I niestety doktoraty te opierają się wyłącznie na Hajtekowej 550i i Kujonowym lub Germanowym kebabie...Cytat:
Zamieszczone przez sz4l0ny
A świat zap.....la naprzód i się nie ogląda na nas:bump2:
Wersja do druku
I niestety doktoraty te opierają się wyłącznie na Hajtekowej 550i i Kujonowym lub Germanowym kebabie...Cytat:
Zamieszczone przez sz4l0ny
A świat zap.....la naprzód i się nie ogląda na nas:bump2:
Ciężko się nie zgodzić!Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Strasznie "polskie" jest zadęcie i zadufanie w nazewnictwie, kanonie, ramie czy czymkolwiek w tym rodzaju.
Oczywiście te nadkola na nity, śrubki tudzież inne wkręty to pasuje do GS?
Pomijając fakt że określenie German Style w 99,9% przypadków pada w stronę aut produkcji niemieckiej. Na podanych stronach nie widzę takowych tylko sushi itp.
A za moment dowiemy się że nie istnieje JDM i USDM:icon_lol:
A mi się wydaje że to wszystko przez tych panów od wazeliny co chcą być tacy fajni jak oni i się podlizują...Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Dobra koniec OFF'a
ale macie wkręta z tymi nazwami:D jak dla mnie auto dobrze wygląda to nie wnikam czy to cult,gierman,jdm,thc czy coś tam innego wymyślonego przez forumowych pisaczy..Po co sobie głowę tym zawracać?:)
Jeśli nie pasują do "germana" to może to cult?? :icon_lol: Ale ok, skupmy się na całej reszcie, gdzie nie ma nadkoli na śrubki.Cytat:
Zamieszczone przez szajboos
Na podanych stronach widzisz takowe, których w 99,9% pewnie nie potrafisz nazwać.Cytat:
Zamieszczone przez szajboos
Do tej pory jednak nie było mowy, że "german" musi brać jako bazę auto z Goebbelsowni.
Ok, jeszcze raz powoli - bo widzę że nie wszyscy złapali sens moich postów.
Chciałem pokazać tyle, że style w tuningu - podobnie jak w innych dziedzinach sztuki - często się przenikają, czerpią z podobnych inspiracji albo zapożyczają wzajemnie swoje elementy. A do tego ewoluują w wymiarze czasowym i geograficznym. Tak więc rysowanie tu jakichś ostrych granic jest delikatnie mówiąc trudne a często niemożliwe.
Nie wiem do czego zmierzasz. Takie skróty oczywiście Istnieją i nawet coś znaczą.Cytat:
Zamieszczone przez szajboos
Jeśli jednak podajesz to jako przykłady stylów tuningowych, to można (od biedy) zgodzić się w temacie JDM. Natomiast co do USDM - rozwiń, proszę, swoją myśl, bo to ciekawe... :icon_lol:
Wiesz, niektórzy (np. ja) po prostu się tym interesują - tak samo jak można interesować się architekturą czy malarstwem. :)Cytat:
Zamieszczone przez e32maaaciek
i o to mi chodziło:D Też dużo czytam i oglądam.Ale czasami właśnie jak ktoś jest nie za bardzo oblatany to może nazywać zglebowanego datsuna z tokio z negatywami,nitami i trytytkami w nadkolach "germanem", "cultem" i może tym temacie dochodzić do niepotrzebnych spięć :) Bo nazw, odłamów, krajów jest tyle że czasem można się w kółko wykłócać co jest czym a tak jak napisałeś jedno czerpie bardzo dużo z drugiego i w tych czasach sztywne "regułki" często nie zdają egzaminu...:)Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Podobnie jak głównie w Stanach popularnym stał się JDM, tak na europejski grunt coraz bardziej wkracza USDM. Przeróbki mające upodobnić w mniejszym lub większym stopniu wesje EU do wersji US. Sam masz o ile pamietam kilka części w 7er z wersji US i do tego ogromną wiedzę na temat różnic między wersjami EU - US. Tak ja to postrzegam i będę się tego trzymał;)Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Co do Datsunów itp. i tamtejszych odmian tuningu niestety nie mam pojecia o stylach i nazewnictwie bo nigdy nie interesowały i raczej nie zainteresują mnie japońskie samochody.
Ja też nie rysowałem jakichś ostrych granic. Nisko, czysto i szeroko to raczej dość szeroko pojęte.Cytat:
Zamieszczone przez michal_5000
Przenikanie stylów - jasna sprawa. 2 najpopularniejsze aktualnie w PL style to German i Cult. Tyle ze one właśnie już się nawzajem mocno nałożyły i szczerze ciężko czasami wykminić jak to nazwać. Nikt nie będzie pisał definicji w encyklopedii jak ma auto w konkretnym stylu wyglądać, ale myślę że określenie German Style ma prawo być używanym do określenia pewnego typu modyfikacji;)
Z mojej strony koniec bo tego typu dyskusja nie prowadzi do niczego. Ja mam swoje zdanie, ktoś ma prawo mieć inne, a dyskusja jest jak o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. A wiadomo że pierwsze lepsze:razz::
@szajboos - odniosę się tylko odnośnie tego:
Oczywiście zgoda, że "smaczki" amerykańskie na dobre zagościły w europejskim tuningu (na odwrót zresztą też) - protestuję tylko przeciwko nazywaniu tego "stylem".Cytat:
Zamieszczone przez szajboos
Wg mnie to raczej pewien element, szeroko wykorzystywany np. w stylu cult - ale sam w sobie nie będący osobnym, samodzielnym stylem. Tak samo, jak nie jest nim gwintowane zawieszenie ani jakiś tam rodzaj felg.
Co do reszty, to myślę że mniej więcej się zgadzamy ;)
Hah,najbardziej mnie śmieszy stwierdzenie że HT czy Kujon ma auto w GS a osoba która to mówi nie ma o tym zielonego pojęcia i dalej twierdzi że ma german-a :707: :686: