Wersja do druku
Najwidoczniej każdy ma coś ciekawego i pomocnego do powiedzenia...Cytat:
Zamieszczone przez mandrax1
Wracając do tematu, nie ma co krytykować "góry" za interwencje w konkretnych działach(sam dostałem po łbie) tylko trzeba pomóc w zrobieni porządku z wszystkimi cwaniakami, którzy wykorzystują forum jako poletko do zarobienia paru groszy na naiwności ( z góry przepraszam ) co poniektórych forumowiczów.
e32maciek najpierw naucz sie pisac po polsku potem zamieszczaj swoje wypociny:)
I kto to mówi. Wiesz co to interpunkcja? Ciężko się czyta te wypociny. Co do felg które sprzedałeś, to jeszcze zapomniałeś dodać że były spawane.
Mod Edit: Tutaj troszeczkę się zapędziłeś ze słownictwem.
Nie wiem czy tu nie chodzi o moją "transakcję" z użytkownikiem ANN&TOMEK.Cytat:
Zamieszczone przez Sebek
PRZESTRZEGAM !
Ja teraz jeżeli cokolwiek będę potrzebował z forum, to rozmawiał będę z forumowiczem co ma przynajmniej 50 postów i to takich co coś wnoszą w pisanych tematach.
A co do kolesia Clin_7er, to niestety Sebek chyba maił racje. Minęło 24h, a gościu nawet nie przeczytał PW, a o zalogowaniu się na forum nie wspomnę (ostatni raz wczoraj 11:24).
Może nie powinienem nic pisać, ale tak czytając to wszystko postanowiłem chodź raz się wypowiedzieć na tym forum w takim temacie.
Razem z Łukaszem znaleźliśmy ogłoszenie hubusa o sprzedaży foteli. Szukaliśmy wtedy silniczka do fotela, więc postanowiliśmy już kupić całe fotele, ponieważ bardziej się to opłacało. Koledzy dogadali się w ten sposób, że Łukasz zapłaci i przyśle swojego kuriera. Kurier był zamawiany dwukrotnie i za każdym razem była informacja zwrotna o nie zrealizowaniu odbioru.
Po tym zdarzeniu Łukasz starał się kontaktować telefonicznie z hubusem, ponieważ on nie odpisywał na wiadomości. Łukasz dzwonił do niego ze swojego telefonu, z mojego (z myślą, że hubus zapisał sobie numer i nie będzie odbierał), ale nic z tego brak odpowiedzi, mimo że dzwoniliśmy w różne dni o różnych porach- zero odzewu. Łukasz, więc napisał żeby oddał pieniądze, bo po takim czasie już fotele już po prosty nie były nam potrzebne. Kolega również można powiedzieć „olał” sprawę.
Rozumiem każdy ma swoje sprawy problemy. Ja mam dopiero 22 lata, może ktoś powiedzieć że jestem gówniarzem z tego powodu, ale jedno co mogę napisać. Wstydziłbym się jakbym odpier..ił taką rzecz i nie umiałbym o tym zapomnieć. Czytając wyjaśnienia hubusa to po prostu jest śmieszne. Jeśli chciał wysłać sam to, czemu nie mógł napisać wiadomości „Podaj proszę adres, ponieważ nie wiem, na kogo zaadresować przesyłkę” czy to takie trudne?, Zajęło by to może góra 3 minuty.
Jeszcze jedno tylko zdanie na koniec. Swój wizerunek buduje się przez całe życie, robiąc różne rzeczy i trzeba pamiętać o jednym:
TWARZ MA SIĘ TYLKO JEDNĄ!!!
Mam tylko nadzieję, że hubus będzie potrafił zachować jak na porządnego człowieka przystało i zrobi to, o co Łukasz go prosił.
o widze poinformowany kolega hahahahahahaha
kawalek rozmowy z łukaszem z dnia 15.07.2012
Proszę o zwrot wpłaconych pieniędzy na moje konto i potwierdzenie otrzymania tej wiadomości!
nadal czekam na zamowionego kuriera i sygnl kiedy to bedzie czy to tak trudno zrozumiec??
A czy tak trudno odebrac telefon jak probuje zadzwonic codziennie przez caly tydzien po kilka- kilkanascie razy?? Przeciez nie bede go zamawial skoro znow sie nie mozna dodzwonic.. Znowu mi odpisza z centrali, ze kurier po raz kolejny podjal probe kontaktu telefonicznego, ale nikt nie odebral i zlecenie zostalo anulowane. Pieniadze prosze z powrotem na konto. Tyle w temacie.
witaj zakonczmy wkoncu ta niefortunna sytulacje i podj mi prosze swoj adres do wysylki foteli wysylke robimy na pol pol pokryje ja pol ty i fotele w tym tygodniu poleca do Ciebie..
Człowieku, czy Ty jesteś w ogóle poważny? Oddawaj kasę, inaczej idę na policję. Ile mam się prosić o swoje????
adres dostałęm we wrzesniu:)
wiec nie mow ze nie prosilem o adres albo juz jak chcesz byc taki fajny to najpierw podpytaj kolege:)haha
Ja tutaj nie zamierzam być fajny. Jak widać tylko ty chcesz na takiego wyjść w tej całej sytuacji. A o to tutaj nie chodzi.
Nie mówiłem, że prosiłeś o adres. Naucz się czytać kolego. Napisałem, że mogłeś poprosić o to żaby podał adres.
Najgorsze jest to, że nie bierzesz na przykład pod uwagę tego, że zamawiając dwukrotnie kuriera Łukasz musiał zapłacić za to, że on się pojawiał u Ciebie po to, aby nie odebrać przesyłki.
Wiem, że ty będziesz widział tylko swoją rację. Lecz jeśli ktoś coś chce sprzedać to przynajmniej stara się jak najszybciej to wysłać (czyli sfinalizować transakcję), jak widać dla Ciebie nie było to ważne.
Życzę Ci żebyś trafił kiedyś na taką osobę jak ty. Wtedy zobaczysz jak się czuje człowiek po drugiej stronie.
Czemu nie możesz wyjść z tej sytuacji z twarzą i oddać pieniędzy? Czy to jest takie trudne?
czym sie rozni prosba o adres od prosby o podanie adresu,,, jesli zajmujesz glos w sprawie to powinienes miec podstawowa wiedze w temcie.kuriera nie bylo u mnie pod adresem wiec nie wiem jakie koszty.bylo pisane wyzej ze kurier nie mogl sie niby dodzwonic wiec nie byl ***** zdecydujcie sie ....