W sumie racja jeśli ten GM to ten sam syf co kiedyś zalałem ojcu do daewoo to lepiej nie ryzykować.Cytat:
Zamieszczone przez Leon740i
Wersja do druku
W sumie racja jeśli ten GM to ten sam syf co kiedyś zalałem ojcu do daewoo to lepiej nie ryzykować.Cytat:
Zamieszczone przez Leon740i
No to nie dziwię się, że silniki są zarzynane, jak ludzie korzystają z takich rad.Cytat:
Zamieszczone przez coboss
Zasada jest taka, silnik powinien możliwie najszybciej uzyskać temperaturę roboczą, a najbardziej szkodliwe dla silnika jest czekanie aż się zagrzeje na postoju, silnik pod obciążeniem znacznie szybciej łapie temperaturę.
Oczywiście, należy wtedy nie przeginać z deptaniem w gaz, ale to nie znaczy, że nie można jechać autem, świeżo odpalonym.
Zasada jest taka. Odpalasz auto, czekasz chwilę aż olej wszędzie dojdzie i ruszasz.
Olej GM to ten sam olej co ELF, Castrol czy Mobil. GM nie robi sam oleju, co roku jest przetarg, kto ma robić olej dla GM.
Dwa lata temu był to ELF, obecnie nie wiem.
specyfikacja B4 to niby najwyższa jakość oleju.
Polatam chwile a potem wleje tego motula od Neufa syntetyka
Co do nagrzania i chłodzenia diesla z turbiną to nie można tak samo patrzeć jak na benzynę !!! Z tego co wiem to turbina powinna się rozgrzać trochę a przed wył silnika lepiej jak chwile popracuje na wolnych obrotach i się schłodzi. Tak słyszałem :/
Max nie na darmo mowia za chytry 2x traci... :DCytat:
Zamieszczone przez max
Turbinka do Ciebie w uzywce zaczyna sie od 1100zl w gore wiec przekalkuluj sobie co lepiej zrobic- pilowac na polsyncie? czy jednak zalac to co trzeba... ;)
dobra dobra ... już pisałem do Neufa . Złapie oddech finansowy i zmienię ten olej, przez chwile się chyba nic nie stanie ???
Ostatnio sporo w auto wpakowałem więc muszę wysupłać te ok 3 stówki z wymianą .
cursor proszę Cię! Nie mieszaj PB z Dieslem to 2 inne światy. Ja od dziecka mam prawie same diesle i będzie to kilkanaście aut z tymi silnikami. Wiem doskonale co dla Diesla jest dobre a co nie. To tak jak ja bym miał Tobie mówić co jest lepsze dla benzyny...Cytat:
Zamieszczone przez cursor
Gdzie w życiu miałem 3 takie auta każde max rok i ja nimi praktycznie nie jeździłem.
Panowie, znów odchodzicie od tematu. Temat dotyczy kontrolki a nie zasad eksploatacji pojazdów.
Dzisiaj znowu jak latałem dłużej po mieście i stanąłem na parkingu , no niby nie równym ale też nie stromym... znowu mrugała mi kontrola smarowania od oleju :( komunikatu już nie wyświetlało . Oleju mam aż nad to bo "mechanik" ... przelał i nie powiedział . Jak sprawdzałem na tym postoju to mam ponad stan.
Postałem na zgaszonym odpaliłem i jest ok ale czemu mrugała ???
Silnik chodzi normalnie, nie kopci, zimą palił bez problemów. Jak czeka mnie remont to dostane szału !
Nie dawno jak już pisałem wymieniałem czujnik oleju na zamiennik , kupić oryg ? czy to bez sensu ?
Już zaczynam mieć dość pakowania w auto
W pierwszej kolejności podjechałbym sprawdzić ciśnienie oleju. Jeśli będzie w normie, to możliwe, że kolejny czujnik świruje.
To nie są 2 inne światy. Niezależnie czy PB czy diesel każdy z nich pod obciążeniem złapie znacznie szybciej temperaturę niż na postoju i to jest fakt, a nic nie uszkodzisz, jak będziesz kręcić silnik do 2,5tys na zimnym, delikatnie operując gazem.Cytat:
Zamieszczone przez coboss
a jak uzytkować samochód jest napisane w instrukcji....
Na pewno w E65 jest, E38 nie przestudiowałem.
Zadajcie sobie nieco trudu i poczytajcie :)