wiekszosci hamerykanow takie bulgotanie pod maska z tych starych oldtimerow to jak u nas jakies stare diesle bez turba np z merca beczki...
tak jak ktos pisal wyzej za duzo filmow sie naogladaliscie co niektorzy i snicie o ameryce po nocach, ale przynajmniej wiadomo kto pozniej powiela wszystko co hamerykanskie ze zlym albo jeszcze gorszym skutkiem.
etrone napisz do mnie PW to Ci wszystko ladnie wytlumacze, zebys nie musial wiecej glupot na otwartym forym pisac ;)
etrone ogarnij sie stary bo wysuwasz delikatnie mówiąc zbyt daleko idące wnioski. Ja amerykanskich filmow nie ogladam, ba.. ja wogole TV nie ogladam ;) Także daj na luz. Posiadałem swego czasu amerykańskie auto - pontiac firebird, więc wiem o czym mówię. Dźwięk amerykanskich (tych starych) V8 jest piękny i nie ma co nad tym tematem dyskutować. Na pewno brzmia one dużo ciekawiej niż jakiekolwiek bmw. Poza tym ich auta to oczywiscie tandeta - pod wzgledem zawieszenia, wykonczenia wnetrza itd. ale w tym wątku poruszaliśmy tylko kwestie dźwięku. I nie jest prawdą to co piszesz o postrzeganiu tego dzwieku w ameryce, dziś jest to juz rzadkość bo tam ludzie rowniez juz dawno zaczeli sie liczyc z rosnacymi cenami paliwa. I nie jest to jak merc w dieslu u nas, a wrecz przeciwnie. A bmw w USA zawsze bylo popularne, ale nie dlatego ze jest europejskie. Jednym slowem w d... byles, g... widziales i gadasz glupoty, w dodatku nie na temat ;)
no rozumiem ze sa maniacy tych oldtimerow na calym swiecie i w ameryce tez, ale to jak kolekcjonowanie / skladanie starych motocykli (wiem cos o tym w moim garazu stoi 5 zabytkow z lat 44-63) wiem ze nie kazdemu sie to podoba, ale sa tacy ktorzy snia o tym po nocach. Dla mnie te bulgoczace amerykanskie oldtimery to stare klekoty spalajace podwojne dawki paliwa, kiedys znajomy mial przez pol roku chevroleta impale z silnikiem cos kolo5 litrow, jakiejs super atrakcji to auto nie dawalo poza wersalka z przodu zamiast foteli ;D no i wygladalo jak typowy "trunk" ale mi sie to akurat wogle nie podoba, wolalbym e38 750 ^^
takze wg mnie jak ktos chce miec ten dzwiek amerykanskiego v8 to niech sobie nagra na plyte i puszcza glosno w czasie jazdy na jakims dobrym sprzecie car audio - no co przeciez im chodzi tylko o dzwiek...
PS jezdzilem pontiac transam to jak 2 te twoje "plonace ptaszki" to sa stare klekoty i tyle, mozna je kolekcjonowac jak znaczki jak ktos lubi.
a tak przy okazji u ciebie w domu nie bylem i ciebie nie widzialem, napewno cos pomyliles ;) ...
Uprzejmie proszę o trzymanie poziomu drodzy userzy. Bo jak to czytam to się denerwuję, a jak się denerwuje to ostami sypię. A nie chodzi o to żebyśmy sobie robili kuku, co nie ;D?
etrone dziecko, ile ty masz lat ? ;)
jest masa ludzi, dla ktorych e38 to jak ladnie ujales 'stary klekot spalajacy podwojne dawki paliwa'. tak to juz jest jeden lubi owies, a drugi jak mu skarpetki śmierdzą.
Widac,ze masz slabe rozeznanie w temacie amerykanów - bo trans-am'a to ja wlasnie mialem. btw. nie palil on duzo wiecej niz moje obecne e38. z mojej strony EOT bo dyskusja z toba nie ma sensu.