Wydaje mi się że to jest silnik PSA 2,0 HDi po prostu. Czyli oprócz zatykającej się rurki doprowadzającej olej do turbosprężarki (w efekcie jej zatarcie) nie sprawia problemów.
Autorskie konstrukcje Volvo to chyba tylko 5cio cylindrowce.
Wersja do druku
Wydaje mi się że to jest silnik PSA 2,0 HDi po prostu. Czyli oprócz zatykającej się rurki doprowadzającej olej do turbosprężarki (w efekcie jej zatarcie) nie sprawia problemów.
Autorskie konstrukcje Volvo to chyba tylko 5cio cylindrowce.
Ja myślałem, że 1.6D i 2.0D to motory z Focusa
Ford jak i Volvo korzystają z silnikow PSA 1.6 i 2.0. Jeśli chodzi o ta rurkę do turbo to chodziło dokładnie o sitko w tej rurce które się zapychało i w efekcie zacierała się turbina. Jednak dotyczyło to silnika 1.6 HDI w wersji 16 zaworowej do 2010r. 2.0 nie miało tego problemu ;) Generalnie jeden i drugi silnik godny polecenia. Mam Berlingo 1.6 HDI zrobione na 140KM. Przejechałem nim 130 tyś km i jak do tej pory tylko paliwko ;) Również polecam ci C5 najlepiej 2.0 HDI 163KM. Będzie miał FAP ale w tym aucie nie sprawia on problemów bo jest mokry i wypala się nawet w mieście. Komfort jazdy jak w 7er. Można trafić wersję z podwójnymi szybami i masażami foteli ;) Za tą kasę nie ma lepszego auta na rynku w tej klasie ;)
Potwierdzam, kolega ma 1.6 TDCi w fokusie i dwa razy robił turbo przy drugim razie wywalił sitko i auto chodzi jak złoto do dzisiaj :)
No mnie bardziej 2.0 interesuje
Kup C5 2.0 HDI i rób moda na 180KM :D
Nie myślałeś Łukasz nad Alfą 159 ?
Podczas deszczu gdy wiatr wieje, słychać Alfę jak rdzewieje... :D
159 na glebie wyglada kozacko. Ale chyba chodzi o co innego wiec gleby nie bedzie. W kombiaku jest raczej malo miejsca. Wyglada fajnie. Za to ma nie fajne/nie trwale zawieszenie. Silnik 1.9 klekot 150koni jedzie calkiem fajnie. To jest taki motor jak w oplach. Rdzy tez nie zauwazylem. Za to plastik w srodku owszem.
Koles ogolnie jest zadowolony. Spalanie ma ok 8l ropska.
Tak czy inaczej wolalbym c5.
Pozdro.
Mój kolega ma czarne 159 w sedanie, właśnie 150tkę w dieslu - dla mnie auto bardzo fajne, świetnie się czuję za kierownicą, ale jak wsiadłem z C6stki do Niego czułem się jak w Pandzie, ciaśniutko tam. Ale fura jest piękna!