Pytanie z serii beznadziejnych.
Wersja do druku
Nie na darmo przyjelo sie mowic " Auto miejscie " do poruszania sie w miescie . Czy ktos kiedys powiedzial ze 7er to auto miejskie ? Jak wiadomo najwiecej korkow jest w miescie . Pozatym srednie spalanie podane przez producenta dla 4.4 w e65 to 10,9 w jezdzie miejskiej 15,5 . Wiec jak ktos mi wyskakuje z 22 litrami to mi sie chce smiac . Rozumiem ze przeklamanie moze byc o litr ale nie o 7 .
Dobra panowie, za chwile będzię to temat "ja mam gaz i czy lepszniejszy od benzyny"....
Więc wracjamy na jedyną słuszną drogę :D
Jak slysze,ze komuś pali w mieście 7-9l bo to dizel to mnie smiech ogarnia. Są ludzie ktorzy nie rozumieja,że korek w miescie to godzina stania jest i spalanie chodzby nie wiadomo jak chcialo to nie zejdzie ponizej 15l...dlatego ja nawet nie odpisuje na takie komentarze. pozdrawiam
Producenci umieszczając dane w katalogach na temat spalania sugerują się własnymi testami, w specjalnych pomieszczeniach, na rolkach, gdzie nie ma oporu powietrza, samochód nie jest obciążony itd itd.. Ustawią taką 745i na rolkach, wrzucą na tempomacie 110 km/h i wtedy spalanie wyjdzie na poziomie podawanym w katalogach, załóżmy te 11 litrów na setkę. W ruchu ulicznym dane te znacznie odbiegają od tych podawanych przez producentów, szczególnie przy silnikach wysokolitrażowych. Gaz, hamulec, z górki, pod górkę, opór powietrza, pasażerowie i ewentualny bagaż. To wszystko wpływa na to, że samochody spalają więcej niż zakłada producent. Myślę, że różnica w spalaniu rzędu ok 30% względem podawanego w katalogach spalania nie powinna nikogo dziwić.
Cykl miejski w Trzebnicy chyba był punktem odniesienia :D
Wszędzie trąbią że dane podawane przez producentów odnośnie spalania są maksymalnie zaniżone, dotyczą płynnego przejazdu z kierowcą dobrze do tego testu przygotowanym.
Praktyka ukazuje realne odwzorowanie a nie naciągane parametry.
Każdego niedowiarka zapraszam do Wrocławia, można nawet się założyć ...jak zejdzie swobodnie benzyną poniżej 17 l 745 ogłosimy mistrzem świata:)
A wiec podsumowujac watek o spalaniu , okazalo sie ze mam niebywale szczescie a moje e65 jest magiczne i pali polowe tego co niektorym osobom wypowiadajacym sie w temacie .
P.S testy aut nie sa przeprowadzane na zadnych rolkach :) Do tego sa specjalne tory , a ostatnio przyjelo sie ze auta testowane sa na drogach publicznych tylko ze zostaja okryte specjalna powloka zeby nie zobaczyc ksztaltow auta .
Co do specjalnego kierowcy , to kazdy z was moze nim byc . Sa kursy ekonomicznego jezdzenia , moze warto sie poddac takim kursom .
Moje e65 w cyklu miejskim (krotkie trasy do 3-4 km / miasto ok. 100 tysiecy mieszkancow) spalanie w lecie 17-20 l., w zimie 20-23 l.
Nic tylko pokazać umiejetności "specjalnego- dokursowanego" kierowcy :D
Na zlocie bedzie do tego okazja :D