Dobra dyskutujmy o samym wydarzeniu a nie o intelekcie p.Kornackiego lub innych osób.
Proszę trzymać sie tematu wątku.
Wersja do druku
Dobra dyskutujmy o samym wydarzeniu a nie o intelekcie p.Kornackiego lub innych osób.
Proszę trzymać sie tematu wątku.
Program ubezpieczony, stało się i już. Niefart że akurat podczas kręcenia programu. W TG uszkodzili Koenigsegga i jakoś wielkiej afery nie było. W ZK przynajmniej ładnie wszystko wyjaśnili pod koniec odcinka i chwała im za to że nie pozamiatali tematu pod dywan.
Oczywiscie, ze nie po raz pierwszy podczas krecenia jakiegos programu motoryzacyjnego stal sie jakis wypadek. Nie raz rozwalali kompletnie fury za grube tys Euro wykazujac sie skrajna glupota. Kornacki sie poprostu zagadal, otworzyl drzwi i stalo sie... Nie uwazam, ze jest to tylko wina kierowcy autobusu. Kornacki tez zawilnil i nie zachowal nalezytej ostroznosci. Kierowca autobusu nie zachowal wlasciwego odstepu. Oboje sa winni i oboje powinni dostac mandac za stworzenie zagrozenia. Dla mnie Kornacki nie jest debilem tak samo debilem nie jest kierowca autobusu... Moze na p. Soche tez ktorys z trolli internetowych znajdzie jakies ladne okreslenie? Moze ona tez dostala prace w TV po znajomosci a tak naprawde jest miernota? Nie wydaje mi sie. Bo jakos dziwnie szerzy sie w internecie pewna prawidlowosc. Jak ktos ma wiecej pieniedzy jak inni to jest zlodziej... Jak zrobi kariere w TV to pewnie na "tylku" albo po znajomsci... Jak ktos jest na jakims stanowisku kierowniczym to pewnie tatus mu zalatwil... Itd.
kasujcie dluzyzny niezwiazane z tematem bo czytanie zaczyna nudzic....to nie jest forum onetu ....