Wersja do druku
To nie jest takie proste,jakies dwa lata temu taką zamiane robiłem klientowi.To nie jest tylko odkręć starą skrzynie i załóżyć nową.Zamiana całego sprzegła+wysprzęglik hydraulicznyJest jeszcze instalacja el. która trzeba lekko zmodyfikować,błedy na kompie,nie pamiętam czy wału też nie wymieniałem.Most musiałem wymienić bo po automacie został 2,93 i na 2 biegu popier... 140km/h i wiele innych...Cytat:
Zamieszczone przez rodzinabmw
Panowie czytajcie uważnie co pisze! Zmienił skrzynie-prosty sposób wymienił skrzynie-nie znaczy wyjął i włożył, tylko że zmienił automat na manual-bo innego sposobu nie było gdyż w E32 nie było skrzyń manualnych. O to mi chodziło a nie o to że proste jest założenie manuala w miejsce automatu w E32. Równie dobrze można założyć silnik 4.0 zamiast 3.0 bo drobnych modyfikacjach jest to wykonalne.Cytat:
Zamieszczone przez MCGUMA
Panowie przestanmy się sprzeczac o tematy nie związane z postem kolegi który chce kupić samochód. Przecież nie będzie kupował samochodu by zmieniać skrzynie czy silnik czy robić remont. Tylko by jeździć. Każdy na swoje zdanie na temat posiadanego modelu silnika i kolega musi wyciągnąć wniosek i dokonać trafnego wyboru. Pomóżmy mu w tym!
Na pewno to robiłeś bo przy automacie jest inny ;)Cytat:
Zamieszczone przez MCGUMA
Nie chce się wtrącać w wasza rozmowę ale jestem tez tego zdania ze nie wierze komuś ze on wszystko robił dla siebie, kupował co najdroższe itp.
Ja kupiłem nissana 200sx s13 w stanie do remontu a to dlatego ze to nie są młode auta, japonczyki maja słabą blachę wiec wolałem sam zrobić i wiedzieć ze jest dobrze zrobione.
Jutro będę dzwonił do kolesia z Opola żeby się umówić na oględziny, nie żeby kupić ale żeby zobaczyć wogole jak się takim jeździ.
W okolicy jest na sprzedaż 3.5 w automacie... tylko stan wizualny już mówi ze auto nie było dbane. 2.5 tys, pewnie za 2 by poszedł albo mniej :D tyle ze silnik nie mail wycieków, długo :hihi: stal i akumulator siad wiec nie wiem jak chodzi. Ile wogole instalacja gazowa do 3.5?? a i nie jest przegnity, ani poobijany.
Cytat:
Zamieszczone przez SMela21
BMW 7 to nie Nissan,kup sobie parcha za małe pieniądze to się przekonasz ile to kosztuje doprowadzenie auta do stanu używalności...
Niestety... ja należę do tych którzy nie uznają druciarstwa, jeśli dana część/element przekracza w danym czasie moje zdolności finansowe, to czekam na lepszy czas - nie oszczędzam na swoim aucie, bo wiem że to się mści.Cytat:
Zamieszczone przez SMela21
Autko jest moją zabawką, zatem dbam o nią i jeszcze nie zdarzyło mi się zarobić na samochodzie... i jakoś mnie to nie przejmuje - liczy się satysfakcja!
Jedyne auto o które TOTALNIE nie dbam to moja fiesta i cholera nie chce dać za wygraną. Znajomi dobrze wiedzą że dbam o wszystko co moje - z wyjątkiem tej fiesty :] motocykl - nie przyczepisz się do niczego, BMW - tu by się coś znalazło, ale robię co mogę - fiesta... heh.... może kiedyś zamieszczę zdjęcie tego pojazdu zunifikowanego :evil: - nie bój, jak będę ją sprzedawał (o ile wcześniej się nie rozpadnie) to nie będę krył jej stanu :D
Co do zakupu E32 - owszem, ciężko trafić zadbane autko, nie tłumacz sobie że wszystko da się zrobić, bo to "wszystko" może okazać się słowem kluczem i gwoździem do trumny Twojego entuzjazmu.
Upieram się na początek powinieneś skupić się na 735 - jeździłem taką i uważam (tak, to moje prywatnie wyrobione zdanie) że najlepiej się ją eksploatuje. Nie pali zbyt wiele, i świetnie się prowadzi. 211 kucy da się odczuć, nawet jeśli zdławisz je gazem drugiej generacji do 170. Nie będę doradzał automat czy manual ponieważ jeździłem wyłącznie 735 w manualu a w automacie mam 750 i z wyłączonym ASC bieżniki szybko się zużywają :hihi:
amato - to takiej najbardziej bede szukal ale jednak tak jak pisalem zeby byl automat to min. 4 litry :) Nie mowie rowniez ze nie kupie z mniejszym silnikiem jesli bedzie w stanie prawie idealnym, prawie bo to nie nowe auta :D
Pamiętaj kolego że na prawie idealne musisz mieć idealnie dużo many. Z tym też się licz. I myśl że jak kupisz samochód powiedzmy za 10 tys to przez rok nic do niego nie dołozysz-może się okazać że jednak coś trzeba będzie dokupić. Mimo wszystko życzę powodzenia.Cytat:
Zamieszczone przez SMela21
ja wiem ze nie ma auta którym po zakupie będzie się jeździło miesiące bez wkładów finansowych... Nie powiem że nie zdarzają się wyjątki, mój tata nic nie robił przy swoim nissanie przez 3 lata, pomijając części eksploatacyjne
A i tez wiem ze jak chce się coś jedno wymienić to od razu masa innych rzeczy do tego dochodzi...
Dam przykład z nissana. Chciałem wyremontować podłogę w swoim, progi itp. Nie wiedziałem ze jest aż tak źle a i tak 200 na godzinę leciałem :)
No to przy remoncie podłogi wymieniłem jeszcze: klocki, tarcze, przewody hamulcowe, zbiornik paliwa, amortyzatory, wszystkie tulejki zawieszenia na poli, wysprzeglik sprzęgła, antenę el. reszty nie pamiętam :]