ja zdążyłem wsiąść do auta, jemy nie poszło :D żebyście widzieli jego minę jak odjeżdżaliśmy :D:D:D no cóż jarek trochę roztargniony był :D
a u Pawła w aucie czułem się co najmniej tak ważny jak kierownik pegeeru :D
Wersja do druku
ja zdążyłem wsiąść do auta, jemy nie poszło :D żebyście widzieli jego minę jak odjeżdżaliśmy :D:D:D no cóż jarek trochę roztargniony był :D
a u Pawła w aucie czułem się co najmniej tak ważny jak kierownik pegeeru :D
Kompromitacja :D
Na dodatek zostawili mnie pod takim sklepem gdzie nie było się z kim napić :P Nie to co ten pierwszy sklep w kolorze pistacji (btw to miała być restauracja) gdzie od razu ludność tubylcza nas ochoczo przywitała szukając guza :D
Gdyby nie dobroduszny Urszula, który się raczył po mnie wrócić pewnie bym tam do dzisiaj siedział :D
o jeny wszystko przez to ze każdy ruszył z myjni gdy zobaczyli że odjeżdżamy a ja zawinołem podjeżdżam pod sklep a tu już każdy jedzie i nagle nie wiedzą co się dzieje :D
już nic się nie tłumaczę a jagoda wyszczekana fakt ,a tatuś taki spokojny :D
Witam
Widze,że sie dzialo :)
Mam nadzieje iż uporam sie szybko z moja 7er i tez bede mogl wyskoczyc z ktorąs z mojich dziewczyn na spocik przy czym poznajac ekipe na zywo
kto to wymyslił żeby tyle pod górkę włazić :p
http://img171.imageshack.us/img171/1...wiec201274.jpg
Uploaded with ImageShack.us
a temu jak zwykle było mało ;D
http://img100.imageshack.us/img100/8...wiec201279.jpg
Uploaded with ImageShack.us
http://img844.imageshack.us/img844/2...wiec201282.jpg
Uploaded with ImageShack.us
Paweł zakręcał na 3 razy swoim autobusem ;D
http://img40.imageshack.us/img40/288...wiec201288.jpg
Uploaded with ImageShack.us
C.D.N.
Panie i Panowie chylę czoło, miło się czytało i oglądało.
Działo sie oj działo i tak jeszcze z tydzień a kroplowki by nam dowozili :) podzielam zdanie Dzudy - kompromitacja :)