Taaaa, Pejton lepszy Passat :D
Wersja do druku
Taaaa, Pejton lepszy Passat :D
W sumie 550i 545i , całkiem niezła opcja.
Ale tylko touring :P
we wro jeździ już jedno m5 na ropę :) wiec na gaz tez może być . swoją drogą trzeba miec fantazję zeby zrobic pełem m5 pakiet nie mylić z m pakietem w dizlu . słyszałem ze ma wejść akcyza na gaz lpg także nie wiem czy bedzie to miało jakiś sens . patrzac na ceny paliw dzisiaj pb95 tankowałem za 5,79 chyba zaczne eździć rowerem
W PL auto to tylko z polecenia. Ogólnie, jeżdżenie dalej jak 100 km to strata czasu. Rozmawiałem z kolegą który ostatnio kupił S-klase, stwierdził że ostatni raz w PL kupuje bo tu praktycznie same "wały" .
M5 może mają dosyć małe przebiegi ale.... Taką M-ką nie jeździ się po bułki. Ktoś kto kupuje auto , które ma ponad 500KM i napęd na tył nie wydaję furmanke kasy, żeby się wolno toczyć. To auto stworzone do upalania. Więc najczęściej są to umęczone samochody. A jeśli ktoś ma M-kę w dobry stanie to za klika złotych jej nie sprzeda. Taka 545i w kombi to bardzo fajna opcja ;)
Kupując auto nigdy nie kieruje się " za kilka złoty". Gdy przeglądam oferty klikam zawsze "Od najwyższej" :D
Nie raz myślałem o M5 ale teraz zdecydowanie celuje w M4, właśnie dlatego że to ma być "Radość z jazdy" :)
M6 E60 i upalanie? Zapomnij...
Kilka minut zabawy - choinka na liczniku, tryb awaryjny i koniec zabawy. Samochód ostygnie kontrolki gasną.
Ostatnie "cywilne" wersje tj 545 i 550 to jak najbardziej trafiony wybor - na gazie smigaja bez problemu, mocy nie brakuje a jak do tego spieta jest skrzynka manualna to banan z twarzy nie schodzi :)
Koszty utrzymania mieszcza sie w granicach rozsadku :)
A ja znowu Pejtona kupiłem najtańszego na allegro do kilku poprawek, z komisu, bez paliwa, i jak narazie odpukać zadowolony jestem :D