jaki silnik do F01

Aldik do BMW nie wsadzisz gazu - do f10 wyłącznie do początkowych motorów benzynowych 528/530 motor 3litry bodajże 258/272 PS. Reszta jest nierealna. Samochodów z USA bym nie demonizował zwłaszcza że sam sprowadzisz ale tak jak piszesz może być problem z ich naprawa a pózniej odprzedaży. Miałem niedawno okazje kupić po dobrych rabatach 528xi f10 ale odpuściłem. Nie dość ze pierdziawka która nie brzmi to jeszcze kłopoty które użytkownicy zgłaszali spowodowały ze odpuściłem. Aktualnie patrzę w kierunku mercedesa e klasy. Zobaczę ale kusi mnie model e400 v6 o pojemności 3.5l z turbina. Jeździłem w Monachium i naprawdę jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Ale Pewnie skończy się na e250 r4 :)

Ja myśle ze f01 prezesi i iini notable podróżują po kraju. Poza granice lecą samolotem i tam maja do dyspozycji pojazdy podobnej klasy

Z tego co słysząłem to już wsadzają gaz do bezpośredniego wtrysku, ale może ktoś się pomylił a ja sie nie zagłębiałem w temat.

Wsadzają - ale do samochodów popularnych. Takie instalacje jak ktoś pisał są dedykowane do poszczególnych modeli. Siła rzeczy ekonomia biznesu podpowiada ze trzeba robić pod masówkę. Bmw masówka nie jest :)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Do bezpośredniego gaz założyć się da. Ale nie do bmw. Tak jak pisałem wcześniej silniki m.in. grupy vag z można gazować, wykorzystując dotryski benzyny, niektóre silniki również bez dotrysków (vi generacja).
Silniki bmw z bezpośrednim wtryskiem wykorzystują piezoelektryczne wtryskiwacze i uwarstwianie mieszanki paliwowo-powietrznej. Na chwilę obecną nie da się w takim silniku zastąpić benzyny gazem i raczej prędko się to nie zmieni. Gazować można silniki z bezpośrednim wtryskiem, które spalają mieszankę homogeniczna (m.in. grupa vag).

Fachowa porada i wiedza. To się ceni.


Wysłane za pomocą Tapatalk

No niestety bmw to juz też masówka ... Musze popytać gazowników..

Mnie Czakram (brc) odmówił. Stwierdzili, że do żadnego z bezpośredni wtryskiem bmw nie zamontują.


Wysłane za pomocą Tapatalk

Uwaga na temat turbin. W V8 N63 turbo nie sluzy do generowania mocy tylko do wyrownania momentu.
Moc generowana jest z pojemnosci. Turbo w benzynie maja niskie cisnienie doladowania i przez to pociagna 300tys km. W dieslu sa mocno obciazone i tyle nie wytrzymaja. Porownania wiec nie ma.
N63 na biegu jalowym pracuje jak diesel niestety.
Wtryskiwacze robia halas takze kultury jest niewiele.
W kabinie nie slychac ale na zewnatrz tak.
Ja slysze jeszcze jak pracuja pompy HPFP ale moze mam zbyt wrazliwe ucho.
Podczas jazdy za to jest wzorcowo.

Cytat:

---

Zamieszczone przez integron

Uwaga na temat turbin. W V8 N63 turbo nie sluzy do generowania mocy tylko do wyrownania momentu.
Moc generowana jest z pojemnosci. Turbo w benzynie maja niskie cisnienie doladowania i przez to pociagna 300tys km. W dieslu sa mocno obciazone i tyle nie wytrzymaja. Porownania wiec nie ma.
N63 na biegu jalowym pracuje jak diesel niestety.
Wtryskiwacze robia halas takze kultury jest niewiele.
W kabinie nie slychac ale na zewnatrz tak.
Ja slysze jeszcze jak pracuja pompy HPFP ale moze mam zbyt wrazliwe ucho.
Podczas jazdy za to jest wzorcowo.

---

Zapominasz tylko o EGT, które w benzynie jest wyższe niż w dieslu, które też szkodzi turbinie. Więc jeśli ktoś będzie mieć ciężką nogę to może wykończyć turbo.
Tym bardziej, że te silniki zaczynają palić olej(z turbo i nie tylko), co przytyka katalizatory, a przytkany katalizator to nic dobrego dla turbo i kółko się zamyka



Aldik, któreś mniejsze benzyny(poniżej 3.0 w oznaczeniu) w F10 to R4 + turbo

Cursor to katy można wyciąc ;) ?

528 F10 są 4 cylindrowe.

EGT jest w benzynie wyzsze ale z doswiadczenia nabytego z Audi mam wrazenie ze glownie wplywa na pekanie muszli w turbinach i to raczej jest kwestia wad produkcyjnych. Faktycznie jednak ciezka noga skraca zycie sprezarek. W N63 jest jeden plus - obieg chlodzenia jest elektryczny i nie wylacza sie po zgaszeniu silnika. Olej sie nie zapieka na walku sprezarki.
U mnie silnik potrzebuje 1L oleju na 15tys km.
Sklaniam sie w strone wymian co 15 a nie co 30tys km. Chodzi dokladnie o smarowanie turbin i rozrzadu. Lekko gesciejszy olej dobija te uklady.

Cytat:

---

Cursor to katy można wyciąc ;) ?

---

A co z sondami za katami? To już chyba lepiej metalowe sportowe wstawić. Sonda powinna pracować prawidłowo, a wydech luźniejszy

Cytat:

---

528 F10 są 4 cylindrowe

---

4 cylindry w BMW to niewypał

Cytat:

---

Lekko gesciejszy olej dobija te uklady.

---

W nowych "M" nie leje się już 10W60, tylko 5W30 z racji turbin

tak olej o lepkości górnej 30 na pewno idealnie się nadaje do sportowych silników..........................

Z czegoś ASO musi żyć, jak się silnik zatrze to kupi się nowy ::)

Są oleje 5w50 i chyba są odpowiednie dla silników M

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bartos

No ale niech każdy kupuje to co lubi, bo w końcu to on ma być zadowolony.

---

Nikt tego nie robi, bo przepalają się denka tłoków.

Cytat:

---

Zamieszczone przez integron

Uwaga na temat turbin. W V8 N63 turbo nie sluzy do generowania mocy tylko do wyrownania momentu.
Moc generowana jest z pojemnosci. Turbo w benzynie maja niskie cisnienie doladowania i przez to pociagna 300tys km. W dieslu sa mocno obciazone i tyle nie wytrzymaja. Porownania wiec nie ma.

---

Dokładnie. To jest tzw. miękkie turbo. Poza tym nie ma co porównywać turbo w benzynie i w dieslu (nie mówię o takich aplikachach, jak Lancer EVO, czy najnowsze AMG, które będzie miało z 2,0 540KM). Turbo w benzynie to przede wszystkim prosty wastegate, a w dieslu już VTG. VTG czasami się zapieka, jak się głaska gaz i leje byle diesla. Do tego coraz popularniejsze są dwustopniowe i trzystopniowe sprężarki (np. 550d). Większość turbosprężarek benzynowych jest projektowana i testowana na temperaturę z okolic 1000st.C. Diesle mają granicę przeważnie 200st. niższą.

Tak nawiasem mówiąc, wchodzi coś takigo jak e-booster. To jest dodatkowe ładowanie o napędzie elektrycznym. Oczywiście tylko do diesli, bo tam jest problem z turbodziurą i prędkością rozpędzania z racji tego właśnie, że do diesla jak nie wsadzisz dużego turbo, to to nie jedzie. W takim RS7 będzie to jako pierwszy z czterech stopni ładowania.

Z tego, co kojarzę, to 740d ma dwa stopnie turbo. Kiedyś sprawdzałem cenę turbo dla 535d, to pierwszy stopień był coś za 5300zł, drugi za jakieś 7600zł. Do benzyniaka 4,4 coś chyba koło 7000zł było za stronę.

Przy okazji przeszukałem porównanie przyspieszeń 740d i 750i. Nie mówię tutaj o 0-100km/h, bo to jest era Dużego Fiata.

Przyspieszenie 0-160km/h:
- 740d: 13,66s
- 750i: 11,85s

Przyspieszenie 0-200km/h:
- 740d: 22,90s
- 750i: 18,29s

Przyspieszenie 100-200km/h:
- 740d: 17,19s
- 750i: 12,50s

Różnica spora. Tym bardziej, że mnie osobiście interesuje zawsze zakres 100-200km/h z racji tego, że moc mi najbardziej jest potrzebna na autostradzie. Większość turbobenzyn ma właśnie znacznie lepsze wyniki w tym przedziale. Ja bym wręcz powiedział, że 740d to poziom przyspieszenia 740i, choć 740i może lepiej się zbierać między 100-200km/h. Sugeruję się tym, że 535d to poziom 535i, a tam są dokładnie te same silniki co w 7er i auta są absolutnie porównywalne (535d vs. 535i) pod względem osiągów. 750i to już kolejny poziom, a 760i najwyższy.

Spalanie 740d: http://www.spritmonitor.de/de/uebers...00&powerunit=2

Spalanie 750i: http://www.spritmonitor.de/de/uebers...00&powerunit=2


Ciekawym testem jest ten (obejrzycie sobie cały filmik, bo pod koniec jest test elastyczności na 6-biegu): https://www.youtube.com/watch?v=rG1u9ldS_X8

Poczytajcie testy amerykanow 740i vs 750i. Silnik 80kg ciezszy a do tego hamulce wieksze/ciezsze. Do setki auto ma mniej 0.3-0.4s. Przy akcji serwisowej na 750i i co drugim aucie na allegro z wymienionym silnikiem trzeba byc niepowaznym zeby kupic 750i z poczatku produkcji (pre lci). No a jak ktos chce 7ke na gnoj to juz inny temat ;). Mam jeszcze 5ke i jest 35d i zlego slowa na nia nie powiem ale 7ka to 7ka.