Racja jak wyremontujesz swoją wiesz co masz a tak kot w worku moze byc ok a możę lipa...
Wersja do druku
Racja jak wyremontujesz swoją wiesz co masz a tak kot w worku moze byc ok a możę lipa...
to ci pisałem że jest dobry. ;)
ja do niego muszę swoją oddać na wymianę flanszy od elektroniki przy skrzyni, adaptacje, banany i jeszcze coś tam było jakaś pierdoła.
Czy zepsuty konwerter moze miec wplyw na to ,ze trzesie autem podczas jazdy , tak miedzy 50-110 km /h ? Bo powymieniane juz wszystko chyba co tylko mozna bylo ,opony,felgi prostowne,tuleje i zostal rebus czy to wał ma luzy czy poprostu bije od zwalonej skrzyni? A trzesie ewidentnie z okolic srodka pojazdu , ew tyłu , na kierownicy nic nie czuć
Problemy z konwerterem mogą skutkować wibracja pojazdu.
Powinieneś jednak zauważyć także falowanie obrotów.
Riki mam nadzieję że wszystkie opony posprawdzałeś ;)???
Na nowe powymienialem nawet:cool:
Sebek : ja sie modle zeby to byl konwerter i juz sie tego wtorku doczekac nie moge , bo to auto nie dosc ,ze nie moje to co chwila sie cos psuje:confused: po cichu mam nadzieje ,ze przez te 300km drogi nic sie nie rozpadnie w tej skrzyni.
Hit : pół auta wymienione a okazalo sie ,ze pierscieni centrujacych na kolach brak...i to byl powod tego ,ze autem miotało jakby kola niewywazone byly