12 a nie 6 świec to jescze nic. Ja jak wymieniałem przewody zapłonowe w "tylko" 300CE-24 to mnie zamurowało. Koszt 960zł 8/
Wersja do druku
12 a nie 6 świec to jescze nic. Ja jak wymieniałem przewody zapłonowe w "tylko" 300CE-24 to mnie zamurowało. Koszt 960zł 8/
SEC moje małe marzenie takie na letnie dni :cool: albo R129
Nie no ja to w140 ewentualnie w220 ale w tych pieniądzach to tylko w140 s albo cl.
Obydwa sa piekne :) w140 to byl pierwszy merc ktorym jezdzilem za kierownica x lat temu i sie zakochalem, do tej pory spogladam na nie z sentymentem ale koszty utrzymania troche przerazaja, za to SEC w126 to juz totalna masakra one są przepiekne totalna klasyka :) tak jak Cichy mam mazenie ze kiedys bedzie mnie stac na taką ślicznotke w pieknym stanie na letnie wypady.... :pada:
Hmm piszecie o tych kosztach, co tam jest takiego kosztownego ? Ogólnie części drogie czy raczej chodzi o brak zamienników ?
Wielkie silniki w starej technologi czyli duze spalanie... Mało takich modeli na czesci, co za tym idzie wieszkosc rzeczy trzeba kupić a ASO...Cytat:
Zamieszczone przez buju2
Zaraz zaraz.Jakiego CL-a chcesz kupić za 35tys?Bo na pewno nie W215.Cytat:
Zamieszczone przez buju2
Jestem na etapie sprzedaży CLK-a i już za takim CL-em 500 się rozglądałem.Za mniej niż 55 koła nie ma co szukać.Jak kupisz taniej to totalnego złoma albo z urwanym przodem.
P.S jak by ktoś był zainteresowany CLK to zapraszam na PW.Stan bdb,czysty i zadbany ,bardzo bogata opcja.Czarny,kremowe skóry,climatronic,navi,tv,pełna el,PDC,multifunkcja,tip-tronic, i dużo innych.Nowa instalacja BRC, opony zimowe po jednym sezonie, letnie 17 też nowe kupione w sierpniu 09r
No C140 dawniej SEC a od chyba 93 zwany CL. W220 albo lepiej W215 to moje marzenie w wersji AMG65 odkąd go widziałem w Top Gear :P ale to nie w tej cenie jak pisałem :) Pozostają W140.
Co do masy tego "czołgu" to wynosi ona od 1890 do 2250 kg - czyli nie wiem czy dużo cięższa od e38, może ze 2 kilo.
Co do samego auta to jak dla mnie porażka... Stary, wielki tapczan z rozlazłą dupą.
Zero sportowego zacięcia, taki szarowóz, gdzie z obojętną miną wsiadasz do środka i jedziesz do pracy w nadzieji, że ktoś odróżni tą padakę od e124.
Wolał bym 126, która jeszcze ma to "coś" \
A tak wogóle za tą kasę mógł byś mieć, piękne, sportowe, sprawiające radość z jazdy e38.
Pozdrawiam.
ps.
Jedyne co na mnie zrobiło wrażenie:
"Brabus 7.3 S SEL 7,3 l V12 M120-E60 442 kW/582 KM 772 Nm 4,5 sekundy 315km/h 1996–1998"
jak na tamte lata to nieźle ale pewnie taki 7.3 S SEL jest warty tyle co te wszystkie kaszaloty (w 140stki) na całym allegro [silnik chyba taki jak w pagani]
A Pagani ma taki silnik jak Mercedes ;D
7.3 to motor Mercedesa.
http://www.youtube.com/watch?v=HG2cGd_mGdg (<- ponoć ori SL73... przynajmniej tak twierdzi właściciel )